@MyslPatriotycznaPL To zdanie ma głębszy wydźwięk. Jeśli już w środku jest przeciw temu co cię ogranicza jesteś w fazie zrzucania kajdan. Niewolnik to ten co się podporządkuje fizycznie i psychicznie
@mpa1986 @KapitanKorsarzPirat @Claudia_20 Zastanawiające jest to, że żadne z Was nie pokusiło się o skierowanie do mnie zapytania, co konkretnie miałem na myśli pisząc swój komentarz. Otóż chciałbym zwrócić uwagę na problem, iż człowiek zawsze będzie w pewien sposób ograniczony. Konieczność podjęcia pracy, celem ustalenia swojego bytu, już na nas wzmaga pewne ograniczenia, chociażby natury czasowej. Jesteśmy zewsząd ograniczani biurokracją tego państwa czy nowymi tworami rządu. Bunt ma sens, jeśli faktycznie mamy coś na tym zyskać, chyba, że przedkładamy dobro własne nade dobro idei. Często będąc posłusznym jak pies można wypracować pozycję, która w późniejszym czasie pozwoli na dużą samodzielność w działaniu, a przede wszystkim będąc pod czyimiś skrzydłami będziemy się mogli wiele nauczyć. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich sytuacji, ale jednak. Drodzy Państwo, co byśmy tu nie dyskutowali - świata nie zmienicie. A jego ewentualne naprawianie warto zacząć od siebie samego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2016 o 18:40
Z podpisu obrazka wynika, że wolność to łamanie praw i zasad, bo one mnie ograniczają. Proponuję złamać prawo grawitacji i skoczyć z krawędzi w przepaść. Poczujesz się wolny jak ptak, będziesz leciał/a. Każda wolność musi być obwarowana pewnymi ograniczeniami, żeby czuć się bezpiecznie. Zreszto każdy człowiek jest niewolnikiem grzechu, który prowadzi do śmierci ponieważ śmierć ogranicza długość naszego życia.
Piękna myśl, szkoda tylko, że w dzisiejszych czasach, kierując się nią do niczego nie dojdziesz.
@MyslPatriotycznaPL będąc niewolnikiem daleko dojdziesz?
@MyslPatriotycznaPL To zdanie ma głębszy wydźwięk. Jeśli już w środku jest przeciw temu co cię ogranicza jesteś w fazie zrzucania kajdan. Niewolnik to ten co się podporządkuje fizycznie i psychicznie
@KapitanKorsarzPirat dotyczy to również niewoli religii, norm społecznych i prawa?
@mpa1986 @KapitanKorsarzPirat @Claudia_20 Zastanawiające jest to, że żadne z Was nie pokusiło się o skierowanie do mnie zapytania, co konkretnie miałem na myśli pisząc swój komentarz. Otóż chciałbym zwrócić uwagę na problem, iż człowiek zawsze będzie w pewien sposób ograniczony. Konieczność podjęcia pracy, celem ustalenia swojego bytu, już na nas wzmaga pewne ograniczenia, chociażby natury czasowej. Jesteśmy zewsząd ograniczani biurokracją tego państwa czy nowymi tworami rządu. Bunt ma sens, jeśli faktycznie mamy coś na tym zyskać, chyba, że przedkładamy dobro własne nade dobro idei. Często będąc posłusznym jak pies można wypracować pozycję, która w późniejszym czasie pozwoli na dużą samodzielność w działaniu, a przede wszystkim będąc pod czyimiś skrzydłami będziemy się mogli wiele nauczyć. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich sytuacji, ale jednak. Drodzy Państwo, co byśmy tu nie dyskutowali - świata nie zmienicie. A jego ewentualne naprawianie warto zacząć od siebie samego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2016 o 18:40
"..mądry pies nie warczy, mądry pies waruje, bo wie że za to zawsze mieć będzie pełny brzuch..." /Z "Obława V" Martina Stankiewicza/
Z podpisu obrazka wynika, że wolność to łamanie praw i zasad, bo one mnie ograniczają. Proponuję złamać prawo grawitacji i skoczyć z krawędzi w przepaść. Poczujesz się wolny jak ptak, będziesz leciał/a. Każda wolność musi być obwarowana pewnymi ograniczeniami, żeby czuć się bezpiecznie. Zreszto każdy człowiek jest niewolnikiem grzechu, który prowadzi do śmierci ponieważ śmierć ogranicza długość naszego życia.
@rokokokowa_kokota WTF?
@rokokokowa_kokota Owszem. Bunt jest dobry, jeśli buntujesz się przeciw czemuś co da się zniszczyć lub zmienić i co jest złe.
Taka niespodzianka. Fidel Castro , czy Robespierre też mieli swoich "buntowników. Tak samo Mao, Lenin i cała reszta despotów, czy zwykłych tyranów.
Bzdura. Jest dokładnie na odwrót. Tylko niewolnicy mają powód i motywację.
Jakoś z historii nie pamiętam, żeby wolni ludzie się buntowali. Były za to bunty niewolników :)
Ja jestem szybki ;)
to jest kłamstwo, buntuje sie niewolnik bo wszystko uderza w jego ego, a nie buntuje sie czlowiek wolny bo nie ma go w co uderzyć jest wolny