Oczywiście mężczyźni w tej kwestii są bardziej uprzywilejowani, bo mogą mieć młodszą partnerkę i szanse na potomstwo są spore. Gdyby jednak kobieta wyszła za mąż w wieku 40 lat, to o biologicznych dzieciach może sobie tylko pomarzyć.
@ellaella87 40 to jeszcze nie jest beznadziejnie w wielu przypadkach. Z pomocą współczesnej medycyny masz jeszcze ze 2-5 lat dobrych szans na zdrowe dziecko i jakieś 10 lat szans w ogóle, tylko z rosnącym ryzykiem tak jak jeszcze 30 lat temu w zakresie 35-40.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2016 o 11:17
mooz Albiorix Nie zaprzeczam, że posiadanie zdrowych dzieci po 40 jest niemożliwe, ale na pewno niesie większe ryzyko chorób oraz tego, że tacy rodzice umrą w młodym wieku tegoż dziecka.
Moja zona "wymieniła mnie na młodszy model" kiedy byłem w wieku 45 lat ,wyszła za mąż po 2 miesiacach po rozwodzie ,ja w wieku 48 lat ozeniłem sie powtórnie ,a moj syn przyszedł na świat miesiac po moich 50 urodzinach! BRAWO ja....i moja żona!
Moj maz urodzil sie, gdy jego tata mial 53 lata, mama miala 40. Obecnie moj tesc ma 85 lat, i ma sie dobrze ! Widzial, gdy syn dorastal, zdawal maturę, studia, brał ślub. Dziadkiem mimo wieku, jest na medal i nasz syn go uwielbia. A ja sie ciesze, ze zdecydowali sie na dziecko na starosc, w koncu dzieki temu mam wspanialego meza. :)
@maszrum101 Przesadzasz - późne rodzicielstwo ma tylko tą jedną wadę, że syn nie będzie miał zbyt wielu szans na pomoc ze strony rodziców przy własnych dzieciach, ale obecnie - ma szansę mieć rodziców do 30, a nawet 40, a może i dłużej. Bardziej martwiłabym się tutaj zintensyfikowanym konfliktem pokoleń...
@maszrum101 Reina, żona Kasaiego, ma bodaj 31 lat, więc nie widzę powodu, dla którego miałaby nie dożyć ślubu swej córeczki Rino :). Ponadto Japończycy jak wiadomo są długowieczni i nie zdziwię się, jeśli Noriaki dożyje setki :D.
Z tego co wiem, on miał partnerkę znacznie dłużej, po prostu stosunkowo niedawno się pobrali. A dla faceta w wieku 44 lat mieć dziecko... ba, dziś można spotkać kobiety, które mają potomstwo po czterdziestce.
glupie jest myslenie ,ze 40 lat to juz do trumny, to chyba takie typowo polskie.
Tu gdzie mieszkam ludzie po 40 dopiero zaczynaj zyc, maja tez male dzieci, niektorzy faceci sa po 50 dlugo jeszcze atrakcyjni, kobiety po 40 zadbane i wysportowane.
przeciez czas mknie w rekordowym tempie, ja mialam wczoraj 15 a juz mam 30 sci i jak sie czuje ? tak samo, to czlowiek decyduje kiedy jest dla niego za pozno, nie metryka, to czlowiek jest panem swojego czasu i zycia, 44 lata to swietny wiek na ojca , czlowiek jest dojrzalszy i madrzejszy.
W Polsce całe życie biedujesz i po 40-45 rż. jesteś albo spoconym Januszem śmierdzącym tanim piwem i fajkami albo otyłą Grażyną cuchnącą tanimi perfumami. Taka mentalność homo sovieticus. Na szczęście nie każdy taki jest
Oczywiście mężczyźni w tej kwestii są bardziej uprzywilejowani, bo mogą mieć młodszą partnerkę i szanse na potomstwo są spore. Gdyby jednak kobieta wyszła za mąż w wieku 40 lat, to o biologicznych dzieciach może sobie tylko pomarzyć.
mam szansę. brawo ja.
@ellaella87 40 to jeszcze nie jest beznadziejnie w wielu przypadkach. Z pomocą współczesnej medycyny masz jeszcze ze 2-5 lat dobrych szans na zdrowe dziecko i jakieś 10 lat szans w ogóle, tylko z rosnącym ryzykiem tak jak jeszcze 30 lat temu w zakresie 35-40.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2016 o 11:17
@ellaella87 Przynajmniej możesz się pierniczyć ile wlezie i nie musisz martwić się o szynkę.
mooz Albiorix Nie zaprzeczam, że posiadanie zdrowych dzieci po 40 jest niemożliwe, ale na pewno niesie większe ryzyko chorób oraz tego, że tacy rodzice umrą w młodym wieku tegoż dziecka.
Idź skakać na nartach najwpierw.
Moja zona "wymieniła mnie na młodszy model" kiedy byłem w wieku 45 lat ,wyszła za mąż po 2 miesiacach po rozwodzie ,ja w wieku 48 lat ozeniłem sie powtórnie ,a moj syn przyszedł na świat miesiac po moich 50 urodzinach! BRAWO ja....i moja żona!
~maszrum101 Przecież nie może mieć pretensji, że przyszedł na ten świat ? Lepiej żyć ze starymi rodzicami, czy w ogóle się nie narodzić ?
Moj maz urodzil sie, gdy jego tata mial 53 lata, mama miala 40. Obecnie moj tesc ma 85 lat, i ma sie dobrze ! Widzial, gdy syn dorastal, zdawal maturę, studia, brał ślub. Dziadkiem mimo wieku, jest na medal i nasz syn go uwielbia. A ja sie ciesze, ze zdecydowali sie na dziecko na starosc, w koncu dzieki temu mam wspanialego meza. :)
@maszrum101 Przesadzasz - późne rodzicielstwo ma tylko tą jedną wadę, że syn nie będzie miał zbyt wielu szans na pomoc ze strony rodziców przy własnych dzieciach, ale obecnie - ma szansę mieć rodziców do 30, a nawet 40, a może i dłużej. Bardziej martwiłabym się tutaj zintensyfikowanym konfliktem pokoleń...
@maszrum101 Reina, żona Kasaiego, ma bodaj 31 lat, więc nie widzę powodu, dla którego miałaby nie dożyć ślubu swej córeczki Rino :). Ponadto Japończycy jak wiadomo są długowieczni i nie zdziwię się, jeśli Noriaki dożyje setki :D.
Masz 70 na karku a twój syn 20. Moim osobistym zdaniem to jest krzywdzenie dzieci. Pomyśl logicznie dlaczego.?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2016 o 22:44
Identycznie jak ja
Z tego co wiem, on miał partnerkę znacznie dłużej, po prostu stosunkowo niedawno się pobrali. A dla faceta w wieku 44 lat mieć dziecko... ba, dziś można spotkać kobiety, które mają potomstwo po czterdziestce.
Okazuje się, że sporo nas tutaj 40+ :-)
@portaliusz ..ja 52..
Jesli tracisz nadzieje na znalezienie dziewczyny to jestes zwykla pierddola. W 90% aspolecznosc jest nabyta wiec to tylko i wylacznie twoja zasluga.
Głupia i brzydka zawsze się znajdzie, tylko z głupią nie pogadasz a na dziecko i tak mało kogo stać więc wychodzi na to że pies lepszy :D
glupie jest myslenie ,ze 40 lat to juz do trumny, to chyba takie typowo polskie.
Tu gdzie mieszkam ludzie po 40 dopiero zaczynaj zyc, maja tez male dzieci, niektorzy faceci sa po 50 dlugo jeszcze atrakcyjni, kobiety po 40 zadbane i wysportowane.
przeciez czas mknie w rekordowym tempie, ja mialam wczoraj 15 a juz mam 30 sci i jak sie czuje ? tak samo, to czlowiek decyduje kiedy jest dla niego za pozno, nie metryka, to czlowiek jest panem swojego czasu i zycia, 44 lata to swietny wiek na ojca , czlowiek jest dojrzalszy i madrzejszy.
W Polsce całe życie biedujesz i po 40-45 rż. jesteś albo spoconym Januszem śmierdzącym tanim piwem i fajkami albo otyłą Grażyną cuchnącą tanimi perfumami. Taka mentalność homo sovieticus. Na szczęście nie każdy taki jest
On po prostu się nie starzeje. W jego wieku tez chciałbym mieć taka formę.
Korwin ostatnio też się hajtnął i nawet dziecko zrobił :O
Jeszcze trzeba mieć kasy tyle co Kasai!
Brawa dla niego, a nie brawo on. Głupia reklama zapoczątkowała jeszcze głupszą modę...
Pff... Mój ojciec też miał podobnie, tyle, że ojcem został w wieku 42 lat.