Jak to jest? Dzisiejsi wielcy patryjoci zachwalają co to nie polskie itd. Jak 27-25 lat temu tak robiłem, to przez tych dzisiejszych patryjotów właśnie, byłem wyzywany od komuchów, po przecież PRL itp. itd. No to było coś dobrego w tym PRL czy nie?
Mam do czynienia z Melexami, niestety ale wykonanie pozostawia dużo do życzenia. Kiepskie klamki i zamki (meblowe żeby było śmiesznie) słabe zawieszenia i geometria na poziomie taczek. Tapicerka jak w Mercedesie z XIX wieku. Może te co idą na eksport są lepsze jakościowo ale na rynek wewnętrzny drogie i bardzo słabo wykonane.
Dobrze , że chwalimy a nie narzekamy!
To Melex jest polski?
Tak
W końcu demotywatory czegoś uczą. Myślałem że Melexy to amerykańskie pojazdy a tu proszę, niespodzianka
Ulubiony pojazd pana Karskiego, w sam raz na rajd po pijaku po cypryjskich polach golfowych za pieniądze podatników...
Taaa szkoda tylko, że trochę olali jak zapytałem ich kiedyś o parę rzeczy. I ciekawe, że tak mało w kraju się ich widzi...
Jak to jest? Dzisiejsi wielcy patryjoci zachwalają co to nie polskie itd. Jak 27-25 lat temu tak robiłem, to przez tych dzisiejszych patryjotów właśnie, byłem wyzywany od komuchów, po przecież PRL itp. itd. No to było coś dobrego w tym PRL czy nie?
chorwacki park. a w Krakowie na rynku 90% melexy
Mam do czynienia z Melexami, niestety ale wykonanie pozostawia dużo do życzenia. Kiepskie klamki i zamki (meblowe żeby było śmiesznie) słabe zawieszenia i geometria na poziomie taczek. Tapicerka jak w Mercedesie z XIX wieku. Może te co idą na eksport są lepsze jakościowo ale na rynek wewnętrzny drogie i bardzo słabo wykonane.