Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1537 1574
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~gfdsgfsdg
+11 / 13

A teraz zgadnij dlaczego akurat u Niemców jest taki przepis, akurat po wojnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar psiekrwia
+2 / 10

W Polsce też taki jest, co i tak nie ma znaczenia, bo każde działania wojenne poprzedza propaganda, która ma wzbudzić we wszystkich obywatelach poczucie zagrożenia i pogardę dla potencjalnych wrogów, wtedy taki żołnierz bez wahania rozbije głowę niemowlaka o kamień w przekonaniu, że walczy ze złem. Za przykład można tu podać rosnące grono fanów Breivika, którzy twierdzą, że ten bohatersko walczył z przyszłymi lewakami, lub debili, którzy piszą o odpalaniu pieców w Oświęcimiu dla islamistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P philozofb
-4 / 6

Pewnie znali, należy pamiętać że po 2 WŚ, nie było innej możliwości jak odpuścić niemcom ich zbrodnie i udawać że zrobili to jacyś wyimaginowani naziści, oraz wskazać kilku najgorszych z nich z nazwiska i ukarać przykładnie. Druga WŚ to nie pierwsza i nie ostatnia taka próba niemców, ten naród po prostu ma taką mentalność że uważa się za najlepszy lud na ziemi, nikogo nie szanuję i ze wszystkich się śmieje, uważając ponadto że inne narody powinny zostać zgładzone jeśli nie są skłonne mu służyć a do tego jest na tyle tchórzliwy aby udawać że szanuję silniejszych i czekać mieszając innym na ile się da aż sam wzrośnie w siłę, a wtedy znów spróbuje podbić świat. Przepraszam wszystkich porządnych Niemców którzy pomagali innym ludziom różnych narodowości w czasie wojen i pokoju, bo tak jak wszędzie i w Niemczech najwięcej jest ludzi porządnych i uczciwych, którzy są gotowi walczyć za swój kraj, przez co da się ich łatwo wykorzystać i namieszać im w głowach. Jeśli uważasz że to co piszę o mentalności niemców, to przesada, to poszukaj sobie informacji o tym jakie zdanie mają restauratorzy, hotelarze i pracownicy branży turystycznej w prawie wszystkich krajach na świecie o tym narodzie i ich stosunku do innych nacji, o tym co głośno mówiąc o ludziach innych narodowości między sobą, nie zastanawiając się nawet nad tym że język niemiecki jest bardzo popularny na świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mp
+5 / 5

sam Hitler ten przepis wprowadził...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Antoni_co_ruskich_goni
0 / 2

Człowiek samodzielnie myślący nie potrzebuje żadnych przepisów prawa, aby nie gwałcić ludzkiej godności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar alewis8
+6 / 6

Rosjanie byli o wiele gorsi. Potrafili wejść, wyrżnąć 3/4 wsi i ukraść co lepsze fanty. Mieli to zakorzenione w głowach od dziecka przez stalinowski reżim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~takitam800
-2 / 2

@alewis8 Dokładnie. Niemcy przynajmniej nie gwałcili tak a jak gwałcili to w gumkach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
-5 / 5

@zaymoon Pokaż gdzie polacy nie znają. Konkrety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
0 / 2

@t1ger
Zbrodnie w Iraku i Afganistanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
-5 / 5

@zaymoon Dokładnie. Jak na razie walnąłeś hasłem. To też sobie walnę. Terroryzm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 1

@t1ger
Chyba państwowy terroryzm USA i przydupasów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Delta1985
+1 / 1

szkoda,że polacy znów myślą przeszłością i wplatają ją w teraźniejszość...zacznijcie w końcu robić coś z krajem a nie wypominać innym błędy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JS00
+7 / 7

@Delta1985
@Delta1985
Przeszłość, historia, to nie tylko taka książka. Wywodzi się z niej wszystko, co dzieje się teraz, także niestety nie da się nie brać pod uwagę przeszłości.
Inna sprawa, że przeszłość i historia to doświadczenie, z którego należy czerpać, a nie zagrzebywać, żeby mieć szansę uniknąć powtórzenia historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duzoszyszek
0 / 0

Nie wiem, czy jakikolwiek niemiecki żołnierz został ukarany za niewykonanie rozkazu związanego z ludobójstwem. Teraz dokładnie nie pamiętam, ale czytałem o tym w "Wieku Ludobójstwa" Goldhagena.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~glezon
0 / 0

a to nie bylo tak że po II wś zostało ustanowione

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
0 / 0

Pytanie tylko, czy armia rządząca się takimi prawami, to w dalszym ciągu armia? Czy może biuro jak każde inne, tylko chodzi się do niego w mundurze? Prawda jest taka, że wojsko opiera się na dyscyplinie - jeden wydaje rozkazy, inni je wykonują. Jeśli tego nie ma, to nie ma wojska, bo każdy żołnierz może uznać, że dowolny rozkaz uwłaszcza jego godności. Na przykład rozkaz trzymania warty po całonocnym marszu, lub rozkaz objęcia szczególnie niebezpiecznego odcinka. Europejskie wojska w coraz większym stopniu są "reformowane" tak, jakby ktoś nie rozumiał, po co one właściwie są. Traktuje się je jako kolejnego pracodawcę, a nie "ostateczny argument" państwa, który ma ratować jego interesy, gdy wszystko inne zawiedzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2016 o 17:41

D dncx
+4 / 4

Oj, polecam autorowi tego manipulacyjnego demota pooglądać kilka wspomnieć o Wermachcie. Nie było tam tak różowo. Póki walczyli w armii na froncie to było jako tako, ale kiedy kazano im mordować innych ludzi - cywili, wielu sprzeciwiło i wylądowało w obozach i zakładach karnych. Było wiele setek tysięcy żołnierzy, którzy powiedzieli NIE Hitlerowi i jego poplecznikom. Owszem, wielu wypełniało rozkazy bardzo skrupulatnie, ale to wcale nie oznacza, ze każdy Niemieć w 1939 był pewien, że dobrze robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2016 o 18:48

D dominik04u
+2 / 2

Werhmacht nie był jeszcze taki najgorszy. Żołnierze jeszcze sie jakoś zachowywali, a oficerowie starej daty starali się zachowywać honorowo. Najgorsi byli członkowie grup paramilitarnych SS, Gestapo itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
0 / 0

Własnie w tamtych czasach powstała formuła Radbrucha, prawnicza dodam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vibration1988
+2 / 2

@Gats W tym wypadku chodzi bardziej o teorię myślących bagnetów. Są one faktycznie bardzo podobne i mają wspólne założenia, ale teoria myślących bagnetów jest unormowana prawnie (w PL art. 344 KK), zaś formuła Radbrucha jest założeniem teoretycznym i filozoficznym, a do tego koncepcją mającą niewielu zwolenników (przynajmniej wśród prawników ;) ).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maleszarecos
+5 / 5

Wam naprawdę wydaje się, że każdy żołnierz niemiecki był fanatykiem? Wehrmacht to nie SS, ludzie szli do wojska, bo zostali POWOŁANI. To byli normalni ludzie, tak samo odczuwali radość, strach, ból. Zabijanie innych nie była dla nich przyjemnością. Byli Niemcami, to nie znaczy że nie byli ludźmi. Wybór był prosty- albo giniesz Ty i cała twoja rodzina albo ten po drugiej stronie. Tak ciężko to zrozumieć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
-1 / 1

@maleszarecos Zapomniałeś o niesamowitym poparciu jakim cieszył się Hitler, ludzie w kraju byli mu oddani i wierzyli, że te wojny przyniosą chwałę i pozycję Rzeszy. Byli zwykłymi ludźmi, ale popierającymi okrutny system. To, że jakiś żołnierz dał cukierka Twojemu dziadkowi tego nie zmieni. Gdyby nie klęski na froncie wschodnim byliby wierni ideałom fuhrera do końca. Za dużo Svena Hassela się naczytałeś i opowieści o dzielnych Niemcach, co to gestapowca potrafili zastrzelić na froncie, tudzież Żyda uratować

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~żołnierzyk_na_kucyku
0 / 0

@maleszarecos Mylisz się. Niemieccy żołnierze byli bezwględni, bo przechodzili pranie mózgu oraz ćpali w ogromnych ilościach Pervitin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maleszarecos
+1 / 1

@Gats Nie rób z żołnierzy bezmózgich robotów. Oczywiście, że Hitler cieszył się poparciem w społeczeństwie, przedstawił im wizję "wstawania z kolan" po pierwszej wojnie światowej. Zwykli ludzie w mediach słyszeli tylko informacje o zwycięstwach i o tym jak to cudownie, że jest wojna bo teraz będzie już tylko lepiej. Co wcale nie znaczy, że każdy z żołnierzy przebierał nogami z radości na myśl o zabijaniu. Jak już było o tym wyżej to też byli ludzie. Co więcej, cała ta retoryka odczłowieczająca żydów i resztę "wrogów rasy" miała na celu zmniejszenie wyrzutów sumienia u żołnierzy, a co za tym idzie zmniejszająca szanse na sprzeciwienie się rozkazowi. "Jest Ci źle z tym, że do niego strzeliłeś? Nie przejmuj się, to nawet nie był człowiek."
@żołnierzyk_na_kucyku
Nie każdy Niemiec był bezwzględny, tak samo jak nie każdy Polak był bohaterski i honorowy. Nie generalizuj. SS-manni owszem, byli bezwzględnymi fanatykami, ale większość Wehrmachtu to żołnierze, którzy szli na wojnę, bo musieli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~żołnierzyk_na_kucyku
0 / 0

@maleszarecos Zdaję sobie sprawę, że wielu z nich brało udział w wojnie z przymusu, ale to nie zmienia faktu, że byli bezwględni, bo jednak chcieć czegoś nie robić, ale jednak to robić ze strachu robi różnicę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Veryhre
+2 / 2

To "niesamowite poparcie" dla Hitlera to delikatna bzdurka. Wyniki NSDAP w wyborach w każdym razie tego nie odzwierciedlają. Owszem, wielu Niemców popierało Hitlera (i trudno im się dziwić po tym, jak zrobiono z nich kozła ofiarnego i chłopca do bicia całej Europy po I wojnie światowej), Polacy na ich miejscu zrobiliby dokładnie to samo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Delta1985
-1 / 1

@Gats jakie niesamowite poparcie ? przecież hitler nawet 50% nie zdobył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

@ Gats
Do NSDAP należało 6 czy 7 mln ludzi. Na cis kolo 40 mln obywateli. Ludzie zostali przymusem do bycia nazistami. To 2lasnie tych 6 mln członków to byli lidze z SS Gestapo,SA czy Hitlerjugent, którzy ochoczo wznosił ręce do góry b6 pozdrowić swojego wodza. Reszta popierał go o tyle o ile miała z tego jakiś zysk. Hitler np nigdy nie ujawnił opinii publicznej co się dzieje w obozach koncentracyjnych. Decyzję podejmowano i wydawano ustnie tak by nie było sprzeciwu. A i tak ludzie wiedzieli o Dachau czy Gross Rosen i byli niezadowoleni. Więc Pobudowano je po za Niemcami. Dopiero po latach wychodzi jak to za Hitlera było. Jak naziści rękami Goebelsa manipulowania krajem, opinią publiczną, jak wciskamy ludziom kit o tym, jak to wojna jest wspaniała. Niemcy hitlerowskie są odpowiedzialne za zbrodnie wojenne. To prawda, wielu uniknelo kary jak np minister Speer, ale system został osadzony. Wiemy, taki Himmler doskonale wiedział co robi i gdyby nie jego samobójstwo to on powinien osobiście ie posprzątać wszystkie obozy a potem sam żywcem powinien być spalony w krematorium. Historia jeszcze nie jeden kwiatek do Kożuchowska nam przyniesie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
-1 / 1

@maleszarecos Dryl i niemieckie posłuszeństwo. Niby nie musieli, ale ordnung muss zein i jak kazali, to się paliło wioskę, pacyfikowało. Nie chce mi się teraz szukać przykładów na wojenne zbrodnie Wehrmachtu, rozumiem, że dla Ciebie lotnicy z Luftwaffe strzelający do cywilów na drogach, lotników na spadochronach czy marynarzy w szalupach to też FANATYCY Z SS I NSDAP;) Oj Ci fanatycy, wszędzie ich było pełno na froncie jak widać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pazn
-1 / 1

@Gats Jednostka Kriegsmarine aby raz strzelała do rozbitków. Znacznie gorsze są zbrodnie US Navy na Pacyfiku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Percycox
+3 / 3

na tym portalu roi sie od paryjotów-gimbusów...Niemcy przynajmniej nauczyli sie z przeszłośći, zmieniaja sie. A Polak? Zawsze pił, pije i bedzie pił. Kradł, kradnie i bedzie kradł... dlatego ten kraj jest, gdzie jest. I życie w nim jest, jakie jest. A teraz dowartościowujcie sie dalej jakims zwyciestwem ponad 600 lat temu, tak jest łatwiej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M magggd
-1 / 1

Autor Demota pewnie nadaje z Toszka, Stronia Śląskiego, Lublińca, Warszawy lub Prabuty! Tak autorze Napoleon żyje, Motyle w zimę latają i opiekujemy się Tobą!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lalalalapapa
-1 / 1

Myślałem że jeśli byłoby pogwałceniem praw koranu albo wiązało by się z koniecznością użycia broni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lalalalapapa
0 / 0

ale to jeszcze nie ten moment widocznie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zinnyck
0 / 0

W 1939 tego przepisu jeszcze nie znali, poznali go w 1945

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Spoko, u na wielu fanatykow chetnie by wybilo ciapatych, a jak by sie dostal do wladzy jakis fanatyk, wprowadzil swoich ludzi do rzadu, to nie bylo by lepiej niz zza czasow hitlera, bylo by dokladnie tak samo, niszczenie budynkow, ataki na muzulmanow itd. Tak wiec nie uwazajcie sie za lepszych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mniszeg
0 / 0

Mieli, mieli i to jaki piękny. Ale, ale SS to nie wojsko z założenia ale urząd bezpieczeństwa Rzeszy wiec ich to nie obowiązywało ;) a wermacht przyłącza jąć się do akcji SS nie łamał kodeksu bo nie uprawiał wojny przecież każdy zajęty kraj należał odrazę do Rzeszy wiec oni tylko usuwali "terrorystów" z "niemiec". Wiec nikt "prawa nie lamal"
10 zasad prowadzenia wojny przez żołnierza niemieckiego:

1. Żołnierz niemiecki walczy rycersko dla zwycięstwa swojego Narodu. Okrucieństwo i bezcelowe niszczenie są czynami niegodnymi.

2. Żołnierz musi nosić mundur lub specjalnie wprowadzone, wyraźnie widoczne odznaczenia. Walka w stroju cywilnym bez takich oznaczeń jest zabroniona.

3. Nie wolno zabijać wrogów, którzy się poddają, w tym także partyzantów i szpiegów. Złodzieje zostaną osądzeni i poniosą zasłużoną karę.

4. Jeńcy wojenni nie mogą być źle traktowani ani obrażani. Broń, plany i dokumenty powinny zostać zabrane. Oprócz tego nie wolno zabierać jeńcom ich rzeczy osobistych.

5. Naboje dum-dum są zabronione. Nie wolno także przerabiać w taki sposób zwykłej amunicji.

6. Czerwony Krzyż jest nietykalny. Rannych przeciwników należy traktować po ludzku. Personelowi medycznemu i duchownym nie wolno przeszkadzać w pełnieniu obowiązków lekarskich i duszpasterskich.

7. Ludność cywilna jest nietykalna. Żołnierzowi nie wolno plądrować ani bezmyślnie niszczyć. Historyczne pomniki i budynki, które służą życiu religijnemu, kulturze, sztuce, nauce lub dobroczynności, powinny być oszczędzane. Od ludności cywilnej można żądać pomocy w postaci materiałów i pracy jedynie na rozkaz przełożonych.

8. Obszary neutralne nie mogą być naruszane na lądzie lub w powietrzu, a także przez ostrzał podczas działań wojennych.

9. Jeśli żołnierz niemiecki dostanie się do niewoli, powinien na żądanie podać swoje imię i stopień wojskowy. Pod żadnym pozorem nie powinie ujawniać swojej przynależności do jednostki wojskowej, ani też stosunków wojskowych, politycznych i gospodarczych strony niemieckiej. Podczas przesłuchania i tortur nie może dać się nakłonić do takiego postępowania.

10. Naruszenie powyższych zasad na służbie jest karalne. Łamanie przez nieprzyjaciela zasad wymienionych w punktach 1-8 powinno zostać zameldowane. Karanie w odwecie za takie przestępstwa jest dozwolone tylko na rozkaz najwyższego dowództwa.

10 przykazań strzelca spadochronowego:

1. Jesteś wybrańcem Armii Niemieckiej

2. Będziesz szukać walki i uczyć się wytrzymywać każdy rodzaj próby.

3. Bitwa powinna być dla ciebie spełnieniem

4. Dbaj o prawdziwą koleżeńskość, ponieważ dzięki pomocy twych towarzyszy zwyciężysz lub umrzesz.

5. Strzeż się przed mówieniem. Nie bądź przekupny. Mężczyźni działają, podczas gdy kobiety gadają. Gadanie może zaprowadzić cię do grobu.

6. Bądź spokojny i ostrożny, silny i zdecydowany. Odwaga i zachwyt dla ducha natarcia pozwoli ci zachować przewagę w natarciu.

7. Najcenniejszą rzeczą wobec wroga jest amunicja. Ten, kto strzela niepotrzebnie, po to tylko żeby się uspokoić, nie zasługuje na miano strzelca spadochronowego.

8. Tylko wtedy odniesiesz zwycięstwo, jeżeli twoja broń będzie sprawna. Uważaj na to, aby działać według prawa: „najpierw moja broń, a potem ja”.

9. Musisz rozumieć sens każdego przedsięwzięcia, abyś mógł działać samodzielnie, jeżeli polegnie twój dowódca. Z wrogiem w otwartym polu walcz po rycersku, ale nie szczędź życia partyzanta.

10. Miej oczy otwarte. Bądź zwinny jak chart, wytrzymały jak skóra, twardy jak stal - tylko wtedy będziesz ucieleśnieniem niemieckiego wojownika.

ŹRÓDŁO:
10 zasad prowadzenia wojny przez żołnierza niemieckiego --> http://www.feldgrau.com/
10 przykazań strzelca spadochronowego --> Niemieckie Wojska Spadochronowe 1936 - 1945, wyd. Lampart, Warszawa 1999

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Anonanon
0 / 0

To sie nazywa uczenie sie na bledach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
0 / 0

Wydaje mi się, że takowy rozkaz jest reakcją, na to właśnie co się stało podczas II WŚ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem