Nasz "Polish Hero" maszynista Mateusz Szymański jest na ustach całego świata!
O bohaterskim maszyniście z Wielkopolski piszą media z całego świata m.in. w: Grecji, Francji, Wielkiej Brytanii, Chinach, Iranie, Wietnamie, Tajlandii we Włoszech i na Cyprze. Panie prezesie kolei, koniecznie proszę nagrodę dla pana Mateusza!
od
holdOn
Nie no, brawa, ale te opisy w obcojęzyczny serwisach. Dailymail rozwalił mnie najbardziej: "Train was travelling at 68mph when it hit lorry in western Poland but driver had told passengers to duck, potentially saving their lives". Po obejrzeniu filmiku trochę śmiesznie to brzmi. Najlepszy komentarz: "Did anybody's heart stop or is this an exaggeration?" :D
@mrooki No, jednej kobiecie życie możliwe, że uratował, czy chociażby zdrowie. Gdyby nie jego krzyk po którym się położyła oberwałaby belką w głowę.
Już dostał nagrodę od właściciela ciężarówki... Baran wytoczył mu sprawę.
Właścicielem ciężarówki powinni zainteresować się policja i prokuratura. DLACZEGO kierowca wjechał na przejazd i widząc zbliżający się pociąg nie staranował słabej w sumie rogatki? Samochodzik mu się zepsuł?
@Juzef_Grzyp jak nie staranował? staranował tylko się zatrzymał nie wiem po co.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2016 o 0:18
Tylko ja nie rozumiem co się dzieje na tym nagraniu?
ja tez nic z tego nie rozumiem....
Maszynista widząc zagrożenie wybiegł z kabiny i biegnąc po całym pociągu krzyczał, żeby wszyscy padli na ziemie.
Też nie rozumiem o co chodzi. Każdy na jego miejscu by spierdzielał z kabiny maszynisty, a że przy okazji ostrzegł ludzi, to już bohater? EDIT: żeby nie było, uważam, że postąpił bardzo dobrze, ale nie ma z czego robić wielkiego halo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2016 o 15:04
@karolinaen Gdyby ciężarówka jednak ruszyła i nic by sie nie wydarzyło, facet dostałby po nosie, za opuszczenie stanowiska i sianie paniki. Chyba w tym jest bohaterstwo, że nie myślał o tym, tylko wolał ostrzec ludzi.
@lawenda70 czego mam zazdrościć, bo nie rozumiem?
@karolinaen@karolinaen No wlasnie, to byl czas, kiedy nalezalo zamilknac, a ty rozdziawiasz jeszcze paszcze. Jest takie powiedzenie - lepiej nie odzywac sie i wydawac sie glupim, niz odezwac sie i rozwiac wszelkie watpliwosci. Mark Twain. Jak dla mnie jestes odartym z powloki czlowieczenstwa tworem, ktory nie rozumie podstaw lezacych u definicji "czlowiek" (i nie, nie jest to glowa, 4 konczyny i zdolnosci motoryczne) i jeszcze na glos sie z tym obnosi. Tak - OBNOSI. Dobrze slyszale(a)s. Kazdy normalny czlowiek chociaz by sie zastanowil, a nawet poszukal zwiazku tego, co ci sugeruja ze soba. Ty takiego zwiazku nie szukasz nawet - pewnie tylko dlatego, ze takiego zwiazku u ciebie nie ma. Zerwane polaczenie w mozgu. Prosciej sie to nazywa: uszkodzenie. Dlatego mi przykro, ze tacy ludzie funkcjonuja, a dodatkowo mnie wkurzaja, bo trzeba im tlumaczyc rzeczy, ktorych i tak nie (z)rozumieja. Zyj sobie obok i tylko przyjmij w takim razie, ze takiemu czlowiekowi nalezy okazac szacunek i ze jest bohaterem. Nie zrozumiesz, dlaczego, to przynajmniej wyucz sie tego na pamiec.
@loolo12345 z twojego belkotu nie wynika absolutnie nic, uzyles paru madrych slowek ,zeby to pokazac jaki obyty jestes. Koles napisal prawde prosto w oczy wszystkim. Ze kazdy zrobilby tak samo, ale oczywiscie media podlapaly i zrobily wielkiego bohatera. Bohaterem to byl pilot co wyladawal na okeciu bez podwozia. Ten tutaj zachowal sie normalnie. Nawiazujac do twojego posta, a mnie mdli jak widze takich pseudo madrych obroncow nie wiem czego. Chyba kija w dupie. Ktorzy marnuja czas innych,bo musza czytac ich wypociny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2016 o 23:13
@zlociutki teraz Ty zabłysnąłeś - kapitan, o którym wspomniałeś, przegapił bezpiecznik, który pozwoliłby tej maszynie wysunąć podwozie. Branża wyciszyła sprawę, bo ta informacja mogła sporo narozrabiać... Jak pobuszujesz, znajdziesz stosowne info i to w merytorycznych źródłach.
@karolinaen Wlaczyl tez tryb awaryjnego hamowania itd.
@zlociutki przynajmniej fajna pasta internetowa będzie, taki bełkot się na nią nadaje ;)
Nie dostrzegam intensywnego hamowania awaryjnego szynobusu, a jednocześnie widzę, że na przejeździe stoi kolejowy znak "zwolnij", (biała tablica po prawej stronie z znakiem V). Prędkość do której powinien zwolnić pociąg jest umieszczany kilkaset metrów wcześniej w postaci trójkątnego znaku z liczbą (np. 6- to 60km/h, 3- 30km/h itd).
Szynobus nie powinien tam aż tak bardzo pędzić!
Widać, że cała akcja ma miejsce na łuku, zaś maszynista ma obowiązek zachować ostrożność przy zbliżaniu się do przejazdu kolejowego!
Przypuszczam, że jest jeszcze inny problem, niż zrzucanie całej winy na kierowcę ciężarówki. Proszę o wypowiedź osoby podróżujące tym szlakiem, jakie jest tam ograniczenie prędkości dla pociągów?
"V" to jest poczatkiem odcinka z ograniczeniem prędkość, a odwrócone "V" jest końcem, więc z ciebie taki kolejarz, jak z koziej d*** trąba
Jesteś pewny że nie powinien tak pędzić? Skąd wiesz jaki to odcinek i jakie jest tam zwolnienie? Maszynista na pewno widział zwolnienie i odpowiednio zmniejszył prędkość wcześniej, bardziej zwolnić nie mógł, gdyż za opóźnienia pociągu z jego winy(nie trzymanie prędkości) pociągnęliby go do odpowiedzialności. Jest duże ryzyko, że przy hamowaniu nagłym, czy jak mówisz awaryjnym dojdzie do zablokowania kół i poślizgu, więc przy dużych prędkościach i w składach osobowych(krótkich i z hamulcami szybko działającymi) się tego nie stosuje.
Moim zdaniem nie było to zderzenie z czołgiem,nie umniejszam jego zasług ale wstrząs był prawie zerowy jak widać,po za tym uciekł z kabiny bo mógłby oberwać ale spokojnie bo raczej nic by mu sie nie stało ale tak,każdy chyba z nas by wybiegł,wrzucił hamulec i wybiegł przy okazji położyć sie każdym nie zrobił nic złego ale myśle że to wszystko nie było potrzebne,porównajcie sobie mase pociągu a małej ciężarówki która tylko tyłem stała na torach :/ nie będe sie czepiał to tylko MOJE zdanie,tak czy inaczej postąpił mądrze choć myśle że bez takiej potrzeby :)
Maszynista postąpił dokładnie tak, jak powinien postąpić. Weź pod uwagę, że miał bardzo mało czasu na analizowanie, co się na tej ciężarówce znajduje i jak się to wszystko razem zachowa w momencie zderzenia — przecież mogły tam być chociażby betonowe płyty albo jakieś żelastwo.
~Sebaa99
Owszem, była taka potrzeba. Tutaj tego nie widać, ale na innym filmiku jest ukazane, jak belka przebija okno.
Wstrząs mógł być prawie zerowy, ale jedna z belek przebiła się przez szybę w dziale pasażerów i gdyby maszynista nie powiedział, że wszyscy mają się położyć, to kobieta byłaby powaznie poszkodowana.
Ale żyjemy w Polsce i zdaniem właściciela winny jest maszynista :)
ta ostatnia na filmie chyba miala wyje*ane
Gdyby maszynista dbał tylko o własne życie to wybiegłby tylko ze swojego stanowiska i padł na ziemię, a on przebiegł dużą odległość, żeby ostrzec pasażerów. Nikt nie mógł przewidzieć jak to się skończy - pociąg mógł przecież się wykoleić i wagony z dużą siłą mogły uderzyć o ziemię, przy okazji się przewracając. Wielki szacun dla tego gościa.
Bohaterem byłby jakby ominął ciężarówkę, a nie uciekł w głąb pociągu.
Tak kur wa przesunie sobie tory i ominie, weź człowieku się nie odzywaj bo ręce opadają aż się ma ochotę oczy mikserem zmielić