Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
196 215
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~LeBeau
+4 / 6

Oj tam. Najgorsze, jak dziewczyna odpisuje po 4 godzinach. I stawia kropkę. Wtedy pozostaje albo pielgrzymka do niej na kolanach, albo fałszywy paszport i ucieczka do Meksyku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VSVP_TRVP
-5 / 5

Jak się żyje w patologocznej rodzinie to tak jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gatsuga
+3 / 3

A czy ty nie byłbyś zdenerwowany, gdyby twoje dziecko nie odebrało 10 telefonów z rzędu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~no_nie
0 / 0

a to dziecko na 3 rysunku to z jakiego filmu???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pomocna_Reka
0 / 0

JU–ON THE GRUDGE 1 & 2
(reż. Takashi Shimizu, Japonia, 2002, 2003)

Najlepsza azjatycka ghost story dekady. Na trzecim miejscu dwa filmy, ponieważ dla mnie prezentują niemal identyczną wartość – dwie kinowe wersje „Ju-on The Grudge”. Zaletą obydwu filmów Takashiego Shimizu jest przede wszystkim różnorodność w sposobach straszenia widzów. Mamy tutaj dosłownie wszystko: od straszenia nastrojowego, przez jump scene`s aż po gore. W dodatku każda z tych metod prezentuje najwyższy z najwyższych poziomów. Jest też sporo ożywczej dawki surrealizmu i groteski (zwłaszcza w drugiej części kinowej „Ju-on”) oraz wiele autentycznie przerażających, „klasycznych” momentów grozy (scena na schodach!). Nie sposób też nie wspomnieć o najważniejszej bohaterce serii – Kayako, bogini ekranowego strachu! Dorzućmy koniecznie także niezwykłą, przejmującą atmosferę smutku, opisującą filmowy świat, którym niepodzielnie rządzi bezlitosna śmierć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pluszczek
-1 / 1

Te mordy po prawej stronie są beznadziejne i nic nie wyrażają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem