@brokenMan, nie wiem jak Ty, ale ja nie lubię równać poziomu w dół, bo to z czasem oznacza sięgnięcie dna. Swoją odpowiedzią pokazałeś mi jaki jest twój poziom. Dokąd zmierzasz?
@Laviol Nie przesadzaj stary, co jest złego w rzuceniu od czasu do czasu mięsem? Nie uważam też by przekleństwa jakoś komuś uwłaczały, jeśli nie są skierowane w jego stronę. A że mamy ich sporo i praktycznie każde ma kilka znaczeń, to czemu ich nie używać? Ale rozumiem Twój punkt widzenia.
Poniekąd sie zgadzam. Wystarczy sie przejsc obok podstawowki, kur...czy spierd... nie sa niczym niezwyklym i bynajmniej nie jest to przyjemne dla ucha.
@brokenMan, rozumiem, że "czasem człowiek musi, inaczej się udusi..." ;) Ale czy to jest taka sytuacja? Zaśmiecanie języka wulgaryzmami jest tym samym co zaśmiecanie ulicy. I ulica i portale/ fora netowe są przestrzenią publiczną, a ci, którzy w niej przebywają przekazują innym pewne wartości lub ich brak. Pytanie w jakiej przestrzeni chcemy przebywać? Wbrew pozorom jest to istotniejsze niż się wydaje. Jeśli jest przyzwolenie na wszystko to dzieje się wszystko, a brak reakcji to przyzwolenie daje. Jako matka twojego rówieśnika uważam, że to on powinien równać do mojego poziomu, a nie ja do jego. Oczywiście mam świadomość, że i on i jego koledzy czasem przeklinają, ale wiedzą, że nie w mojej obecności, a jeśli czasem coś się wyrwie to zaraz przepraszają. Z czasem nawet zadziałał efekt eksperymentu z małpami i bananami na drabinie ;) Nowego w towarzystwie to oni uczyli szacunku dla mnie, a nie ja. Dla mnie nienarażanie kogoś na coś na co nie ma ochoty jest tego przejawem. Przyjęło się, że czerwień jest kolorem adminów, więc zgaduję, że pełnisz taką rolę. To przywilej i władza, ale to niesie za sobą odpowiedzialność za jakość życia w przestrzeni publicznej. A weź pod uwagę, że przebywają tu i ludzie wieku zbliżonym od mojego i młodsze nastolatki. Kto kogo powinien uczyć i czego? Jest jeszcze druga strona medalu - jakość demotów, poziom języka i komentarzy spada - wartościowi ludzie zaczną lub nawet zaczynają odchodzić, a demoty żyją z reklam ;) Zostawiam do przemyślenia przestrzeń jakiej jakości chciałbyś dla swoich dzieci?
@Laviol Czerwień jest kolorem miłości, więc miłujmy się wszyscy!:) Po części się z Tobą zgodzę, ale w tym democie nie to słowo o którym dyskutujemy jest użyte jak najbardziej na miejscu. Wzmacnia ono dodatkowo wypowiedź p. Krzysztofa, jednakże rzucanie na prawo i lewo k... nie jest mile/wskazane.. Jednak nadal sądzę, że użycie jakiegokolwiek przekleństwa, jest ok, bo jak ktoś wcześniej wspomniał nawet dzieci z podstawówki owej k..używają jako przecinka, więc nie zgorszą się tym, gdy przeczytają jedno brzydkie słowo w internecie. Hmm co do spadku poziomu demotów to każdy o nim mówi od 2009 roku. A co do poziomu języka, to uwierz mi, że są tu też niektórzy dorośli ludzie, którzy mają z nim problemy
@brokenMan, gdybym ludzi nie miłowała to nie odnosiłabym się do nich z szacunkiem, nawet jeśli różnimy się w poglądach :) To, że niektórzy ludzie uważają za normę przeklinanie przez dzieci z podstawówki jest smutne. Uważasz, że jedna dziewka uliczna (zwana dawnej małpą :D) różnicy nie zrobi, ale to co się dzieje jest właśnie wynikiem właśnie takiej pobłażliwości. Tu jedna, tam druga i mamy całą dzielnicę czerwonych latarni ;) Ktoś te dzieci kląć nauczył i ktoś to toleruje. Tylko nie mów, proszę, że uczą się nawzajem - musiało być to pierwsze, które nauczyło inne. Rozumiem skąd to się bierze, ale rozumieć to nie to samo co aprobować. I nie, nie trzeba używać panienki o wątpliwej moralności, żeby wzmocnić przekaz. Przy odpowiednio szerokim słownictwie i poziomie da to się zrobić kulturalnie, a przynajmniej nie wulgarnie. Wszetecznica twoja mać! ;) I tym wesołym akcentem zakończę tę rozmowę :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 maja 2016 o 17:59
@Laviol Świetny tekst :) Ale jakby to brzmiało: " I ja się, wszetecznica, z tym zgadam? :) Nie no dobra będę pilnować tego by było tutaj mniej wulgarnych słów. Pozdrawiam gorąco :)
@Laviol Jesli masz doczynienia tylko z ta czescia przeklinajacego spoleczenstwa ktora w Twojej ocenie jest nizej od Ciebie to moge Ci tylko wspolczuc. Uświadomie Cie jeszcze tylko, ze przeklenstw uzywaja tez ludzie pokroju wyzszego od Ciebie, ale z racji, ze nie masz z takimi doczynienia to zwyczajnie tego nie wiesz. Poza tym, to co dzisiaj uwaza sie za przeklenstwa kiedys nimi nie byly - wniosek nasuwa sie taki, ze spoleczenstwo sie uwstecznia.
@AIkanaro, po pierwsze, jeśli kogoś nie znasz to nie rób założeń, bo możesz zbłądzić. Po drugie, żyję wystarczająco długo, aby być świadomą wielu rzeczy i poznać wielu ludzi. Po trzecie, nie musisz mi współczuć, bo nie ma czego, ale dzięki za troskę. Po czwarte, zgadzam się z Tobą, że społeczeństwo się uwstecznia.
@Laviol jest czego Ci wspolczuc poniewaz zyjesz w blednych przekonaniach nt tego swiata.Nie ma znaczenia jak dlugo zyjesz jesli nie posiadasz doswiadczen ktore inni posiadaja? Co z tego, ze Cie nie znam skoro Twoje wypowiedzi mowia wystarczajaco duzo o Tobie by wysnuc prawidlowe wnioski?
A kto to k...a jest ten stanowski?
Popek, jaki jest taki jest, ale trzeba przyznać, że jest znany, Lewandowski to już w ogóle. Tylko dlaczego wypowiada się o nich jakieś zero, którego nikt nie zna?
@szyszki @szyszki O to jest pytanie-tych dwóch panów łączą dwie rzeczy,pieniądze i sława.Jeden doskonale strzela bramki,drugi doskonale wpasował się w trendy ze swoją twórczościa i tego nikt nie zaprzeczy Popek robi produkt który ma bardzo duże wzięcie,ileż można słuchac płaczących kolesi ze złamanymi sercami przez kobiety,kobiet zdradzonych lub znudzonych facetami?bo o tym się głownie śpiewa..nie hejtuje nikogo ale nie rozumiem hejtu na popka czy gang albanii ,każdy film na yt ma od kilku do kilkudziesięciu milionów wyświetleń ,nie dlatego że popek siedzi i odświeża strone z filmem.Ale taki jeden nikt z drugim niktem będa bluzgać na demotach,krew was panowie zalewa że taki gość bez wykształcenia potrafił się dorobić milionów legalnie tworząc coś co ma wzięcie?
No fajnie tyle że nigdy nie będą ani Popkiem ani Lewandowskim a czas stracony na próżne jaranie można by poświecić na odkrywanie swojego talentu. Poza tym czy warto jarać się produktami marketingu popkultury? Jeden nie umie grać i sprzedaje mecze a drugi nawet coś tak dennego jak hip hop sprowadził jeszcze niżej.
Dzieciaki zawsze jarały się gwiazdami sportu i show biznesu (raczej tego z niskiej półki) i zawsze będą się jarać. Z tego nic, ale to nic nie wynika. Ponadto, mija z wiekiem.
I to, i to jest równie żałosne. Kim są ci panowie, by się nimi ''jarać''? Jeden kopie piłkę, drugi smędzi do mikrofonu. Zaiste, wielkie i godne podziwu wyczyny :D.
dobrze, że się jarają Lewandowskim, ale mam wrażenie, że je wychował jednak Popek, bo sposób w jaki odzywają się do piłkarzy, jest po prostu żenujący i skandaliczny
Można się zgodzić czy nie. Równie dobrze można powiedzieć, już bez przekleństw, że lepiej jak młodzi ludzie jarają się Lewandowskim niż Kaczyńskim. Ale to a propos, kto dla kogo jest ważny.
Popieram! Mój brat,który chodzi do podstawówki ma w klasie takich ,,malych bandytów". Na lekcjach sobie śpiewaja ,,piosenki Popka". Pod wplywem tego postanowiły zacząc palic papierosy. W PODSTAWÓWCE ! Dla nich to jakis idol. Dla mnie to człowiek.który ośmiesza polski rap. Słucham już dobrych kilka lat i zaznaczam,że liczy się dobry przekaz. A Popek daje jakieś g#wno a nie dobry rap.
Wiecie jak mówi prawdziwy JP-eczyna (czyli ubrany w te wszystkie ubrania JP, dresiki i inny szajs) ? "Qurw@, ale Lewy to kozak, wpierdlił dwie bramki" mamy takiego jednego w pracy, dla takich jedyny sport, to siedzenie z wódą przed TV.
Mi tam Popek nie przeszkadza nawet zabawny gościu i nieźle potrafi wyśmiewać różne rzeczy :D A to że sobie ryj pociął i wytatuował oczy ? No jakoś trzeba zostać usłyszanym nie ? Przeciętnych nikt nie chce oglądać trzeba się jakoś wyróżnić żeby odnieść sukces gościu robi co lubi ma z tego górę kasy ,każdy z nas by chciał coś takiego w życiu znaleźć .
Zabawnie wygląda ta k... wrzucona na siłę do zdania :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2016 o 0:55
@Krait Może się nie znam, ale wg mnie, właśnie o to właśnie chodziło, by to słowo tam wrzucić. No chyba że miał tam wrzucić "Ram pam pam..."
@brokenMan, a może by tak przestać popierać przeklinanie i wulgaryzowanie języka polskiego w przestrzeni publicznej?
@Laviol - a tam pierd...sz :D
@brokenMan, nie wiem jak Ty, ale ja nie lubię równać poziomu w dół, bo to z czasem oznacza sięgnięcie dna. Swoją odpowiedzią pokazałeś mi jaki jest twój poziom. Dokąd zmierzasz?
@Laviol Nie przesadzaj stary, co jest złego w rzuceniu od czasu do czasu mięsem? Nie uważam też by przekleństwa jakoś komuś uwłaczały, jeśli nie są skierowane w jego stronę. A że mamy ich sporo i praktycznie każde ma kilka znaczeń, to czemu ich nie używać? Ale rozumiem Twój punkt widzenia.
@brokenMn
Daj spokój :D to chyba jakiś wielki "Chrześcijan"
Wszyscy przeklną, nie ma człowieka który by tego nie zrobił... ;d
Poniekąd sie zgadzam. Wystarczy sie przejsc obok podstawowki, kur...czy spierd... nie sa niczym niezwyklym i bynajmniej nie jest to przyjemne dla ucha.
@brokenMan, rozumiem, że "czasem człowiek musi, inaczej się udusi..." ;) Ale czy to jest taka sytuacja? Zaśmiecanie języka wulgaryzmami jest tym samym co zaśmiecanie ulicy. I ulica i portale/ fora netowe są przestrzenią publiczną, a ci, którzy w niej przebywają przekazują innym pewne wartości lub ich brak. Pytanie w jakiej przestrzeni chcemy przebywać? Wbrew pozorom jest to istotniejsze niż się wydaje. Jeśli jest przyzwolenie na wszystko to dzieje się wszystko, a brak reakcji to przyzwolenie daje. Jako matka twojego rówieśnika uważam, że to on powinien równać do mojego poziomu, a nie ja do jego. Oczywiście mam świadomość, że i on i jego koledzy czasem przeklinają, ale wiedzą, że nie w mojej obecności, a jeśli czasem coś się wyrwie to zaraz przepraszają. Z czasem nawet zadziałał efekt eksperymentu z małpami i bananami na drabinie ;) Nowego w towarzystwie to oni uczyli szacunku dla mnie, a nie ja. Dla mnie nienarażanie kogoś na coś na co nie ma ochoty jest tego przejawem. Przyjęło się, że czerwień jest kolorem adminów, więc zgaduję, że pełnisz taką rolę. To przywilej i władza, ale to niesie za sobą odpowiedzialność za jakość życia w przestrzeni publicznej. A weź pod uwagę, że przebywają tu i ludzie wieku zbliżonym od mojego i młodsze nastolatki. Kto kogo powinien uczyć i czego? Jest jeszcze druga strona medalu - jakość demotów, poziom języka i komentarzy spada - wartościowi ludzie zaczną lub nawet zaczynają odchodzić, a demoty żyją z reklam ;) Zostawiam do przemyślenia przestrzeń jakiej jakości chciałbyś dla swoich dzieci?
A co jest złego w śmieceniu na ulicy? I tak auta rozjadą lub ludzie rozdeptują.
@Laviol Czerwień jest kolorem miłości, więc miłujmy się wszyscy!:) Po części się z Tobą zgodzę, ale w tym democie nie to słowo o którym dyskutujemy jest użyte jak najbardziej na miejscu. Wzmacnia ono dodatkowo wypowiedź p. Krzysztofa, jednakże rzucanie na prawo i lewo k... nie jest mile/wskazane.. Jednak nadal sądzę, że użycie jakiegokolwiek przekleństwa, jest ok, bo jak ktoś wcześniej wspomniał nawet dzieci z podstawówki owej k..używają jako przecinka, więc nie zgorszą się tym, gdy przeczytają jedno brzydkie słowo w internecie. Hmm co do spadku poziomu demotów to każdy o nim mówi od 2009 roku. A co do poziomu języka, to uwierz mi, że są tu też niektórzy dorośli ludzie, którzy mają z nim problemy
@~asdahytjytujk, oczom nie wierzę, że można zadać takie pytanie.
@brokenMan, gdybym ludzi nie miłowała to nie odnosiłabym się do nich z szacunkiem, nawet jeśli różnimy się w poglądach :) To, że niektórzy ludzie uważają za normę przeklinanie przez dzieci z podstawówki jest smutne. Uważasz, że jedna dziewka uliczna (zwana dawnej małpą :D) różnicy nie zrobi, ale to co się dzieje jest właśnie wynikiem właśnie takiej pobłażliwości. Tu jedna, tam druga i mamy całą dzielnicę czerwonych latarni ;) Ktoś te dzieci kląć nauczył i ktoś to toleruje. Tylko nie mów, proszę, że uczą się nawzajem - musiało być to pierwsze, które nauczyło inne. Rozumiem skąd to się bierze, ale rozumieć to nie to samo co aprobować. I nie, nie trzeba używać panienki o wątpliwej moralności, żeby wzmocnić przekaz. Przy odpowiednio szerokim słownictwie i poziomie da to się zrobić kulturalnie, a przynajmniej nie wulgarnie. Wszetecznica twoja mać! ;) I tym wesołym akcentem zakończę tę rozmowę :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2016 o 17:59
@Laviol Świetny tekst :) Ale jakby to brzmiało: " I ja się, wszetecznica, z tym zgadam? :) Nie no dobra będę pilnować tego by było tutaj mniej wulgarnych słów. Pozdrawiam gorąco :)
@brokenMn, dzięki :)
@Krait Nie wygląda zabawnie. Wygląda poprawnie. Rzadko widuje się w internecie kurtyzanę wstawioną między przecinki.
@Laviol Jesli masz doczynienia tylko z ta czescia przeklinajacego spoleczenstwa ktora w Twojej ocenie jest nizej od Ciebie to moge Ci tylko wspolczuc. Uświadomie Cie jeszcze tylko, ze przeklenstw uzywaja tez ludzie pokroju wyzszego od Ciebie, ale z racji, ze nie masz z takimi doczynienia to zwyczajnie tego nie wiesz. Poza tym, to co dzisiaj uwaza sie za przeklenstwa kiedys nimi nie byly - wniosek nasuwa sie taki, ze spoleczenstwo sie uwstecznia.
ja pierd#le co się dzieje z tą Polską? Cała konwersacja na temat ku#wy w zdaniu...
@Krait Mi by durnie dali bana z to... Po prostu nienawidzą mnie za sianie prawdy i ubijanie propagandy
@AIkanaro, po pierwsze, jeśli kogoś nie znasz to nie rób założeń, bo możesz zbłądzić. Po drugie, żyję wystarczająco długo, aby być świadomą wielu rzeczy i poznać wielu ludzi. Po trzecie, nie musisz mi współczuć, bo nie ma czego, ale dzięki za troskę. Po czwarte, zgadzam się z Tobą, że społeczeństwo się uwstecznia.
@Laviol jest czego Ci wspolczuc poniewaz zyjesz w blednych przekonaniach nt tego swiata.Nie ma znaczenia jak dlugo zyjesz jesli nie posiadasz doswiadczen ktore inni posiadaja? Co z tego, ze Cie nie znam skoro Twoje wypowiedzi mowia wystarczajaco duzo o Tobie by wysnuc prawidlowe wnioski?
@AIkanaro, cóż za szczęściara ze mnie, że trafiłam na kogoś tak współczującego. Skoro lubisz to kimże ja jestem, żeby Ci bronić :)
mniejsze zło, ot co
true true...
Ja też się z tym zgadzam!
Są też inni, ciekawsi idole, i niekonieczne musi to być od razu Einstein, Hawking czy Tesla.
"Ku*wa to jedyne polskie słowo, które można wstawić w każde miejsce w każdym zdaniu."
...ale nie w każdym towarzystwie.
@MasterVarflock co Ty ku*wa gadasz?:D
@brokenMan "a tam pierd...sz :D" Tutaj jak najbardziej pasuje :)
Wybór między rakiem, a tyfusem. Jest tylu ciekawych ludzi, a w mainstreamie zawsze na czołówkach są tacy nudziarze i pozerzy...
@grimes to kto wg.ciebie powinien być na czołówkach?
Również popieram, ale Stanowski to idiota
Popek to gówno. Amen
Musisz imponować wszystkim kolegom z gimnazjum kiedy tak przeklinasz.
dołączam sie do pytania
@BlueAlien @Fray000 Czy ktoś go w ogóle nienawidzi? Ja go po prostu uważam za nudziarza, beztalencie i pozera.
krzysztof stanowski? a kto to? a. pisowiec. już wiem czemu debili dało mocne
Albo jakimiś wyklętymi bandytami.
A może jarają się jednym i drugim.
A ja się, kurczę, nie zgadzam z przeklinaniem bez powodu.
A kto to k...a jest ten stanowski?
Popek, jaki jest taki jest, ale trzeba przyznać, że jest znany, Lewandowski to już w ogóle. Tylko dlaczego wypowiada się o nich jakieś zero, którego nikt nie zna?
@szyszki @szyszki O to jest pytanie-tych dwóch panów łączą dwie rzeczy,pieniądze i sława.Jeden doskonale strzela bramki,drugi doskonale wpasował się w trendy ze swoją twórczościa i tego nikt nie zaprzeczy Popek robi produkt który ma bardzo duże wzięcie,ileż można słuchac płaczących kolesi ze złamanymi sercami przez kobiety,kobiet zdradzonych lub znudzonych facetami?bo o tym się głownie śpiewa..nie hejtuje nikogo ale nie rozumiem hejtu na popka czy gang albanii ,każdy film na yt ma od kilku do kilkudziesięciu milionów wyświetleń ,nie dlatego że popek siedzi i odświeża strone z filmem.Ale taki jeden nikt z drugim niktem będa bluzgać na demotach,krew was panowie zalewa że taki gość bez wykształcenia potrafił się dorobić milionów legalnie tworząc coś co ma wzięcie?
No fajnie tyle że nigdy nie będą ani Popkiem ani Lewandowskim a czas stracony na próżne jaranie można by poświecić na odkrywanie swojego talentu. Poza tym czy warto jarać się produktami marketingu popkultury? Jeden nie umie grać i sprzedaje mecze a drugi nawet coś tak dennego jak hip hop sprowadził jeszcze niżej.
@lucian Hip-hop denny? Ty chyba nie słuchałeś nigdy prawdziwego hip-hopu lub rapu ;)
~Quaack - ten prawdziwy nie dość, że denny to jeszcze czarnuszy i patologiczny.
Dzieciaki zawsze jarały się gwiazdami sportu i show biznesu (raczej tego z niskiej półki) i zawsze będą się jarać. Z tego nic, ale to nic nie wynika. Ponadto, mija z wiekiem.
Kwiat polskiej inteligencji...
I to, i to jest równie żałosne. Kim są ci panowie, by się nimi ''jarać''? Jeden kopie piłkę, drugi smędzi do mikrofonu. Zaiste, wielkie i godne podziwu wyczyny :D.
Niby racja,ale zapewne znaczna część która jara się Lewym,jara się także POPkiem-co ostatecznie niewiele zmienia.
jak piszesz słowo na K to nie dawaj przecinka, w Polsce samo słowo K*RWA robi za przecinek :D
Co to ku*wa jest popek?
@grzesiek1981 Taki niedorozwój, który robi gówno i nazywa to muzyką, a gimbusy się tym jarają.Przykład piosenki: https://www.youtube.com/watch?v=fWs8HwDtddQ
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2016 o 0:28
@grzesiek1981 Raczej robi disco polo i nazywa to rapem :)
dobrze, że się jarają Lewandowskim, ale mam wrażenie, że je wychował jednak Popek, bo sposób w jaki odzywają się do piłkarzy, jest po prostu żenujący i skandaliczny
Więc dzieciaki nie jarają się Anną Popek, tylko Januszem Lewandowskim...? No okej, o gustach się nie dyskutuje...
Można się zgodzić czy nie. Równie dobrze można powiedzieć, już bez przekleństw, że lepiej jak młodzi ludzie jarają się Lewandowskim niż Kaczyńskim. Ale to a propos, kto dla kogo jest ważny.
2 dni mi zajęło dowiedzenie się kim jest Popek i uważam, że nie było warto.
Popieram! Mój brat,który chodzi do podstawówki ma w klasie takich ,,malych bandytów". Na lekcjach sobie śpiewaja ,,piosenki Popka". Pod wplywem tego postanowiły zacząc palic papierosy. W PODSTAWÓWCE ! Dla nich to jakis idol. Dla mnie to człowiek.który ośmiesza polski rap. Słucham już dobrych kilka lat i zaznaczam,że liczy się dobry przekaz. A Popek daje jakieś g#wno a nie dobry rap.
Wiecie jak mówi prawdziwy JP-eczyna (czyli ubrany w te wszystkie ubrania JP, dresiki i inny szajs) ? "Qurw@, ale Lewy to kozak, wpierdlił dwie bramki" mamy takiego jednego w pracy, dla takich jedyny sport, to siedzenie z wódą przed TV.
Jeżu, spinacie się że ktoś używa wulgaryzmów, przestańcie się bać zwykłych słów.
Mi tam Popek nie przeszkadza nawet zabawny gościu i nieźle potrafi wyśmiewać różne rzeczy :D A to że sobie ryj pociął i wytatuował oczy ? No jakoś trzeba zostać usłyszanym nie ? Przeciętnych nikt nie chce oglądać trzeba się jakoś wyróżnić żeby odnieść sukces gościu robi co lubi ma z tego górę kasy ,każdy z nas by chciał coś takiego w życiu znaleźć .