Klasa ekonomiczna wygląda jak obecnie. A w klasie pierwszej również obecnie jest homar, szampan, kawior i jesz ile wlezie. Chcesz mieć jak na zdjęciu, lataj 1-wszą klasą. Z tym tylko że kiedyś na pierwszą klasę i po roku uciułania nie uzbierałbyś, a obecnie, raptem 5 miesięcy ciułania wystarczy.
>Z tym tylko że kiedyś na pierwszą klasę i po roku uciułania nie uzbierałbyś, a obecnie, raptem 5 miesięcy
>ciułania wystarczy.
@Javier123
sądzisz, że tak wielu Polaków może po 5 miesiącach odłożyć 30-40 tysięcy zł, bo tyle kosztuje bilet w pierwszej (nie biznes!) klasie na przyzwoity lot? No, to powiało optymizmem, bo na demotywatorach na ogół dominuje narracja że 1800 zł na rękę...
Ta. Tak sobie z czapki sprawdziłem loty do Birmingham. Ekonomiczna? 94 zł w promocji. Pierwsza? Nie ma. To Honolulu. Ekonomiczna? No tania nie jest, prawie 12 tysięcy (wyszłoby taniej jakby były tanie linie i w promocji, później wyszukałem za 3 400 zł z przesiadkami), Pierwsza? Ponad 38 000 zł. I tak, maja kawior. Nawet posiłki na życzenie, a nie wg. rozkładu. I szefa kuchni na pokładzie, a na lotnisku strefę dla VIPów. Żeby polecieć w obie strony potrzebowałbyś 2 lata żyć w przytułku.
Dlaczego bif ma -2/2 skoro napisał to samo co ja? No ja przyjąłem ok 3800 zł/miesiąc, przy zerowych wydatkach. I tak, znam ludzi takich, o jakich mówi Javier, ale to nie jest średnia pensja.
przelicz sobie ile kiedyś kosztowały bilety lotnicze a ile teraz. Za równowartość jednego biletu w jedną stronę z Polski do USA możesz teraz kupić 4-5 takich biletów i jeszcze jeść cały tydzień w drogiej restauracji więc nie marudz.
Jak coś ma być powszechnie dostępne to musi być relatywnie tanie, a jak jest tanie to traci na jakości.
Klasa ekonomiczna wygląda jak obecnie. A w klasie pierwszej również obecnie jest homar, szampan, kawior i jesz ile wlezie. Chcesz mieć jak na zdjęciu, lataj 1-wszą klasą. Z tym tylko że kiedyś na pierwszą klasę i po roku uciułania nie uzbierałbyś, a obecnie, raptem 5 miesięcy ciułania wystarczy.
>Z tym tylko że kiedyś na pierwszą klasę i po roku uciułania nie uzbierałbyś, a obecnie, raptem 5 miesięcy
>ciułania wystarczy.
@Javier123
sądzisz, że tak wielu Polaków może po 5 miesiącach odłożyć 30-40 tysięcy zł, bo tyle kosztuje bilet w pierwszej (nie biznes!) klasie na przyzwoity lot? No, to powiało optymizmem, bo na demotywatorach na ogół dominuje narracja że 1800 zł na rękę...
Ta. Tak sobie z czapki sprawdziłem loty do Birmingham. Ekonomiczna? 94 zł w promocji. Pierwsza? Nie ma. To Honolulu. Ekonomiczna? No tania nie jest, prawie 12 tysięcy (wyszłoby taniej jakby były tanie linie i w promocji, później wyszukałem za 3 400 zł z przesiadkami), Pierwsza? Ponad 38 000 zł. I tak, maja kawior. Nawet posiłki na życzenie, a nie wg. rozkładu. I szefa kuchni na pokładzie, a na lotnisku strefę dla VIPów. Żeby polecieć w obie strony potrzebowałbyś 2 lata żyć w przytułku.
Dlaczego bif ma -2/2 skoro napisał to samo co ja? No ja przyjąłem ok 3800 zł/miesiąc, przy zerowych wydatkach. I tak, znam ludzi takich, o jakich mówi Javier, ale to nie jest średnia pensja.
przelicz sobie ile kiedyś kosztowały bilety lotnicze a ile teraz. Za równowartość jednego biletu w jedną stronę z Polski do USA możesz teraz kupić 4-5 takich biletów i jeszcze jeść cały tydzień w drogiej restauracji więc nie marudz.
Ale ból dupy, bo przez 2 godz lotu nie mogę zjeść homara.