Te sporty to coraz większa głupota. Płaci się miliony ludziom za robienie czegoś co jest zupełnie niepotrzebne. W latach 70' zawodnicy zawodowi w Polsce musieli pracować ,a sport uprawiali po godzinach. Teraz z jednego kontraktu zawodowego sportowca mogło by żyć kilka rodzin przez trzydzieści lat. Ja tak dalej pójdzie to za 15 lat jedna pensja sportowca będzie większa niż zarobki całej wsi przez rok.
Wniosek? Zostań zawodowym sportowcem. Większość z nich nie ma normalnego życia bo nie może sobie na nie pozwolić a pewne czynności które ty normalnie robisz mają zakazane wręcz kontraktowo. Nie mówiąc już o masie wyrzeczeń i morderczych treningach.
W latach 70 tych była komuna a sporty motorowe w Polsce nie stały na wysokim poziomie. Porównując do zachodu byliśmy daleko za murzynami. Obecnej dekadzie mamy kilka nazwisk, coś się dzieje. Choć nadal nie jest dobrze. Aby zacząć profesjonalna karierę, najlepiej wyjechać za granicę w młodym wieku. Kubicy się udało, ale spier... sobie karierę. Obecnie amatorzy potrafią mieć lepsze zaplecze niż te w latach 70 tych. Post wyżej, kierowca zawodowy musi poświecić wiele rzeczy. Taki tor swojego życia wybrał.
Te sporty to coraz większa głupota. Płaci się miliony ludziom za robienie czegoś co jest zupełnie niepotrzebne. W latach 70' zawodnicy zawodowi w Polsce musieli pracować ,a sport uprawiali po godzinach. Teraz z jednego kontraktu zawodowego sportowca mogło by żyć kilka rodzin przez trzydzieści lat. Ja tak dalej pójdzie to za 15 lat jedna pensja sportowca będzie większa niż zarobki całej wsi przez rok.
Ostatni rekord ferrari to 1,95s. Az 0,03s roznicy.
Wyścigi w pitstopach. Tory opustoszeją.
Te sporty to coraz większa głupota. Płaci się miliony ludziom za robienie czegoś co jest zupełnie niepotrzebne. W latach 70' zawodnicy zawodowi w Polsce musieli pracować ,a sport uprawiali po godzinach. Teraz z jednego kontraktu zawodowego sportowca mogło by żyć kilka rodzin przez trzydzieści lat. Ja tak dalej pójdzie to za 15 lat jedna pensja sportowca będzie większa niż zarobki całej wsi przez rok.
Wniosek? Zostań zawodowym sportowcem. Większość z nich nie ma normalnego życia bo nie może sobie na nie pozwolić a pewne czynności które ty normalnie robisz mają zakazane wręcz kontraktowo. Nie mówiąc już o masie wyrzeczeń i morderczych treningach.
W latach 70 tych była komuna a sporty motorowe w Polsce nie stały na wysokim poziomie. Porównując do zachodu byliśmy daleko za murzynami. Obecnej dekadzie mamy kilka nazwisk, coś się dzieje. Choć nadal nie jest dobrze. Aby zacząć profesjonalna karierę, najlepiej wyjechać za granicę w młodym wieku. Kubicy się udało, ale spier... sobie karierę. Obecnie amatorzy potrafią mieć lepsze zaplecze niż te w latach 70 tych. Post wyżej, kierowca zawodowy musi poświecić wiele rzeczy. Taki tor swojego życia wybrał.
Jakby było niepotrzebne to zapewniam Cię, że nikt by na to nie wydał choćby złotówki.
Te sporty to coraz większa głupota. Płaci się miliony ludziom za robienie czegoś co jest zupełnie niepotrzebne. W latach 70' zawodnicy zawodowi w Polsce musieli pracować ,a sport uprawiali po godzinach. Teraz z jednego kontraktu zawodowego sportowca mogło by żyć kilka rodzin przez trzydzieści lat. Ja tak dalej pójdzie to za 15 lat jedna pensja sportowca będzie większa niż zarobki całej wsi przez rok.
eee... u nas w polszy to by jeszcze w tym czasie zdążyli przebić silnik i kupca znaleźć
Widzę że jest jakiś nowy system mocowania opon (penie jakieś rozporowy mechanizm) bo nie było przykręcania jak w dawnym F1.
@Lucidus Jak nie ma? Pod koniec gifa koles od przedniego prawego koła ładnie klucz pneumatyczny z nasadką podnosi :)
@Lucidus Oni przykręcają koła w tym samym momencie, co goście te koła nakładają na osie, dlatego tego prawie nie widać...
williams podaje 1.89 ;)
Oni nawet nie mają "swoich 5ciu minut" tylko niecałe 2 sekundy na które pracują lata. To dopiero twardziele