Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar bp2345
+16 / 20

Nic nie mówi, one w ogóle nic nie mówią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NemoTheEight
0 / 2

@impala1967 Waga tym bardziej. Zresztą w sumie mówimy o kilku śwatełkach połączonych kreskami przez astronomów. To co najwyżej robi "szszszszszszszsz...", czy jak tam brzmią odgłosy reakcji zachodzących wewnątrz gwiazd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar HwiNore
+14 / 38

Kpij z religii chrześcijańskiej, nazywaj ją zabobonem, ale kieruj się horoskopem, odwiedzaj wróżki...

Nauki ścisłe jak fizyka, astrofizyka czy astronomia, dawno już określiły astrologię mianem pseudonauki, założenia bowiem, które ona przyjmuje, od wieków nie są zgodne z badaniami prowadzonymi w tych dziedzinach. Na przykład: astrologia za punkt wyjścia przyjmuje układ geocentryczny (planety krążące wokół Ziemi), zupełnie sprzeczny z heliocentrycznym (planety krążą wokół Słońca), który został udowodniony już przez Kopernika a zaobserwowany podczas chociażby lotów kosmicznych. Nie bierze też astrologia pod uwagę faktu, że w wyższych (bardziej oddalonych od równika) szerokościach geograficznych ruch planet nie pokrywa się zupełnie z ich astrologicznym rozmieszczeniem. Jednakże dwa podstawowe błędy, z którymi astrologia usiłuje jakoś funkcjonować to zjawisko precesji (przesuwanie się konstelacji w stosunku do pasa Zodiaku) oraz odkrywanie nowych planet. I jedno i drugie astrologowie usiłują jakoś dostosować dla swoich potrzeb jednakże nie do końca im się to udaje. Skutkiem tego jest niemal zupełne pomijanie precesji przy układaniu horoskopów (a od czasu ustalenia konkretnych znaków konstelacje przesunęły się o ok. 30 stopni czyli o jeden znak - na przykład konstelacja Ryb jest teraz w znaku Barana). Nowe planety część astrologów "zasymilowała" w horoskopach na przykład jako działające na całe pokolenia (a nie na jednostki) część zaś dalej nie bierze ich pod uwagę. http://www.kosciol.pl/article.php/20040727142440903

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asda1241241
+2 / 4

@HwiNore
Znacznie częściej sytuacja wygląda tak ,,Chodź co niedzielę do kościoła,przyjmuj komunię,księdza po kolędzie,ale kieruj się horoskopem i odwiedzaj wróżki".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~cerebrumpalm
+1 / 1

@HwiNore to akurat nie ma wiekszego znaczenia. zaden uklad odniesienia nie jest jedyny sluszny, wiec rownie dobrze mozna powiedziec ze caly wszechswiat krazy wokol ziemi. tyle ze orbity stana sie wtedy beznadziejnie skomplikowane. precesja tez nie ma wiekszego znaczenia, bo przeciez niebosklon przesuwa sie jakos calosc (gwiazdy sa za daleko zeby wystepowala paralaksa), precesja daje tylko tyle ze w okreslonym dniu kazdego roku wszystkie gwiazdy beda troche "przesuniete". nie wspominam juz nawet ze te znaki zodiaku skladaja sie z gwiazd ktore w zaden sposob nie sa ze soba zwiazane i czesto leza dalej od siebie nawzajem niz niektore z nich od ziemi.

to co jest naprawde wazne, to zwykly fakt ze gwiazdy bedace lata swietlne od nas nie moga miec wplywu na nasze zycie, a juz na pewno nie na cechy charakteru. to juz rozsadniejsze jest spostrzezenie ze wszyscy urodzeni w danym znaku byli w brzuchu mamy przez te same miesiace, ktore moga sie charakteryzowac niskimi temperaturami, mala lub duza iloscia dostepnych owocow, specyficznym ubieraniem, pylkami w powietrzu jesli wypada akurat cieply miesiac pelen pylow itp itd. a ze okres plodowy wplywa na nasze uksztaltowanie, to wniosek nasuwa sie sam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gjkhbjmb
0 / 0

@HwiNore To raczej większość ludzi tak dla jaj traktuje, choć są tacy, co w to wierzą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar HwiNore
-1 / 5

Dla mnie horoskopy, wróżki, karty, lanie wosku i inne tego typu to zabobony. Jestem wierzącą w Jezusa Chrystusa i to Jego słowa wyznaczają moje działania. A żadna gwiazda i planeta, których światło dociera do naszej Ziemi po iluś tam setkach parseków, nie są dla mnie kierunkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nisha
+1 / 1

@HwiNore "Jestem wierzącą w Jezusa Chrystusa i to Jego słowa wyznaczają moje działania." - jednocześnie masz bóstwa hinduskie na awatarze a czepiasz się lania wosku :/ Wiara w horoskop z gazety czy taki jak ten to dowód głupoty, tego chyba nikt nie podważa. Przeczytanie jakiejś "przepowiedni" nie jest jeszcze podważaniem chrześcijaństwa. Osobiście lubię czytać o osobowości jakiegoś znaku zodiaku ale traktuje to jako ciekawostkę. Dziś wiara w horoskopy nie jest największym zmartwieniem chrześcijan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czepiam_sie
0 / 0

@HwiNore Nie jestem astrofizykiem, ale istnienie układu heliocentrycznego udowodnił chyba dopiero Galileusz. Kopernik "tylko" stworzył teorię, którą słynny Włoch wykorzystał jako podstawę własnych badań.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar HwiNore
-1 / 1

@nisha Avatar to tylko avatar. Obrazek. Nic więcej. Tak samo jak noszę koszulki z różnego rodzaju nadrukiem, ładne, kolorowe i tyle. Nic więcej. To, że w avatarze mam Lakshmi o niczym nie świadczy, bo równie dobrze mogę taki nadruk mieć na koszulce, chuście. Rozumiem, że jeśli ktoś ma w avku psa, to jest wyznawcą "psizmu"? :) To tak idąc za Twoim tokiem rozumowania. @czepiam_sie Nie Galileusz ani Kopernik je stworzył. Toeria heliocentryczny powstała już w starożytności. Jednak z uwagi na to, że nie jestem astrofizykiem, nie zajmuję się tym zawodowo, a raczej z racji ciekawostek, nie mogę napisać nic więcej, bo byłoby to przekręcanie faktów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nisha
0 / 0

@HwiNore Avatar psa znaczy że masz psa lub je lubisz. Nie napisałam że wierzysz w w to co masz na avatarze ale czepiasz się lania wosku to dałam ci przykład. Między wiarą w wróżby i horoskopy a czytaniem i interesowaniem się jest różnica. Lanie wosku to zabawa i dopóki nie staje się wyznacznikiem drogi nie jest bałwochwalstwem. Przynajmniej według mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NemoTheEight
0 / 0

Mój znak zodiaku mówi "Beeee, beeee, beeeee". Rozmowny kurde nie ma co.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bushido12
0 / 0

Mój nic nie mówi ;

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NemoTheEight
0 / 0

No ja ostatnio spotkałem model 3D na polu jak biegał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maciek128
-4 / 8

@HwiNore Jak zostało udowodnione, że to Ziemia krąży wokół Słońca? Skoro jesteś takim naukowcem to powinieneś wiedzieć, że aktualnie w fizyce wszystko jest względne, nie ma żadnego wyróżnionego punktu. Wyróżnienie Słońca zamiast Ziemi (co faktycznie zrobił Kopernik) tylko ułatwia opis ruchu planet w naszym układzie. Nie wiem skąd wziąłeś ten przykład z lotami kosmicznymi - nikt do tej pory nie oddalił znacząco się od naszej planety, nie ma też sprzętu który objąłby całą galaktykę. A i wówczas znowu przyjmujesz jakiś punkt odniesienia, tym razem miejsce, z którego obserwujesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar HwiNore
0 / 4

@~maciek128 Nie pisałam nic o lotach kosmicznych, podałam tylko link do pierwszego artykułu z google, który wyszedł po wpisaniu hasła "horoskop a religia". Nie zamierzam też komentować teorii heliocentrycznej i geocentrycznej z jednego prostego powodu, nie mam w tej kwestii kompetencji. Zwracałam jedynie uwagę na hipokryzję ludzi kwestionujących wiarę i religię (każdą bez znaczenia czy to chrześcijaństwo czy inna religia), ale wierzących w astrologię, karty, kadzidełka, wróżki i jasnowidzów. Jaki to wpływ na moje życie może mieć gwiazda/planeta oddalona o xx parseków od Ziemi, która może obecnie już nie istnieć, a my widzimy jedynie jej światło docierające do nas po setkach lat świetlnych? Jaki wpływ może mieć znaczenie urodzenia się pod znakiem Barana skoro obecne znaki horoskopu nie zgadzają się zupełnie z tym, co zostało wymyślone w Babilonii? Na to chciałam z wrócić uwagę a nie na to, czy Ziemia i Słońce krążą po kole, spirali, kwadracie, trójkącie czy rombie. Dla mnie to nie ma znaczenia, bo działają w tej kwestii siły, których człowiek nie jest obecnie ani wytłumaczyć ani zrozumieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Voitcus
-3 / 3

@HwiNore zasadniczo wpływ planety jest pewnie pomijalny, ale np. ma znaczenie, czy dziecko się urodzi latem czy zimą. Choćby przez to, że zimą noworodek jest cieplej ubierany i (być może) ma mniejszy kontakt z matką. A może nie. Faktem jest, że statystycznie osoby urodzone latem (Rak, Lew) są bardziej "agresywne" życiowo, przebojowe itd. Czytałem kiedyś, że ma znaczenie, czy w momencie zapłodnienia była ładna pogoda, że jakaś płeć się statystycznie rodzi częściej po deszczach, a druga po suszy (nie pamiętam która). Ja nie wierzę w bzdury typu koniunkcja Marsa i Merkurego itp., jednak koincydencja z temperaturą, porą roku, pozycją Ziemi wokół Słońca oraz osobowością jest. Zgadzam się, że wyciąganie wniosku "znak Barana - dobry człowiek" jest bzdurą, ale związek jakiś może być, trzeba wyciągnąć właściwe wnioski. U osób, którym przywiązano do szyi kamień i wrzucono do rzeki, znaleziono po śmierci wodę w płucach. Astrolog wyciąga wniosek, że przywiązanie kamienia powoduje zalanie płuc; naukowiec szuka prostszych przyczyn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+6 / 6

Jak widzę takie bzdury w podpisie pod demotem, to daję minusa bez przeglądania galerii i czytania dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Venas
+4 / 6

Bzdury

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mroovkoyad
+5 / 7

Jakim bezmózgiem trzeba być, by wierzyć w horoskopy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-4 / 6

O prawde napisali o mnie :O szok i niedowierzanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
-2 / 2

@Kara21 Sama nie wiesz co to jest sex, cycki, ani nawet jak wygląda facet, a się wymądrzasz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BlueAlien
0 / 0

@Kara21 to juz 16 latki wiedzą o tych sprawach więcej niż ty :) Jak ty mozesz mieć jakieś pojęcie o seksie skoro twój stosunek to palcówka do plakatu aktora? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+6 / 6

To powinno wyglądać tak:
Koziorożec: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Wodnik: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Ryby: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Baran: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Byk: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Bliźnięta: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Rak: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Lew: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Panna: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Waga: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Skorpion: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.
Strzelec: twój znak zodiaku ch*j ma do twojego życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daila
0 / 0

zaaaa cholere sie nie zgdza!lol

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
0 / 2

W horoskopy itp. nie wierzę, ale czytam czasem, aby się pośmiać.Teraz było tak samo, jednak muszę przyznać, że moje bliźnięta się zgadzają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Owi3c
0 / 0

Mój co o znak zodiaku to oziorożec

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NemoTheEight
+1 / 1

Czyli wg. autorki jestem puszczalską szmatą, w dodatku tak głupią, że przy przeciągu w sypialni nie używam gumek ryzykując HIV i wenery. Dobrze wiedzieć Anno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasia_sidorska
+1 / 1

zupełna nieprawda o wadze ... słabe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ihareputa
+1 / 1

lwica do mnie wcale nie pasuje ale ok

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojti1234
+1 / 1

Jak można wierzyć w takie gówno?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tadzikidzik
0 / 0

Pier#*^@$!* ... Moja była był dziewczyna - koziorożec uwielbiała eksperymenty i nie zakochiwała się na zabój... chociaż jak każda kobieta uwielbiała mieć sytuację pod kontrola

Odpowiedz Komentuj obrazkiem