Ale zdajecie sobie sprawę, że ten "dym" to tak naprawdę w większości para wodna powstała w procesie filtracji "syfu" powstałego w procesie spalania? Więc tak jakby po części to prawda, że te kominy "produkują" chmury :)
Dokładniej dym z elektrowni to mieszanina azotu, dwutlenku węgla i pary wodnej. To czy widzimy ten dym zależy jedynie od temperatury spalin, czyli temperatury punktu rosy.
Te duże w pewnym sensie tak. Bo są to szyby chłodnicze z których wydobywa się woda. Oczywiście nie jest to produkcja ale tak, wylatują tamtędy składniki chmur.
Ja jak byłem mały to myślałem, że będę pracował w tej elektrowni ale nasz rząd ją sprzedał i teraz ma ją jeden biznesmenik, dzięki któremu zakład upada, a ludzie sami odchodzą. Konin niedługo na prawdę będzie świecił biedą
Ten jeden to wytwarza chmury burzowe, a pozostałe - to obłoczki:)
Też tak miałem, pozdro dla Bełchatowa!
Ale zdajecie sobie sprawę, że ten "dym" to tak naprawdę w większości para wodna powstała w procesie filtracji "syfu" powstałego w procesie spalania? Więc tak jakby po części to prawda, że te kominy "produkują" chmury :)
W tych kominach(chłodniach) jest para wodna z procesu chłodzenia kondensatu turbinowego
Dokładniej dym z elektrowni to mieszanina azotu, dwutlenku węgla i pary wodnej. To czy widzimy ten dym zależy jedynie od temperatury spalin, czyli temperatury punktu rosy.
Na to bym nie wpadł - dobre!
Te duże w pewnym sensie tak. Bo są to szyby chłodnicze z których wydobywa się woda. Oczywiście nie jest to produkcja ale tak, wylatują tamtędy składniki chmur.
Ja jak byłem mały to myślałem, że będę pracował w tej elektrowni ale nasz rząd ją sprzedał i teraz ma ją jeden biznesmenik, dzięki któremu zakład upada, a ludzie sami odchodzą. Konin niedługo na prawdę będzie świecił biedą
Z tego co pamietam to kiedys nie było mocarza
To prawda, kominy produkują chmury, a wiatraki wiatr ;)