@Hyberius Zgadzam się na jogi chodzą ludzie trzepnięci w łepek, którym się wydaje, ze ukradzione z Indii wygibasy dadzą im cokolwiek poza potem i zmęczeniem, no i może minimalną poprawa kondycji wynikająca z jakiegokolwiek ruchu...
@Antymonachomachia Byzydura. Raz, że nie wszyscy są 100% egocentrycznymi dupkami - niektórzy są np tylko w 94% egocentrycznymi dupkami i w 6% przypadków szczerze życzą komuś dobrze. Dwa - istnieją jeszcze rodzice - którzy w sposób całkowicie naturalny cieszą się szczęściem własnych dzieci.
@Albiorix może tak jest, choć natura nie pozostawia złudzeń, że największą wartością jest dla nas nasza własna osoba.. egoizm jest naturalny, a to, że dobroć jest wyrafinowanym egoizmem wcale nie znaczy, że żywi się do kogoś złe intencje.. po prostu taka nasza natura, że zawsze musi nas coś do czegoś pociągać.., bo jeśli człowiek nie ma motywacji do bycia dobrym (nie ma w tym swojej nagrody) to tego nie robi.. ludzie dobrzy, czują pociąg do bycia szlachetnym - to dobry egoizm do czasu, aż nie odczuje się braku nagrody za swe czyny, w postaci satysfakcji. Jawni egoiści po prostu nie odczuwają tej satysfakcji i dlatego tacy są.
@Antymonachomachia Jaka u licha natura? Człowiek jest zwierzęciem stadnym, jak wilk czy inny bawół. Jego instynkty to instynkty wspierania stada. Ludzie w stanie naturalnym poświęceją życie dla plemienia i jest to główna strategia maksymalizacji szans przetrwania ich genów. W dzikim plemieniu ludzie uprawiają seks dość losowo ale bohaterowie bohatersko ryzykujący życiem w polowaniu i obronie są popularniejsi a chytrzy złodziejaszkowie pogardzani. Dzieci bohatera będą bardziej szanowane i chronione.
Ludzie są dość egoistyczni bo ich naturalna struktura plemienna nie jest zbyt podobna do wielomilionowych społeczeństw współczesnego świata i instynkty standne nie zawsze znajdują ujście a egoizm w większym społeczeństwie się bardziej opłaca niż kiedyś. Ale niewiele to ma wspołnego z naturą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 sierpnia 2016 o 1:17
@Albiorix Instynkty wspierania stada to właśnie to wyrafinowanie, często nieświadome, aby wg Twych słów: zapewnić maksymalizację szans przetrwania ich genów. Natura.. może inaczej kojarzysz ten termin ode mnie.. To, że egoizm się bardziej teraz opłaca to własnie konsekwencja naszej egoistycznej natury(lub inaczej-systemu wartości organizmów żywych), szukającej ciągle łatwiejszych rozwiązań głównie dla siebie ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 sierpnia 2016 o 20:15
@Antymonachomachia Tak, można łatwo sprowadzić wszelkie motywacje do egoizmu. Jesteś religijny i pomagasz innym - egoistycznie dążysz do zbawienia duszy. Masz wysoką empatię i pomagasz innym? Egoistycznie dążysz do zaspokojenia swoich emocjonalnych potrzeb i poprawy swojego samopoczucia. Jesteś rodzinny i wspierasz swoich najbliższych i krewnych? Egoistycznie dążysz do ochrony swoich genów. Tylko że to jedynie idiotyczna ekwilibrystyka logiczne które czyni słowa "egoizm" i "altruizm" po prostu bezużytecznymi i nic nie znaczącymi. Wiadomo że wszystkimi działaniami rządzą jakieś przekonania i mechanizmy psychologiczne. Jeśli te przekonania i mechanizmy psychologiczne motywują Cię do zyskiwania kosztem innych - są egoistyczne. Jeśli motywują Cię do zyskiwania nie szkodząc innym lub pomagania nie szkodząc sobie - są to zachowania społeczne. Jeśli motywują Cię do pomagania kosztem siebie - są altruistyczne. Naciąganie że wszystkie zachowania są egoistyczne to po prostu psucie języka.
@Albiorix Też się tak nad tym zastanawiałem. Nie powinniśmy zwalczać swego egoizmu, ponieważ to jest równoznaczne z nieistnieniem; ego znaczy "ja". My po prostu źle to kojarzymy, bo dużo częstszy jest ten jawny i fałszywy egoizm.
@Antymonachomachia Nah, to jest zabawa słowami. Buddyści od tysiącleci jarają się wyzbywaniem się "ja" za pomocą medytacji by wyzbyć się potrzeb a tym samym cierpienia i żyć szczęśliwie i w harmonii. Co z tego wynika? Nie tak wiele - najwyraźniej nie przestają istnieć i jakoś sobie radzą. Ogólnie, jeśli chcesz być egoistą to egoistycznie bądź wobec siebie szczery i zamiast gimnastykować się nad pokrętną filozofią że wszyscy są naturalnie egoistyczni i tak powinni - po prostu przyznaj się że nie masz ochoty pomagać żonie sprzątać, dawać piątaka żebrakowi czy co tam bądź. Nie chcesz i tyle. Zaakceptuj to. Jak i to, że nie którzy chcą. Będziesz lepiej rozumiał siebie i ludzi obserwując zachowania i mocje swoje i innych niż próbując na siłę wcisnąć ich w jakieś definicje z taniej filozofii.
powiem z własnego doświadczenia: jak sam jesteś do dupy, to nie możesz znieść jak innemu się powodzi. I nie ważne jak wzniosłe ideały masz i jak się starasz taki nie być. Chcesz cieszyć się ze szczęścia innych, to osiągnij swoje.. :|
Trudno żebym się cieszył że ktoś jest szczęśliwy chodząc na jogę.
@Hyberius Zgadzam się na jogi chodzą ludzie trzepnięci w łepek, którym się wydaje, ze ukradzione z Indii wygibasy dadzą im cokolwiek poza potem i zmęczeniem, no i może minimalną poprawa kondycji wynikająca z jakiegokolwiek ruchu...
@lucian Mają lepsze ścięgna, odrobinę lepsze krążenie i jeśli to ich odpręża to świetnie. Gorsze niż bieganie ale lepsze niż oglądanie telewizji.
@Hyberius Eeee Kalistenika? Po co jakieś jogi?
Nikt nie cieszy się ze "szczęścia" kogokolwiek w sposób całkowicie szczery. Po prostu niektórzy potrafią być bardziej wyrafinowani ;)
@Antymonachomachia Byzydura. Raz, że nie wszyscy są 100% egocentrycznymi dupkami - niektórzy są np tylko w 94% egocentrycznymi dupkami i w 6% przypadków szczerze życzą komuś dobrze. Dwa - istnieją jeszcze rodzice - którzy w sposób całkowicie naturalny cieszą się szczęściem własnych dzieci.
@Albiorix może tak jest, choć natura nie pozostawia złudzeń, że największą wartością jest dla nas nasza własna osoba.. egoizm jest naturalny, a to, że dobroć jest wyrafinowanym egoizmem wcale nie znaczy, że żywi się do kogoś złe intencje.. po prostu taka nasza natura, że zawsze musi nas coś do czegoś pociągać.., bo jeśli człowiek nie ma motywacji do bycia dobrym (nie ma w tym swojej nagrody) to tego nie robi.. ludzie dobrzy, czują pociąg do bycia szlachetnym - to dobry egoizm do czasu, aż nie odczuje się braku nagrody za swe czyny, w postaci satysfakcji. Jawni egoiści po prostu nie odczuwają tej satysfakcji i dlatego tacy są.
@Antymonachomachia Jaka u licha natura? Człowiek jest zwierzęciem stadnym, jak wilk czy inny bawół. Jego instynkty to instynkty wspierania stada. Ludzie w stanie naturalnym poświęceją życie dla plemienia i jest to główna strategia maksymalizacji szans przetrwania ich genów. W dzikim plemieniu ludzie uprawiają seks dość losowo ale bohaterowie bohatersko ryzykujący życiem w polowaniu i obronie są popularniejsi a chytrzy złodziejaszkowie pogardzani. Dzieci bohatera będą bardziej szanowane i chronione.
Ludzie są dość egoistyczni bo ich naturalna struktura plemienna nie jest zbyt podobna do wielomilionowych społeczeństw współczesnego świata i instynkty standne nie zawsze znajdują ujście a egoizm w większym społeczeństwie się bardziej opłaca niż kiedyś. Ale niewiele to ma wspołnego z naturą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2016 o 1:17
@Albiorix Instynkty wspierania stada to właśnie to wyrafinowanie, często nieświadome, aby wg Twych słów: zapewnić maksymalizację szans przetrwania ich genów. Natura.. może inaczej kojarzysz ten termin ode mnie.. To, że egoizm się bardziej teraz opłaca to własnie konsekwencja naszej egoistycznej natury(lub inaczej-systemu wartości organizmów żywych), szukającej ciągle łatwiejszych rozwiązań głównie dla siebie ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2016 o 20:15
@Antymonachomachia Tak, można łatwo sprowadzić wszelkie motywacje do egoizmu. Jesteś religijny i pomagasz innym - egoistycznie dążysz do zbawienia duszy. Masz wysoką empatię i pomagasz innym? Egoistycznie dążysz do zaspokojenia swoich emocjonalnych potrzeb i poprawy swojego samopoczucia. Jesteś rodzinny i wspierasz swoich najbliższych i krewnych? Egoistycznie dążysz do ochrony swoich genów. Tylko że to jedynie idiotyczna ekwilibrystyka logiczne które czyni słowa "egoizm" i "altruizm" po prostu bezużytecznymi i nic nie znaczącymi. Wiadomo że wszystkimi działaniami rządzą jakieś przekonania i mechanizmy psychologiczne. Jeśli te przekonania i mechanizmy psychologiczne motywują Cię do zyskiwania kosztem innych - są egoistyczne. Jeśli motywują Cię do zyskiwania nie szkodząc innym lub pomagania nie szkodząc sobie - są to zachowania społeczne. Jeśli motywują Cię do pomagania kosztem siebie - są altruistyczne. Naciąganie że wszystkie zachowania są egoistyczne to po prostu psucie języka.
@Albiorix Też się tak nad tym zastanawiałem. Nie powinniśmy zwalczać swego egoizmu, ponieważ to jest równoznaczne z nieistnieniem; ego znaczy "ja". My po prostu źle to kojarzymy, bo dużo częstszy jest ten jawny i fałszywy egoizm.
@Antymonachomachia Nah, to jest zabawa słowami. Buddyści od tysiącleci jarają się wyzbywaniem się "ja" za pomocą medytacji by wyzbyć się potrzeb a tym samym cierpienia i żyć szczęśliwie i w harmonii. Co z tego wynika? Nie tak wiele - najwyraźniej nie przestają istnieć i jakoś sobie radzą. Ogólnie, jeśli chcesz być egoistą to egoistycznie bądź wobec siebie szczery i zamiast gimnastykować się nad pokrętną filozofią że wszyscy są naturalnie egoistyczni i tak powinni - po prostu przyznaj się że nie masz ochoty pomagać żonie sprzątać, dawać piątaka żebrakowi czy co tam bądź. Nie chcesz i tyle. Zaakceptuj to. Jak i to, że nie którzy chcą. Będziesz lepiej rozumiał siebie i ludzi obserwując zachowania i mocje swoje i innych niż próbując na siłę wcisnąć ich w jakieś definicje z taniej filozofii.
powiem z własnego doświadczenia: jak sam jesteś do dupy, to nie możesz znieść jak innemu się powodzi. I nie ważne jak wzniosłe ideały masz i jak się starasz taki nie być. Chcesz cieszyć się ze szczęścia innych, to osiągnij swoje.. :|
Prawdopodobnie mają to w d*pie :)