Jaki był koszt wytworzenia tej energii. Bo wiatr wieje za darmo, ale wiatraki kosztują, ich eksploatacja też do najtańszych nie należy. Części się zużywają, trzeba kupować nowe itd, itd.
@agronomista Ignoranci Cię zminusowali drogi Kolego. Widziałem wyliczenie, że przy stałej pracy (24h, bez przerw na przeglądy, serwis, naprawy, konserwację itp), przy jakiejś tam założonej prędkości wiatru (zapewne jakiejś rozsądnej średniej rocznej) turbina wiatrowa ... po 30 latach będzie dopiero produkować zieloną energie! Tzn. wytworzona przez nią energia pokryje nakłady energetyczne jakie zostały poniesione na jej wytworzenie. Bez dotacji i spekulacji na runku energii ("zielona" kWh droższa od zwykłej itp) interes by się nie opłacał.
JEEEE podczas jednego dnia i to sztormu wytworzono dość prądu z tego bubla!Cieszmy się i radujmy,raz na kilka lat będzie można zasilić swój dom w prąd!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 sierpnia 2016 o 16:14
Infrastruktura eneregetyczna jest na tyle dobrze rozwinięta, że wcale nie zdzwiłbym się, gdyby mogli ten prąd przekazać do innego państwa. Poza tym turbiony wiatrowe mają ruchome łopaty, wiec za pomocą nich można wyhamowac ich pęd, ale nie będę się wypowadał, bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 sierpnia 2016 o 11:57
To teraz resztę elektrowni trzeba podłączyć do wielkich wentylatorów, żeby dmuchały gdy wiatr przestanie wiać. Cała europa składała się dotąd na sukces wytwórców wiatraków, niech teraz złoży się na sukces producentów wentylatorów.
@PantherPL Turbina wiatrowa zaczyna pracować przy wietrze wiejącym z prędkością około 5 m/s. Optimum jej wydajności to 12-15 m/s. Przy 25 m/s turbina jest zatrzymywana, aby zabezpieczyć ją przed zniszczeniem (wartości orientacyjne, zmienne zależnie szczegółów konstrukcyjnych). Jest ona w stanie "spowolnić" wiatr o około 1/3 (różnica przed/za turbiną). 1m/s= 3,6 km/h. Oczywiście mówię to jako ciekawostkę, bo turbiny to straszne dziadostwo.
Tymczasem w Polsce króluje "wyngiel" i propagandowo-populistyczne tyrady o odchodzeniu od "polityki likwidowania" + zmiany w przepisach utrudniające funkcjonowanie elektrowni wiatrowych...
Jaki był koszt wytworzenia tej energii. Bo wiatr wieje za darmo, ale wiatraki kosztują, ich eksploatacja też do najtańszych nie należy. Części się zużywają, trzeba kupować nowe itd, itd.
@agronomista Ignoranci Cię zminusowali drogi Kolego. Widziałem wyliczenie, że przy stałej pracy (24h, bez przerw na przeglądy, serwis, naprawy, konserwację itp), przy jakiejś tam założonej prędkości wiatru (zapewne jakiejś rozsądnej średniej rocznej) turbina wiatrowa ... po 30 latach będzie dopiero produkować zieloną energie! Tzn. wytworzona przez nią energia pokryje nakłady energetyczne jakie zostały poniesione na jej wytworzenie. Bez dotacji i spekulacji na runku energii ("zielona" kWh droższa od zwykłej itp) interes by się nie opłacał.
Tylko kto to zrozumie? "Przecież to wiatr, on wieje za darmo".
JEEEE podczas jednego dnia i to sztormu wytworzono dość prądu z tego bubla!Cieszmy się i radujmy,raz na kilka lat będzie można zasilić swój dom w prąd!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 sierpnia 2016 o 16:14
a jak nie wieje ? to wtedy atom jest dobry ?
to wtedy slonko swieci.
a jak i slonce nie swieci to jest cos takiego co sie nazywa akumulator.
Ciekawe gdzie "poszła" nadwyżka ?
Infrastruktura eneregetyczna jest na tyle dobrze rozwinięta, że wcale nie zdzwiłbym się, gdyby mogli ten prąd przekazać do innego państwa. Poza tym turbiony wiatrowe mają ruchome łopaty, wiec za pomocą nich można wyhamowac ich pęd, ale nie będę się wypowadał, bo nie jestem ekspertem w tej dziedzinie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2016 o 11:57
To teraz resztę elektrowni trzeba podłączyć do wielkich wentylatorów, żeby dmuchały gdy wiatr przestanie wiać. Cała europa składała się dotąd na sukces wytwórców wiatraków, niech teraz złoży się na sukces producentów wentylatorów.
A to nie było tak, że zbyt silny wiatr dla turbin też jest niedobry?
@PantherPL Turbina wiatrowa zaczyna pracować przy wietrze wiejącym z prędkością około 5 m/s. Optimum jej wydajności to 12-15 m/s. Przy 25 m/s turbina jest zatrzymywana, aby zabezpieczyć ją przed zniszczeniem (wartości orientacyjne, zmienne zależnie szczegółów konstrukcyjnych). Jest ona w stanie "spowolnić" wiatr o około 1/3 (różnica przed/za turbiną). 1m/s= 3,6 km/h. Oczywiście mówię to jako ciekawostkę, bo turbiny to straszne dziadostwo.
@ŁyyySyyy Dziękuję :) kiedyś już widziałem program o tym, tylko właśnie nie pamiętałem szczegółów.
Mnie zastanawia dlaczego nie czerpiemy prądu z błyskawic? Jedno uderzenie pioruna ma moc kilka milionów watów.
A ile ludzi musiało się wynieść daleko poza obszar na którym pobudowano wiatraki? Infradźwięki są destruktywne
Tymczasem w Polsce króluje "wyngiel" i propagandowo-populistyczne tyrady o odchodzeniu od "polityki likwidowania" + zmiany w przepisach utrudniające funkcjonowanie elektrowni wiatrowych...