Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
261 264
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H HAWAJ
0 / 0

Coś w tym jest :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dghjhtyjrt_thtgthuyj_tyyhj
+8 / 8

Nie wiem jak jest w Stanach, wiem jak jest w UK. Bankierzy pracujący w londyńskim City co prawda jeżdżą metrem lub pociagami z/do domów/mieszkań, ale te domy są warte 4-6 mln funtów. Więc tacy biedni chyba nie są. W UK po prostu nie ma takiego parcia na posiadanie samochodu jako wyznacznika pozycji w społeczeństwie, jak to jest w Polsce (nie ma samochodu = biedny). Tu ludzie zarabiający 1 mln funtów rocznie mogą korzystać z komunikacji publicznej - bo szybciej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Piotrek930101
+4 / 4

Dokładnie, po prostu jest inny świat niż w Polsce :) Ja np. wolę podróżować miejskim autobusem niż własnym samochodem (nie muszę martwić się o parking, naprawy, paliwo, ubezpieczenie, odśnieżanie, bycie czujnym podczas jazdy itp.) ale i tak jestem wyśmiewany przez swoje poglądy - no bo jak to można woleć jeździć busem niż własną furą? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marcusso1985
+2 / 2

Mówiąc o podróżujących metrem miał na myśli siebie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
-1 / 1

To stwierdzenie można traktować wyłącznie jako metaforę, ponieważ w rzeczywistości ludzie podróżujący Rolls-Royce`ami nigdzie nie jeżdżą dla zasięgnięcia porady w jakiejkolwiek sprawie. To doradcy przyjeżdżają do nich, a najczęściej są przez nich po prostu zatrudniani. Z kolei ludzie doradzający bogaczom, których stać na Rolls-Royce, na pewno nie jeżdżą metrem, bo jeżeli ktoś zajmuje tak wysoką pozycję aby doradzać najbogatszym, to sam też jest już bogaty. Taki doradca może nie zarabia aż tyle aby sobie kupić Rolls-Royce, ale na porządnego Mercedesa czy BMW stać go już na pewno. Buffetowi chodziło raczej o to, że pomiędzy doradcami finansowymi, a beneficjentami ich porad, istnieje ogromna dysproporcja w zarobkach. Ta dysproporcja jednak nie oznacza, że jeden ma Rollsa, a drugi jeździ metrem, tylko że ten pierwszy dysponuje majątkiem liczonym w dziesiątkach i setkach milionów dolarów i więcej, a ten drugi zarabiając powiedzmy 200 tysięcy dolarów rocznie, dysponuje majątkiem rzędu miliona, dwóch milionów dolców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem