Fredrik Sjoeberg [Szwecja] - trzytomowa autobiografia poświęcona pasji kolekcjonowania martwych much oraz much, które nie są jeszcze martwe.
- Charles Foster [UK] - życie w dziczy naśladując inne zwierzęta: borsuki, wydry, jelenie, lisy, a nawet ptaki;
-Thomas Thwaites [UK] - stworzenie specjalnych protez (przedłużenie kończyn). Pozwoliły mu one poruszać się jak koza, dzięki czemu mógł spędzić wraz z nimi w zagrodzie 4 dni.
Ahmed Shafik [Egipt] - badanie wpływu noszenia poliestrowych, bawełnianych lub wełnianych spodni na życie seksualne szczurów oraz przeprowadzenie podobnych badań z samcami rasy ludzkiej.
Mark Avis, Sarah Forbes i Shelagh Ferguson - [Nowa Zelandia, Anglia] - ocena osobowości skał, z punktu widzenia sprzedaży i marketingu.
Gábor Horváth, Miklós Blahó, György Kriska, Ramón Hegedüs, Balázs Gerics, Róbert Farkas, Susanne Åkesson, Péter Malik i Hansruedi Wildermuth [Węgry] - odkrycie dlaczego konie maści siwej są bardziej odporne na muchy końskie oraz odkrycie dlaczego ważki lgną do czarnych nagrobków.
Christoph Helmchen, Carina Palzer, Thomas Münte, Silke Anders i Andreas Sprenger [Niemcy] - odkrycie, że jeżeli swędzi nas lewa strona ciała, można sobie ulżyć poprzez patrzenie się w lustro i drapanie swojej prawej strony (i vice versa).
Gordon Pennycook, James Allan Cheyne, Nathaniel Barr, Derek Koehler i Jonathan Fugelsang [Kanada, USA] - praca "Odbiór i wykrywanie pseudo-intelektualnych bredni".
Kiedyś te igNoble miały sens, ale przestało mnie to bawić, jak się dowiedziałem, że niektórzy to celowo piszą bzdurne prace, żeby się dostać do konkursu. Widać na uniwersytetach mają dużo czasu. Poza tym, z tego co pamiętam, to mają być prace naukowo poprawne, ale jakoś zaskakujące, z pozoru śmieszne, ale jednak wywołujące jakąś refleksję lub dostarczające wiedzy. A stało się to - vide casus VW - jakąś kolejną tubą kabaretów i walki z czymś tam.
I Polski jak zwykle nawet nie ma w zestawieniu... Ogon Europy tak zwany
a co tam robi VW? wszyscy producenci robią podobnie. tyle że vw tym szantażowało usa za zalanie chin marką audi vw
2) to wcale nie jest takie głupie
Akurat odkrycie przyczyn odporności określonej rasy koni na końskie muchy, wcale nie musi być bezsensowną czy śmieszną pracą. Podejrzewam, że dla hodowców koni to jednak może mieć znaczenie.
Ale zauważ, że to jest badanie w kategorii fizyki. Do tego nie chodzi o rasę koni, a o ich umaszczenie (kolor). Znając życie, to te ich badania jedynie udowodniły, że konie maści siwej (czyli białe), są wystarczająco białe, żeby mucha się przejęła. No bo przecież, jak powszechnie wiadomo, mucha na białym nie siada.
Większość to naprawdę Dziwactwa.
Ale Węgierskie prace o ważkach dlaczego siadają na czarnych grobowcach i koniach odpornych na muchy końskie jest naprawdę ciekawa.
Swoją droga czasami GŁUPIE BADANIA przynoszą ciekawe wyniki jakie są zastosowalne.
Np Polska praca wpływ spożywania różnych tłuszczów na tkankę tłuszczową i zawartość tłuszczów we krwi doprowadził do znalezienia lekarstwa na kilka chorób w tym tz Olej Lorenza to pochodna tej pracy.