Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
769 849
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Owid
+7 / 23

Poczytaj sobie rownież drogi autorze wyznania kobiet, które nie żałują aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AlojzP
+14 / 18

@Owid
i co? Zmusisz taką co nie chce swojego bachora do urodzenia? A potem jako pierwszy wystąpisz do adopcji po takiej patologii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
-2 / 8

@ĄlojzP - sam jesteś bachor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hegemonic
-2 / 14

Cały tekst jest po prostu jednym wielkim szantażem emocjonalnym. Po raz kolejny z jednej strony mamy ból spowodowany leżeniem na porodówce a z drugiej życie człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Luncza
+6 / 12

Owy zdeformowany płód nie miał szans przeżycia, matka również mogła ucierpiąc rodząc "to" stworzenie które i tak żyć by nie mogło....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+10 / 10

@Owid Poczytaj sobie rownież wyznania kobiet, które zostały zmuszone do donoszenia niechcianej ciąży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Owid
0 / 0

@~AlojzP @Hannya Wydawało mi się jasne, że mój komentarz ujawnia moje poparcie dla aborcji. Cóż, widocznie się myliłem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar meatgun
0 / 32

Można na pęczki takich "autentycznych" wyznań wyprodukować. Zero szczegółów. Brak osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Thin_Lizzy
+3 / 3

@meatgun nie zmienia to faktu, że większość kobiet nie lata na skrobanki co tydzień jak do kosmetyczki. ludzie, którzy zakładają, że tak jest, albo mierzą innych swoją miarą, albo są kompletnie odcięci od rzeczywistości. nie wiem czy bym nie zwariowała na miejscu tej dziewczyny. nigdy nie usunęłabym zdrowej ciąży, co nie zmienia faktu, że jestem za dostępem do aborcji i eutanazji. nie wiadomo, co nas czeka w przyszłości, dlatego należy zachować trochę pokory wypowiadając się kiedy jest się młodym zdrowym i nie dostało się jeszcze od życia po dupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D damager
0 / 20

Ale przecież projekt ustawy nie przewiduje kar ani dla matki, ani dla lekarza, jeżeli życie matki lub dziecka było poważnie zagrożone. Mam wrażenie, że 99% najgłośniej krzyczących w życiu tego projektu na oczy nie widziało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mm
+3 / 7

@damager kompletnie nie zrozumiałeś tej ustawy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grzesik_w
+11 / 13

@damager Jeszcze raz. Jako osoba czytająca projekt ustawy, po raz kolejny zwracam uwagę, że przepisy o zagrożeniu życia stanowią o BEZPOŚREDNIM zagrożeniu życia matki. Możliwe więc będzie podjecie działań jeśli kobieta będzie umierająca, krwawiąca itp itp. Czyli wtedy, gdy często już będzie za późno. Jeśli lekarz będzie miał podejrzenie, że coś jest nie tak z płodem (czyli w sytuacji, gdy w obecnym stanie prawnym jest duża szansa na uratowanie matki i dziecka) ale kobieta nie będzie umierająca, to nawet nie zrobi badań prenatalnych, bo będzie się bał więzienia. Inwazyjne badanie prenatalne ZAWSZE wiążące się z ryzykiem poronienia - ale często odpowiednio wcześnie wykrywające choroby grożące w przyszłości zdrowiu i życiu zarówno matki jak i dziecka. Te wspaniałe przepisy, odnosząc się do bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia matki stanowią jasno: lekarzu, jeśli zrobisz inwazyjne badania prenatalne dla zdiagnozowania podejrzenia choroby gdy matka nie jest np. umierająca (BEZPOŚREDNIE zagrożenie życia) i badania te zakończą się poronieniem, to pójdziesz do więzienia. Jaki lekarz będzie chciał zrobić inwazyjne badania prenatalne mając podejrzenia co do niebezpiecznego przebiegu ciąży (np. kobieta czuje się dobrze, ale USG wykazało niepokojące objawy)? To samo dotyczy każdego innego zabiegu na płodzie, który może matce lub dziecku - lekarze będą czekać, aż kobieta będzie umierająca żeby go wykonać. Ot - takie wspaniałe przepisy ustawy są w projekcie ustawy. Pogratulować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2016 o 19:26

G grzesik_w
+2 / 2

@diretisima Nigdzie nie napisałem o nagłym zagrożeniu. Kobieta umierająca jest podana tylko jako przykład, jeden z możliwych przypadków (o czyś świadczy "i tym podobne" oraz "na przykład" w mojej wypowiedzi - czytaj proszę ze zrozumieniem. Za to o bezpośrednim zagrożeniu pisałem jak najbardziej. Wyobraź sobie - kobieta w ciąży czuje się dobrze, ma dobre wyniki badań, wszystko idzie pięknie. Ale na USG jest coś, co budzi jakieś podejrzenia lekarza. Powtarzam - podejrzenia (nie ma więc BEZPOŚREDNIEGO zagrożenia zdrowia i życia). Ponieważ nie ma bezpośredniego zagrożenia, lekarz nie robi ryzykownych badan badań prenatalnych, gdyż boi się więzienia jeśli coś pójdzie nie tak (ryzyko jest nieodłącznym elementem inwazyjnych badań prenatalnych). Wielu lekarzy mówi jasno, że przy takich przepisach będą czekać na to durne bezpośrednie zagrożenie zamiast działać profilaktycznie. Jeśli się na to godzisz i nie widzisz w tym zagrożenia dla zdrowia i życia tak matki jak i dziecka - to bardzo mi przykro. Nie działajmy profilaktycznie - czekajmy na bezpośrednie zagrożenie. Najwyżej dziecko umrze albo będzie kalekie z powodu zbyt późnej interwencji lekarza - widocznie Bóg tak chciał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2016 o 15:37

G Geoffrey
+8 / 30

Mam zaprzyjaźnione małżeństwo, które przeżyło coś takiego. Zdiagnozowali im, że dziecko urodzi się bez niektórych organów. Doczekali do końca ciąży, kobieta urodziła i razem spędzili 6 godzin życia ich córki. Umarła, bo nie była zdolna żyć dłużej, ale mówią, że zawsze będzie ich pierwszym dzieckiem i za nic nie oddaliby tych sześciu godzin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mnmnkn
+11 / 23

@Geoffrey nigdy w życiu takiej sytuacji, kilka miesięcy czekania na kalekę i później co? huczny pogrzeb?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 4

@~mnmnkn - to oczywiste, nikt nie che śmierci i kalectwa. Ale czasami po prostu dotyka nas nieszczęście i nie mamy na to wpływu. Od nas zależy tylko to, jak stawimy mu czoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mnmnkn
+5 / 7

@Geoffrey nie mamy na to wpływu bo prawodawca zakazał aborcji kalek? o to chodzi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar caroline_q
+10 / 10

@Geoffrey To była jak najbardziej ich decyzja. Oni chcieli. Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Pewnie zapytałabym lekarza, kiedy dziecko będzie bardziej cierpiało. Teraz czy za te kilka tygodni? Ale chciałabym móc w ogóle o to zapytać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P ppsl
-4 / 18

@caroline_q @~mnmnkn Takie pytanie - czy teraz bylibyście w stanie podejść do osoby (dorosłej) z upośledzeniem (np zespół Downa) lub kalekiej i ją zabić ? (bo mniej więcej to wyczytuje z waszych komentarzy - lepiej zabić osobę wcześniej niż ma cierpieć; czy osoby kalekie zawsze są nieszczęśliwe ?)
Uzurpujecie sobie prawo do decydowania - kiedy człowiek bardziej cierpi... ale w czasie choroby (np. raka) czy też powiecie sobie - nie ma co walczyć; czy będziecie się leczyć czy poprosicie na wejście o eutanazje... a przecież z rakiem człowiek tak cierpi...
Chciałbym się dowiedzieć w tym wszystkim co jest podstawą do rozporządzania ludzkim życiem - czy bez nogi czy ręki człowiek od razu chce umrzeć (chyba mniejszość) ? organizmy mają wrodzoną tendencje do "pragnienia życia" - walki o każdą dodatkową chwilę.
Widząc kalekę który dokonał wiele - chwalimy go; dlaczego więc skreślamy dziecko poczęte... które właśnie taką osobą może zostać ? Btw badania czasem zostawiają sobie pewien procent błędu - to raz (niby chore dziecko z badania, może być po urodzeniu zdrowe), a dwa - przykład osoby którą raczej większość by skreśliła, a nic jej nie powstrzymało do tego by być normalną osobą: Nick Vujicic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar caroline_q
+14 / 16

W sytuacji kiedy wiadomo, że dziecko umrze, bo nie ma płuc, wolałabym zacząć żałobę wcześniej niż żyć przez jeszcze 4 miesiące w koszmarze. Ale nie wiem tego na pewno. W sytuacji kiedy ciąża i poród byłby dla mnie zagrożeniem, sama chcę zdecydować czy chcę podjąć to ryzyko, a nie być do tego zmuszaną. Miłość się rodzi z wyboru, nie z przymusu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eh_nooo
+7 / 13

@Geoffrey oni by nie oddali? a DZIECKO? co z nim? co z jego cierpieniem? ...czy katolicy muszą myśleć zawsze tylko o SOBIE....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lithium222
+8 / 10

@Geoffrey No a ja znam kobietę, która twierdzi, że gdyby miała przeżyć jeszcze raz i patrzeć na powolną śmierć dziecka w cierpieniu, to by się nigdy nie zdecydowała. Taka drobnostka. Jezeli dziecko cierpi na ,,zewnątrz'' to w życiu płodowym już nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maggdalena18
+10 / 14

@Geoffrey 9 msc ciąży, mordęga porodu, by zafundować dziecku 6 godzin męczarni? Sado-masochiści, nie rodzice! Nie widze powodu do wahania się w sprawie aborcji, jesli jest pewnośc urodzenia dziecka z mózgiem na wierzchu np. Męczarnia dla rodziców i dziecka. To ma być godnośc ludzka i poszanowanie życia? Nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eh_nooo
+8 / 12

@Geoffrey 'odczuć miłość'?...wijąc się z bólu z powodu wady letalnej- dobre sobie. Udaj się do hospicjum i zobacz jak wygląda terminalna postać raka i czy wtedy ma dla pacjenta znaczenie 'odczuwanie miłości' czy po prostu następna dawka morfiny - zanim coś napiszesz sadysto. PS U dentysty rokowania są zazwyczaj b. dobre, ale z diagnozą np. nieoperacyjnego raka trzustki chętnie wzięłabym zastrzyk z trucizną serio!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+7 / 7

@Geoffrey Czy Ty kiedykolwiek zajmowałeś się upośledzonym człowiekiem? Ja tak. Przez 18 lat, 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. I znam nie jedno zaprzyjaźnione małżeństwo, tylko od groma ludzi, którzy spędzili z upośledzonym zaledwie sześć godzin i rozpowiadają na prawo i lewo jak bardzo ich to ubogaciło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wrwr
+2 / 2

@Geoffrey A to byli jacyś sadyści, którzy chcieli pomęczyć swoje dziecko przez sześć godzin?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ijrgjig
+4 / 4

@Geoffrey
Znaczy się, że dziecko przeżyło traumę porodu, po to, aby umierać z uduszenia, w bólach wywołanych brakiem funkcjonowania narządów, stopniowego umierania organizmu, jego zatruwania, gdyż różne narządy nie istniały? Jakim psychopatą trzeba być, aby doprowadzić do tego, aby ktoś konał w mękach, mając do wyboru śmierć, której nie jest świadom? Jakim katem trzeba być?! Biedne dziecko i tyle!!! Skazane na męczarnie, bo rodzicom chciało się dzidziusia potrzymać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~AlojzP
+13 / 27

gimbusy i katoliccy hunwejbini i tak tego nie zrozumieją. A ciekawe ilu z nich zdziwiłoby się gdyby dowiedzieli się całej prawdy o swoich matkach,babkach czy ciotkach.
Czasem nawet te mohery najbardziej drące twarz mają swoje za pazurami z czasów młodości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sila1989
-2 / 10

Cóż te badania jakby to powiedzieć nie są zbyt wiarygodne... było wiele przypadków, że nie dawali szans dziecku i co? Ja sam znam dwa przypadki. Oba o dziwo, żyją i mają się świetnie, zakładają rodziny i jakoś nie spieszno im do groby. Wad też większych u nich nie zauważyłem. Jedna z nich jest nerwowa co prawda ale to chyba nie powód do aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+2 / 2

@sila1989 Jeśli rodziłeś się w '89 to Twoją matkę zapytano czy rodzi czy usuwa. Pamiętasz o wyborze danym Twojej matce, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 października 2016 o 22:47

M MareckiChaos
+1 / 1

I może tego żałują i chcą oszczędzić kolejnemu pokoleniu? Spytaj ich zamiast snuć domysły, to może się czegoś ciekawego dowiesz. W końcu najbezpieczniej uczyć się na błędach innych a nie swoich (co jest niestety najczęstszym sposobem nauki).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar caroline_q
+3 / 7

No, czytałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+1 / 7

PiS ma niebywałą moc. Wszystko za co się zabiorą to od razu dzielą społeczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bociątko
-4 / 8

@corvus_pl Z tym się akurat nie zgodzę... żadna partia nie jest idealna, ale to opozycja robi wszystko żeby zdezinformować opinię publiczną przy użyciu swoich wpływów w mediach. Przykładem jest przedstawienie projektu ustawy antyaborcyjnej przez TVN... które ma się nijak do jej tekstu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
+6 / 10

@~Bociątko tak tak. Wina PO, TVN, Tuska, Rosji, Niemców i żydów. Jedyny właściwy kierunek, to kierunek wytyczony przez komunistyczną partię PiS. Śmierć szpiegom i wrogom ojczyzny. Jakoś dziwnie znajome te hasła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hegemonic
-4 / 4

@corvus_pl Sam sobie te hasła wymyśliłeś. Polecam się zastanowić czy świat jest dwukolorowy i kto nie z nami ten przeciw nam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C corvus_pl
0 / 2

@hegemonic toż to kwintesencja retoryki PiSu - kto nie z nami ten przeciwko nam. Niejednokrotnie to udowadniali w prowadzeniu swojej praworządności i sprawiedliwości. Słowo "swojej" jest tutaj kluczowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hegemonic
-2 / 6

Prawda boli jak widać po tych minusach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akam91
0 / 0

Chyba masz rację... Jestem kobietą, nie byłam na protestach i przyznaję że słyszę tylko głosy mówiące o całkowitym zakazie aborcji itd. znalazłam teraz na stronie tekst: http://www.stopaborcji.pl/wp-content/uploads/2016/03/projekt_2016.pdf
Zostały uchylone art 4a,b,c. które mówiły o możliwości aborcji--> miały być uchylone! Według tekstu miały pojawić się kary za śmierć dziecka. Co prawda kobiety miały podlegać wyjątkowym środkom łagodzącym (ale co by potem było).
Przeczytała że uchyla się art o możliwości aborcji, dodaje się art o karaniu za pomoc w aborcji lub namawianie do niej (np ze str lekarza) i dochodzę do wniosku że co innego czytaliśmy.
Co do kobiet wypisujących takie hasła- wstyd mi że takie są :(
Co do aborcji to miałam kilka koleżanek które usuwały.. między 17-21lat.. wtedy mówiłam że też bym tak zrobiła itd... teraz wiem że tak nigdy nie zrobię (mam nadzieję że to było takie tylko może gadanie i jakby przyszło co do czego to bym urodziła). Ja od zawsze mówię aborcja powinna być dostępna przy zagrożeniu zdrowia/życia i przy gwałcie. Ale kobiety które świadomie idą do łóżka i zachodzą w ciąże to nie powinny mieć takiej możliwości.. ale zakaz i tak nic nie zmieni- zwykłe leki dla babci na stawy powodują poronienie... a zapewne jest i więcej takich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sliko
+6 / 10

Odradzam robienie takich deklaracji, bo bardzo często wasz bóg, a tak naprawdę życie chcą je zweryfikować w praktyce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A athmosferek
+2 / 4

~velvetie Dzieci z aborcji są normalnie chowane!!! Proszę nie wypisywać głupot! Dostajesz zwłoki maluszka i normalnie urządzasz mu pogrzeb, a także otrzymujesz zasiłek pogrzebowy!
Nie rób z siebie męczennicy, bo to śmieszne. Ty uważasz, że to co zrobiłaś było dobre, ale ktoś inny może uważać, że tylko kazałaś dłużej cierpieć dziecku, które nie miało szans na przeżycie. Myślisz, że Twoje dzieciątko było szczęśliwe mogąc udusić się po urodzeniu zamiast zasnąć podczas zabiegu? Zastanów się, bo każdy medal ma dwie strony...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akam91
+1 / 1

~athmosferek nie prawda. Byłam w tamtym roku w szpitalu. Poroniłam wyczekiwane dziecko. Leżałam z innymi kobietami. Nikt nie dostał szczątków! Nawet jak prosi się. Dziecko jest za małe, a drobne kawałki dziecka nie są dawane rodzicom. Zresztą wysyłają do badań. No chyba że jest to końcówka ciąży, to wtedy pewno dają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Chii_chan
-4 / 6

To fajnie by było, panie autor, gdybyś pan przeczytał założenia projektu obywatelskiego, a nie farmazony głosił. W jego myśl, taka kobieta, jak ta z cytatu, byłaby poza wszelkim oskarżeniem i nie miałaby się czego obawiać. Owszem, otrzymałaby fachową pomoc psychologiczną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Szakal2016
+7 / 7

Jedne kobiety które zostały zgwałcone lub ciąża zagraża ich życiu i zdrowiu lub dowiadują się że płód jest uszkodzony urodzą dziecko inne dokonają aborcji, nie ważne czy pozostanie obecne prawo aborcyjne czy będzie całkowity zakaz aborcji. Różnica będzie taka że te drugie dokonują dzisiaj legalnie, gdyby wszedł całkowity zakaz aborcji, będą to robić nielegalnie lub pojadą do Niemiec czy Czech .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zwinemtu
-5 / 7

1. Wracamy do czasów 300 ( może ktoś z Was skojarzy o czym mówię). Tak wygląda Wasz postęp?
2. 99.9% osób, nie doświadczyła niczego podobnego oraz nie czytała ustawy a szczeka jak pies na smyczy.
3. Takie historyjki piszą ci sami co pamiętniki z wakacji i inne takie ( nie twierdzę że nie mogła mieć miejsca).
4. Poczytajcie trochę a medycyna zna wiele przypadków, zdeformowanych płodów, ktore do końca ciąży albo pozbywaly sie wszystkich wad albo po urodzeniu, wykonywano parę zabiegów. Dzieci żyją i są szczęśliwe.
5. Kim my jesteśmy, że mamy prawo decydować kto ma żyć a kto nie.
6. Nie rozumiecie, że jest to czysty przelicznik ekonomiczny?
7. Matko, która zabiłaś Dziecko (nazywajmy rzeczy po imieniu).
8. Aborcja = zabójstwo i nie ryjcie beretów tą chorą poprawnością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar midnight123
+6 / 8

@zwinemtu Jasne, bo dziecko Chazana urodziło się prawie zdrowe i wykonano tylko kilka drobnych zabiegów i żyje. A jednak nie ........... Kim ty jesteś, że chcesz decydować za kobiety czy chce dziecko z gwałtu czy nie ? Możesz nazywać aborcję morderstwem zdania innych to nie zmieni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~qwertyasdfghj
-5 / 7

Hahahahaha uwielbiam takie historie!!! Tak samo prawdopodobne jak te o murzynie, homoseksualiście w autobusie co broni staruszki przed dresami w koszulkach patriotycznych :V

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A athmosferek
+7 / 7

Sama byłam w podobnej sytuacji. Dziecko miało wady letalne - brak płuc, nerek, WÓD PŁODOWYCH. Lekarze robiący USG jednogłośnie stwierdzili, że przerywają ciążę od razu, bo potem jest zbyt duże ryzyko dla mnie, a dziecko udusi się w minutę po urodzeniu albo umrze jeszcze przed porodem ze względu na brak organów - oczywiście przy braku wód tylko cesarka.
Ludzie możecie pisać co chcecie, ale nie wierzę, że ktokolwiek nosząc w sobie takie dziecko będzie skazywał siebie i je na cierpienie większe niż to konieczne. Myślicie, że dziecku, które nawet nie może się obrócić w macicy z powodu braku wód jest przyjemnie i wygodnie? Byle stuknięcie w brzuszek i odczuje to 20 razy bardziej niż zdrowy płód. Najrozsądniej jest rozwiązać ciążę, pochować dziecko z godnością i za pół roku myśleć o kolejnym maluszku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MW
+3 / 3

To są zawsze bardzo trudne decyzje dla kobiety. No prawie zawsze, oczywiście istnieje jakiś margines, patologia pozbawiona emocji ale nie wierze w to, żeby przytłaczająca większość kobiet podejmowała taką decyzję lekko. Każdy, kto się zgadza z katolicką doktryną że już 2 komórki - plemnik i jajeczko kobiece po połączeniu są człowiekiem, może tak myśleć i zgodnie z tym postępować (obecną doktryną, bo to kolejna rzecz, która w KK się zmieniała na przestrzeni dziejów). Ale wymuszenie na niekatolickiej części społeczeństwa takiego rozumowania jest okrutne i rodem z państwa wyznaniowego. Taki pogląd nie ma nic wspólnego ze współczesną wiedzą medyczną! Zanim zygota (termin medyczny, który już prawie nie jest używany przez ciągle stosowanie religijnego pojęcia "nienarodzonego dziecka") dociera do macicy i się w niej osadzi, statystycznie 40% z nich ginie i jest po prostu wypłukiwanych z miesiączką. To oznacza, że zgodnie z katolickim rozumieniem dziecka 40% dzieci w sposób naturalny ginie w ciągu pierwszych 7 dni życia bo nie dociera do macicy. Prawdziwy holokaust! A zgodnie z tą ustawą ludzie byliby wsadzani do wiezienia za powstrzymanie tego. Drodzy katolicy, jeśli chcecie tak podchodzić do ciał kobiet, możecie, nikt wam tego nie broni ale nie zmuszajcie prawnie do tego innych ludzi, którzy mają po prostu podejście, bardziej oparte na wiedzy medycznej a nie wierze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MareckiChaos
-1 / 1

Ile osób zainteresowanych tyle zdań. Są też świadectwa i oświadczenia kobiet, które nie poddały się aborcji (nawet po gwałcie) a ich dziecko, niczemu niewinne, jest ich największym szczęściem. Wychowują dziecko tak jak inne samotne matki (z tą różnicą, że ich mąż np. nie zostawił dla młodszej). Albo kobiety, które dokonały aborcji w młodości, i po kilkunastu latach nie mogą już zajść w ciążę, akurat kiedy chcą. I zarzekają się, że gdyby wtedy wiedziały jakie problemy zdrowotne/psychologiczne będą miały później to wolałyby to dziecko wtedy urodzić. Ta sprawa, tak jak każda inna NIE JEST czarno-biała i w systemie 0-1 nie można jej rozpatrywać. Jestem za obecnym stanem prawnym nt. aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kamil2808
-1 / 1

Poszła na manifestacje a teraz jązdrowo wyru*** ta opcja polityczna która prowadziła ten protest, lepiej jakby sama manifestowała a nie z kims kto oszukuje każdego, dla dalej ciemnego ludu mówię o PO,,,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem