Dzisiejsze dzieci są na tyle niepełnosprawne ruchowo, że gdyby doszło do takiego kuligu połowa dzieci miałaby złamania, obicia, a pozostali w najlepszym przypadku OJOM...dodatkowo stos skarg, zażaleń, przesłuchań, policja, prokurator, dozory, sprawy sądowe, odszkodowania, zakazy i nadzory.
Jeśli już to mów o swoich:) Mój siostrzeniec ma urodziny w styczniu- na 4-te miał zorganizowany prawdziwy konny kulig. Wieś rządzi się swoimi prawami, szach- mat ;p
Tak było, i nigdy nikomu nic się nie stało , choć lądowalismy po rowach, czasem na drzewach...
A dziś kierowca ciągnika dostał by 2 lata , a wszystkie rodziny dzieci bioracych w tym udział kuratora.
Dlaczego do k**wy nędzy znów używanie tego kretyńskiego związku frazeologicznego jak "coś takiego"?
Macie zasób słów ograniczany do 20 najpopularniejszych? Nie da rady nazwać tego co widać na zdjęciu po imieniu albo opisać innymi słowami?
Wszyscy gdzieś robimy błędy, jedni w piśmie inni w mowie, jeszcze inny jadąc samochodem itp. Więc po co się gorączkować, jeżeli samemu nie jest się doskonałym.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 października 2016 o 22:36
Jeździłem za ciągnikiem, ale najlepsze kuligi były za saniami z koniem. Może jechał wolniej, ale trzeba bylo bardziej uważać by nie wpaść w końską kupę :).
no tak, dzisiejsze dzieci nie pamiętają, kiedy to było tyle śniegu?? ostatnio w 1987?
sanki + maluch + drift :D
Jestem Dżimbasem i nazywało się to Kulig
Dzisiejsze dzieci są na tyle niepełnosprawne ruchowo, że gdyby doszło do takiego kuligu połowa dzieci miałaby złamania, obicia, a pozostali w najlepszym przypadku OJOM...dodatkowo stos skarg, zażaleń, przesłuchań, policja, prokurator, dozory, sprawy sądowe, odszkodowania, zakazy i nadzory.
Jeśli już to mów o swoich:) Mój siostrzeniec ma urodziny w styczniu- na 4-te miał zorganizowany prawdziwy konny kulig. Wieś rządzi się swoimi prawami, szach- mat ;p
Ja pamiętam kuligi na ponad 100 sanek za traktorem... Potem ognisko, zabawa. Dzisiaj to policja, prokurator i więzienie za coś takiego :p
@gto65 macie swoją UE i usraela
Tak było, i nigdy nikomu nic się nie stało , choć lądowalismy po rowach, czasem na drzewach...
A dziś kierowca ciągnika dostał by 2 lata , a wszystkie rodziny dzieci bioracych w tym udział kuratora.
Dzieciństwa? Hehe :)
http://mklr.pl/272715/Najlepszy-zimowy-srodek-transportu
Dlaczego do k**wy nędzy znów używanie tego kretyńskiego związku frazeologicznego jak "coś takiego"?
Macie zasób słów ograniczany do 20 najpopularniejszych? Nie da rady nazwać tego co widać na zdjęciu po imieniu albo opisać innymi słowami?
Może nie brałam udziału w aż tak długim kuligu, ale i tak było zarąbiście ^^
Pamiętam... ludzie nawet potrafili wtedy poprawnie pisać.
To *BYŁY piękne czasy
BHP
Wszyscy gdzieś robimy błędy, jedni w piśmie inni w mowie, jeszcze inny jadąc samochodem itp. Więc po co się gorączkować, jeżeli samemu nie jest się doskonałym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2016 o 22:36
Jeździłem za ciągnikiem, ale najlepsze kuligi były za saniami z koniem. Może jechał wolniej, ale trzeba bylo bardziej uważać by nie wpaść w końską kupę :).
Nie było mnie wtedy na świecie, ale stwierdzam, że warto by było spróbować. :D