@Gambini Ach ty moherze siedzący mentalnie w głębokim średniowieczu. Już wkrótce wszyscy będą mieli takie takie urządzenia, bo są bardzo potrzebne prostym ludziom narzekającym na brzydkich kapitalistów.
Ja kupuję chleb w woreczku i w nim go trzymam. Naocznie potrafię rozpoznać, czy jest go mało i w głowie mam algorytm, który przetwarza dane oraz generuje wyjście do sklepu obok bloku, w którym mieszkam. Po 2 minutach wracam z nowym chlebem. I nie muszę w tym celu składać specjalnego zamówienia w piekarni. Właściciele piekarni znają swoją robotę i nie potrzebują indywidualnych zamówień z dokładnością do 1 sztuki... Aż dziw bierze, jak to wszystko działa od lat bez chlebaków z WiFi...
Inteligentny chlebak, też mi potrzeba....
Bardziej krytyczny jest przecież moment kiedy nie ma papieru toaletowego na rolce. Tam by się przydał jakiś czujnik i dostawa "Just in Time"
Jak wszyscy będą bogaci (czyli będą mieli tyle samo), to nikt nie będzie bogaty. Bo pieniądze nie będą mieć żadnej wartości. Dlatego bieda będzie zawsze. Tak samo jak wojny, bo to bardzo dobry sposób na zarobek, na przekręty, i ogólnie taka już ludzka natura, wojny były zawsze. Tak samo jak nierówność i niesprawiedliwość. Każdy chce być lepszy, wyjątkowy. I robi co może by tak było. Nie zawsze w uczciwy sposób i szanując innych. Nawet bezinteresowna pomoc nie jest bezinteresowna (bo w ten sposób zadowalamy własne ego, czujemy się lepiej pomagając, dlatego pomagamy - i w tym akurat nie ma nic złego)
@Soul_shade Ludzie z natury nie są równi. Jedni są mniej zdolni, inni bardziej, jedni są pracowici, inni leniwi, różnią się budową ciała, potrzebami żywieniowymi, niektórzy chorują i mają specjalne potrzeby. Nie ma absolutnie żadnej możliwości odgórnego zrównania tego. Tzn. jest jedna - redukcja jednostek nie pasujących do przyjętego modelu. Co zresztą zwykle stosowano, ilekroć próbowano odgórnie zaprowadzić szczęście, równość i sprawiedliwość społeczną.
@daclaw nawet to by nie pomogło. Choćby na Ziemi zostało dwoje ludzi, bliźniaków, i tak nie będą między sobą równi (jeden będzie dominujący, drugi będzie się go słuchał, no i w charakterze też różnice będą). Tutaj sam nasuwa się temat "feministek", które zamiast skupić się na tym w czym są lepsze, chcą tworzyć sztuczną "równość". Ale nad tym nie będę się rozwodzić bo zbyt mocno odbiega od głównego tematu.
Jak komuś potrzebny, to proszę bardzo. Dobrze, że mamy wybór. Ja trzymam w siatce:(
@Gambini Ach ty moherze siedzący mentalnie w głębokim średniowieczu. Już wkrótce wszyscy będą mieli takie takie urządzenia, bo są bardzo potrzebne prostym ludziom narzekającym na brzydkich kapitalistów.
Ja kupuję chleb w woreczku i w nim go trzymam. Naocznie potrafię rozpoznać, czy jest go mało i w głowie mam algorytm, który przetwarza dane oraz generuje wyjście do sklepu obok bloku, w którym mieszkam. Po 2 minutach wracam z nowym chlebem. I nie muszę w tym celu składać specjalnego zamówienia w piekarni. Właściciele piekarni znają swoją robotę i nie potrzebują indywidualnych zamówień z dokładnością do 1 sztuki... Aż dziw bierze, jak to wszystko działa od lat bez chlebaków z WiFi...
Inteligentny chlebak, też mi potrzeba....
Bardziej krytyczny jest przecież moment kiedy nie ma papieru toaletowego na rolce. Tam by się przydał jakiś czujnik i dostawa "Just in Time"
Czekam na teleportujący chlebak, który za drobną opłatą z karty przeteleportuje chleb prosto z pieca, z piekarni.
Budują AjChlebak, a problem biedy, nierówności, niesprawiedliwości, głodu, wojen pozostanie, bo tym nikt się nie zajmuje.
Bo to jak było tak będzie, ot natura ludzkości.
Jak wszyscy będą bogaci (czyli będą mieli tyle samo), to nikt nie będzie bogaty. Bo pieniądze nie będą mieć żadnej wartości. Dlatego bieda będzie zawsze. Tak samo jak wojny, bo to bardzo dobry sposób na zarobek, na przekręty, i ogólnie taka już ludzka natura, wojny były zawsze. Tak samo jak nierówność i niesprawiedliwość. Każdy chce być lepszy, wyjątkowy. I robi co może by tak było. Nie zawsze w uczciwy sposób i szanując innych. Nawet bezinteresowna pomoc nie jest bezinteresowna (bo w ten sposób zadowalamy własne ego, czujemy się lepiej pomagając, dlatego pomagamy - i w tym akurat nie ma nic złego)
@Soul_shade Ludzie z natury nie są równi. Jedni są mniej zdolni, inni bardziej, jedni są pracowici, inni leniwi, różnią się budową ciała, potrzebami żywieniowymi, niektórzy chorują i mają specjalne potrzeby. Nie ma absolutnie żadnej możliwości odgórnego zrównania tego. Tzn. jest jedna - redukcja jednostek nie pasujących do przyjętego modelu. Co zresztą zwykle stosowano, ilekroć próbowano odgórnie zaprowadzić szczęście, równość i sprawiedliwość społeczną.
@daclaw nawet to by nie pomogło. Choćby na Ziemi zostało dwoje ludzi, bliźniaków, i tak nie będą między sobą równi (jeden będzie dominujący, drugi będzie się go słuchał, no i w charakterze też różnice będą). Tutaj sam nasuwa się temat "feministek", które zamiast skupić się na tym w czym są lepsze, chcą tworzyć sztuczną "równość". Ale nad tym nie będę się rozwodzić bo zbyt mocno odbiega od głównego tematu.
Po co przetwarzać "w chmurze" dane, z którymi spokojnie poradziłby sobie najprostszy komputerek na Z80?
Haha, a na obrazku jakiś chlebo-podobny syf, a nie chleb...