akurat rosja i słowency nie wywodza sie z tej samej grupy co polacy... w prawdzie nazywali sie ogólnie słowianami ale tylko na tym była wspólne podobieństwo, reszta juz nie :D
Oczywiście, Słowianie (w domyśle: Polacy, nie żadni tam Czesi ani Rosjanie) wszystko mieli pierwsi: wojowników ninja, służby specjalne, wywiad, czołgi, samoloty, imperium, lasery, kamizelki kuloodporne, wycieraczki na koniach (oczywiście pierwszy raz użytych bojowo), kwitnące wiśnie, anime, kalosze. To także oni jako pierwsi podbili Rzym, Moskwę (choć wtedy jeszcze nie istniała), Bizancjum, nauczyli Germanów mówić i walczyć, Celtów warzyć mikstury z ziół, a Japończykom pomogli odeprzeć inwazję Mongołów. Aha, wysłali też człowieka na księżyc. A tak na serio: wojownik walczący nocą to jeszcze nie ninja.
Abstrahując od tego, że Wielka Lechia to jedna wielka bzdura, muszą autora zmartwić w czasach kiedy nasi pradziadowie eksplorowali okoliczne lasy, Japończycy tworzyli kulturę wyższą, w tym dzieła literackie, przy których "Iliada" się chowa.
@Kandara Specjalnie żeby Cię o to zapytać założyłem konto; Primo- Jakie to niby poematy przewyższały Iliadę(Niekoniecznie te pochodzące z kraju piszczącego kawaii, może być i cała reszta świata). Secondo- O jakim okresie mówisz? Bo tak tylko przypominam że kultura w której napisano Iliadę zaczyna się jakieś siedemnaście wieków przed jakimkolwiek Państwem Japonii, czy też raczej Państewkiem Wo, bo Japonia powstała setki lat później.
Jasne, że "Iliada" powstała całe wieki przed "Opowieścią o księciu Promienistym", o którą miałam na myśli, a która jest właściwie rzecz ujmując powstałą w XIw. powieścią nowoczesną.
Absurdalne podejście do zagadnień historycznych autora oraz użycie fotografii ukazującej postać noryckiego wojownika zwanego należycie wikingiem skłaniają mnie do refleksji na temat jego wykształcenie, ok dzieci przestały czytać, cześć i chwała wielkiej Lechii
JACY QRVA LECHICI. NIE BYŁO. ŻADNYCH. QRVA. LECHITÓW. Wszyscy się czepiają podobnie brzmiącej nazwy w jednej z kronik, która wywodzi się od zniekształconego obcojęzycznego powiedzenia na "ludzi Lestka", jednej z legendarnych poprzedników Mieszka według Galla Anonima, który prawdopodobnie istniał i był jakimś wybitnym władcą o którym słyszano w tych państwach które w przeciwieństwie do naszego zakuprza znali pismo i cywilizację. Ta patologiczna idea szerzy się nieustannie, ręce opadają.
Nazwali nas Słowianami już po kosmicznym exodusie Lechitów... Ogólnie to nie wiadomo dokąd nasi poszli, ale np Bethesda trochę wzorowała się na Wielkiej Lechii tworząc Dwemerów i ich zniknięcie. Tylko wiadomo Lechici byli 100 razy bardziej rozwinięci i potężni.
W "czasach rzymskich" (ciekawe których bo to jednak prawie 1000 lat) to na ziemiach polskich pomieszkiwali Germanie, Celtowie, Scyci, Sarmaci i cała masa innych... a Słowianie to tak dobre 300 lat po upadku Rzymu gdy dotychczasowi lokatorzy żwawo ruszyli na zachód by łupić grabić to co z Rzymu zostało. A starożytni kronikarze nie przejmowali się zbytnio nazewnictwem tylko stosowali nazwy "odmiejscowe" - jeżeli raz opisano plemię Golodopkuf przy ujściu rzeki Prunt to stosowano przez stulecia tę nazwę dla mieszkańców tego miejsca, mimo, że ci których zwano po 300 latach Golodupki nie mieli nic z tymi których tak zwano 300 lat wcześniej. A że żaden Barbarzyńca jak na "prawdziwego twardziela a nie ciotę w rurkach" przystało - oczywiście czytać ani pisać nie umiał to nie ma jak zweryfikować arabskich, greckich i rzymskich kronikarzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2016 o 0:16
W czasach Tacyta wspólni przodkowie Polaków, Rosjan i Słoweńców mieszkali w bagnach Polesia.
akurat rosja i słowency nie wywodza sie z tej samej grupy co polacy... w prawdzie nazywali sie ogólnie słowianami ale tylko na tym była wspólne podobieństwo, reszta juz nie :D
Turbolechici w natarciu. Słodziutko.
Nie było żadnej Lechii tym bardziej wielkiej. Naprawdę chciałbym by była ale akurat to jest taki sam poziom jak bajka o czerwonym kapturku.
Autor nie wspomniał o używanych przez lechitów w III w. p. n. e. karabinach laserowych "Piorun".
@Nagano Nie "Piorun" tylko "Perun" :D
Oczywiście, Słowianie (w domyśle: Polacy, nie żadni tam Czesi ani Rosjanie) wszystko mieli pierwsi: wojowników ninja, służby specjalne, wywiad, czołgi, samoloty, imperium, lasery, kamizelki kuloodporne, wycieraczki na koniach (oczywiście pierwszy raz użytych bojowo), kwitnące wiśnie, anime, kalosze. To także oni jako pierwsi podbili Rzym, Moskwę (choć wtedy jeszcze nie istniała), Bizancjum, nauczyli Germanów mówić i walczyć, Celtów warzyć mikstury z ziół, a Japończykom pomogli odeprzeć inwazję Mongołów. Aha, wysłali też człowieka na księżyc. A tak na serio: wojownik walczący nocą to jeszcze nie ninja.
Zapomniałeś o Tołpie, który z raka wyleczył. :)
Uwaga, informacja do wszystkich ściśniętych zwieraczy i bóldupowców internetowych.. to jest Trolling.. kurtyna, oklaski, główna!
Abstrahując od tego, że Wielka Lechia to jedna wielka bzdura, muszą autora zmartwić w czasach kiedy nasi pradziadowie eksplorowali okoliczne lasy, Japończycy tworzyli kulturę wyższą, w tym dzieła literackie, przy których "Iliada" się chowa.
@Kandara Ta... gdy kitajce walczyły swoimi mieczykami z innymi kitajcami, lechici wygrywali już trzecią wojnę galaktyczną.
Co tam galaktyczną, między wymiarową. :)
@Kandara Specjalnie żeby Cię o to zapytać założyłem konto; Primo- Jakie to niby poematy przewyższały Iliadę(Niekoniecznie te pochodzące z kraju piszczącego kawaii, może być i cała reszta świata). Secondo- O jakim okresie mówisz? Bo tak tylko przypominam że kultura w której napisano Iliadę zaczyna się jakieś siedemnaście wieków przed jakimkolwiek Państwem Japonii, czy też raczej Państewkiem Wo, bo Japonia powstała setki lat później.
Jasne, że "Iliada" powstała całe wieki przed "Opowieścią o księciu Promienistym", o którą miałam na myśli, a która jest właściwie rzecz ujmując powstałą w XIw. powieścią nowoczesną.
Na terenie obecnej południowej Polski ponad 200 mln lat temu grasowali przodkowie dinozaurów - silezaury. Chwała Wielkiej Pangei... I już.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2016 o 19:20
a smoki w tej bajce byly?
Absurdalne podejście do zagadnień historycznych autora oraz użycie fotografii ukazującej postać noryckiego wojownika zwanego należycie wikingiem skłaniają mnie do refleksji na temat jego wykształcenie, ok dzieci przestały czytać, cześć i chwała wielkiej Lechii
Tylko Arka!
Jakim idiotą trzeba być żeby wierzyć w te dyrdymały :D
A wiedzieliście że Polacy pochodzą od King Kongów?
JACY QRVA LECHICI. NIE BYŁO. ŻADNYCH. QRVA. LECHITÓW. Wszyscy się czepiają podobnie brzmiącej nazwy w jednej z kronik, która wywodzi się od zniekształconego obcojęzycznego powiedzenia na "ludzi Lestka", jednej z legendarnych poprzedników Mieszka według Galla Anonima, który prawdopodobnie istniał i był jakimś wybitnym władcą o którym słyszano w tych państwach które w przeciwieństwie do naszego zakuprza znali pismo i cywilizację. Ta patologiczna idea szerzy się nieustannie, ręce opadają.
@Mirrond NOŁ SZIT SZERLOK
i właśnie nazwali nas Słowianami od łacińskiego słowa oznaczającego niewolnika :D
Nazwali nas Słowianami już po kosmicznym exodusie Lechitów... Ogólnie to nie wiadomo dokąd nasi poszli, ale np Bethesda trochę wzorowała się na Wielkiej Lechii tworząc Dwemerów i ich zniknięcie. Tylko wiadomo Lechici byli 100 razy bardziej rozwinięci i potężni.
nie :( dlatego to jest na głównej?
Południowa Polska i kieleckie scyzoryki... Przypadek? Nie sądzę ;)
Wiemy również, że byli to... Celtowie.
LEGIA/!?!?!??!?! CO K****!!!
W "czasach rzymskich" (ciekawe których bo to jednak prawie 1000 lat) to na ziemiach polskich pomieszkiwali Germanie, Celtowie, Scyci, Sarmaci i cała masa innych... a Słowianie to tak dobre 300 lat po upadku Rzymu gdy dotychczasowi lokatorzy żwawo ruszyli na zachód by łupić grabić to co z Rzymu zostało. A starożytni kronikarze nie przejmowali się zbytnio nazewnictwem tylko stosowali nazwy "odmiejscowe" - jeżeli raz opisano plemię Golodopkuf przy ujściu rzeki Prunt to stosowano przez stulecia tę nazwę dla mieszkańców tego miejsca, mimo, że ci których zwano po 300 latach Golodupki nie mieli nic z tymi których tak zwano 300 lat wcześniej. A że żaden Barbarzyńca jak na "prawdziwego twardziela a nie ciotę w rurkach" przystało - oczywiście czytać ani pisać nie umiał to nie ma jak zweryfikować arabskich, greckich i rzymskich kronikarzy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2016 o 0:16