Jeśli faaet jest brzydki, to pewnie jest inteligentny, zabawny lub oczytany. Jeśli żadne z powyższych, to odpada. Ale przystojny facet bez co najmniej jednej z tych cech też nie ma u mnie szans.
@Taymishi Inaczej, "no przecież stać ją na lepszego". Chociaż bycie grubym to jest wada na życzenie, bo normalny człowiek je tyle, ile z siebie wydaje, w sensie ile ma wysiłku ile od siebie daje fizycznie, dużo chodzi dużo ćwiczy czy pracuje. To organizm domaga sie tyle jedzenia, ile jest mu potrzebne. Większość znaczna nic nie robi a żre i ciśnie do pyska, i mają tycie na życzenie. I niech nikt nie wmawia sobie bajek o genach czy chorobach tendencjach, bo takich przeypadków jest cholernie mało.
Tak samo uwazam. Moze i przesadzam ale wg mnie kazdy, serio kazdy... powinien o siebie dbac... Nie mowie ze wsyscy maja nagle chodzic na silownie.. no ale jak jakiejs osobie, plec bez roznicy, wylewa sie tluszcz bokami. No to to jest... Nie rozumiem tego po prostu.
Ale co do tendencji to niestety rownouprawnienie poszlo w druga strone. Kobieta zdradzi? No halo zostala uwiedziona. To nie jej wina i jeszcze alkohol. To juz wgl. Facet? Ch*j bez honoru. I tak ze wszystkim.
@Taymishi Temat właśnie ten oklepywany jest od 2014 :D wiem dokladnie co mowisz. Hm co do dbania to nikogo nie zachęcisz ani nie zmusisz. Tylko niech po prostu baby wiedzą, że jeśli ty trenujesz na siłce, jesteś w miarę szczupły i nie masz w sobie rozlewanego tłuszczu, to niech wie, że może cie nie zdobyć. Zaś ja mówię też, że jak ja jej oferuje od siebie fajne ciało, to od niej już nie oczekuję by była wysportowana, a po prostu szczupła, i tyle. Wnerwia mnie to że byle jaka laska chuda, ma za wysokie mniemanie. Mimo że nic z sobą nie robi, a szczupła jest i tak sama z siebie. Szczupłość powinna być standardem a nie prestiżem oferowanym przez kobiety.
Niestety, chociaz szczerze mowiac jako ze trenuje (co prawda kalistenike, a nie na silowni). To mnie jara bardzo delikatnie umiesniony brzuch. Figura "osy". A nie typowa chudzina, lub otyla :p. Jednakze wiesz. Jak Ty odrzucisz kobiete ze wzgledu na wyglad to jestes cham prostak i tylko cycki Ci w glowie. Jesli kobieta odrzuci Ciebie no to przeciez ma pelne prawo ^^^^^^^^^^
@Taymishi Kalistenika to dużo, siłka to uzupełnienie i dodatek. No co kobiet, no dokladnia. Ja zaś właśnie zmniejszam te wymagania, i ograniczam tylko do masy, że tylko chuda/szczupła, już nie wymagam jakieś dupy czy cycków, może mieć rozmiar AAAA ale ważne że chuda XD Moje upodobania są skomplikowane, bo ja tu mówię o chudej, a akurat wezmę puszystą która mi sie spodoba, np że ma te same poglądy i izainteresowania. Ach szkoda ryja na ten temat, trzeba bloga założyć, a jakbym go założył to taki sam hejt byłby na mnie jak tutaj XD
Jeśli faaet jest brzydki, to pewnie jest inteligentny, zabawny lub oczytany. Jeśli żadne z powyższych, to odpada. Ale przystojny facet bez co najmniej jednej z tych cech też nie ma u mnie szans.
@singri Ja jestem ponadprzeciętnej urody i wysportowany. No i jestem obeznany w wieelu tematach.
@rafalinformatyk - a skromność to aż z Ciebie bije :-D
@singri No serio XD tak mi mówi płeć żeńska, i to nie jest żadna ciotka babcia czy mama heheh
Jak będziesz jeździł mercem SS klase, to wygląd nie będzie dla nich miał najmniejszego znaczenia.
myślałem że będzie to patrz na portfel.
Jesli facet rzuci kobiete bo jest gruba to jest szowinista i chu*em. Jesli zrobi to kobieta to NO PRZECIEZ O SIEBIE NIE DBAL
@Taymishi Inaczej, "no przecież stać ją na lepszego". Chociaż bycie grubym to jest wada na życzenie, bo normalny człowiek je tyle, ile z siebie wydaje, w sensie ile ma wysiłku ile od siebie daje fizycznie, dużo chodzi dużo ćwiczy czy pracuje. To organizm domaga sie tyle jedzenia, ile jest mu potrzebne. Większość znaczna nic nie robi a żre i ciśnie do pyska, i mają tycie na życzenie. I niech nikt nie wmawia sobie bajek o genach czy chorobach tendencjach, bo takich przeypadków jest cholernie mało.
@Rafalinformatyk
Tak samo uwazam. Moze i przesadzam ale wg mnie kazdy, serio kazdy... powinien o siebie dbac... Nie mowie ze wsyscy maja nagle chodzic na silownie.. no ale jak jakiejs osobie, plec bez roznicy, wylewa sie tluszcz bokami. No to to jest... Nie rozumiem tego po prostu.
Ale co do tendencji to niestety rownouprawnienie poszlo w druga strone. Kobieta zdradzi? No halo zostala uwiedziona. To nie jej wina i jeszcze alkohol. To juz wgl. Facet? Ch*j bez honoru. I tak ze wszystkim.
@Taymishi Temat właśnie ten oklepywany jest od 2014 :D wiem dokladnie co mowisz. Hm co do dbania to nikogo nie zachęcisz ani nie zmusisz. Tylko niech po prostu baby wiedzą, że jeśli ty trenujesz na siłce, jesteś w miarę szczupły i nie masz w sobie rozlewanego tłuszczu, to niech wie, że może cie nie zdobyć. Zaś ja mówię też, że jak ja jej oferuje od siebie fajne ciało, to od niej już nie oczekuję by była wysportowana, a po prostu szczupła, i tyle. Wnerwia mnie to że byle jaka laska chuda, ma za wysokie mniemanie. Mimo że nic z sobą nie robi, a szczupła jest i tak sama z siebie. Szczupłość powinna być standardem a nie prestiżem oferowanym przez kobiety.
@rafalinformatyk
Niestety, chociaz szczerze mowiac jako ze trenuje (co prawda kalistenike, a nie na silowni). To mnie jara bardzo delikatnie umiesniony brzuch. Figura "osy". A nie typowa chudzina, lub otyla :p. Jednakze wiesz. Jak Ty odrzucisz kobiete ze wzgledu na wyglad to jestes cham prostak i tylko cycki Ci w glowie. Jesli kobieta odrzuci Ciebie no to przeciez ma pelne prawo ^^^^^^^^^^
@Taymishi Kalistenika to dużo, siłka to uzupełnienie i dodatek. No co kobiet, no dokladnia. Ja zaś właśnie zmniejszam te wymagania, i ograniczam tylko do masy, że tylko chuda/szczupła, już nie wymagam jakieś dupy czy cycków, może mieć rozmiar AAAA ale ważne że chuda XD Moje upodobania są skomplikowane, bo ja tu mówię o chudej, a akurat wezmę puszystą która mi sie spodoba, np że ma te same poglądy i izainteresowania. Ach szkoda ryja na ten temat, trzeba bloga założyć, a jakbym go założył to taki sam hejt byłby na mnie jak tutaj XD