Jak często piszę na demotkach, znajomię się z pewną firmą, która z radością zaoferuje ci nokię 3310, lub 3710, jeżeli tak ci tęskno do tych staruszków to skontaktuj się ze mną prv, a ja wyślę ci link gdzie tanio takiego bydlaka śmierdziela kupisz, możemy zaoferować ci model który obecnie ma 98% naładowania baterii, ładowałem jakoś w 2002 roku, więc myślę że nie będzie problemu,
chciałbym zauważyć że smartfony: wykonują więcej obliczeń, mają większy wyświetlacz, robisz na nim więcej rzeczy itp. itd. więc ten obrazek nie ma sensu
Rozumiem żart, ale to nie do konca prawda. Na runku dostępne sa bardzo dobre smartfony trzymajace nawet tydzien. Niestety jesteśmy ogłupieni nieco tym, żeby kupować jedynie rzeczy ze znanymi nam markami, chociaż te, pozostały już dawno w tyle za rewolucją np. chińskich telefonów. Tańszych, o lepszych parametrach, z dużo, dużo lepszymi bateriami, dwuletnia gwarancją. Sama posiadam taki- z tzw. "przeciętną baterią" i kiedy używam go w zasadzie non stop wytrzymuje spokojnie 3-4 dni. Więc myśle, że tydzien nie jest nieosiągalny, jak nie więcej :) Co nie zmienia faktu że te Nokie były fajne (w czasach kiedy telefon służył do telefonowania) ;)
Kupiłem sobie w tym roku Xiaomi Redmi 3. Używam go normalnie (ani nie mało, ani nie dużo), jak jadę na zajęcia włączę sobie muzykę, codziennie wchodzę też na internet na kilka minut no i wiadomo jakieś smsmy, czasami jakieś połączenia. Dzisiaj mija dokładnie tydzień od ostatniego ładownia i pozostało jeszcze 35% baterii. Sam byłem zaskoczony, bo po naładowaniu do pełna jest napisane, że bateria wytrzyma 3 dni. Generalnie nie ładuję telefonu częściej niż co tydzień, także da się zrobić smartfon, który nie rozładowuje się po kilku godzinach czy pod jednym dniu. Minus jest taki, że bateria jest niewymienna, także jak bateria padnie, to trzeba kupować nowy telefon. No ale telefon nie jest jakiś drogi, a dla mnie to jest wygoda, że nie muszę ładować go codziennie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2016 o 10:34
@Bushido12 Również mam Xiaomi i bardzo sobie chwalę tą markę, ładuję go na prawdę rzadko, a używam właściwie ciągle. Kiedyś pociągnął mi 10 godzin trasy na GPS i nie padł (a nie byłw pełni naładowany, bawiłam się jeszcze robieniem zdjeć, przeglądaniem internetu). Ja mam Mi4 akurat :)
1. ładuj telefon jak jest bardzo mało np 1 lub 2 % wtedy ładowanie idzie najlepiej
2.nie ładuj jak telefon jest juz naładowany-bateria się osłabia
3.nie rozmawiaj kiedy ładujesz telefon bateria się niszczy
@pawel31ns 1. Bateria ładuje się w takim samym tempie. Wyczerpywanie baterii zmniejsza jej żywotność.
2. To tak nie działa.
3. To również tak nie działa.
@pawel31ns Muszę Cię zmartwić. Akumulatory litowo-jonowe mają te tendencje, że nie lubią być rozładowane. Warto je ładować i utrzymywać wysoki poziom naładowania. Po drugie dzisiejsze telefony samodzielnie kontrolują tempo i długość ładowania. Jak się aku naładuje to proces ładowania jest zatrzymywany. Co zresztą widać po sposobie działania aplikacji ładującej i kontrolera ładowania, który jest zintegrowany z CPU. Mam S4 już ponad 2,5 roku i ładuję co 2 dzień. I jakoś nie widzę problemów. Miałem kiedyś zainstalowane jakieś aplikacje do oszczędzania, ale czy były czy ich nie było to ładować musiałem tak samo. Wieć zrezygnowałem z tego.
kupcie coś innego niż ajfon, zainstalujcie greenify, włączcie optymalizację. Wtedy telefon może wytrzymać naprawdę długo! Miesiące nawet, jeśli będziecie z niego korzystać jak ze starej 3310, to znaczy bez aparatu, muzy filmów... ale nawet z nimi android 6 z doze wzmocnionym przez tryb aggresive w grenify daje spokojnie dwa dni. A mocnego używania to już spokojnie do wieczora...
Jak sie kupuje szajski telefon to tak się ma. Ja na swoją baterię nie narzekam. Przy użytkowaniu pod tytułem ,,internet, muzyka, dzwonienie, sms, zdjęcia'' spokojnie trzyma z trzy dni.
Problemem nie są smartfony, ale głupota ludzi, którzy chcą cienkich urządzeń. To powoduje, ze producenci nie mogą zrobić grubszej baterii, bo by nikt tego nie chciał kupić. Bo co za problem by aku miał 4 a nawet 5Ah. Wystarczy by był grubszy, a bateria zajęła troszkę więcej miejsca. Pamiętam jak 5-6 lat temu kilku producentów wprowadziło możliwość dokupienia dodatkowej baterii zainstalowanej w tylną obudowę. Miała ona o wiele większą pojemność, ale smartfon więcej ważył i był grubszy o ok. pół centymetra. Myślisz, że wzbudziła sensacje? Bynajmniej.
Jak często piszę na demotkach, znajomię się z pewną firmą, która z radością zaoferuje ci nokię 3310, lub 3710, jeżeli tak ci tęskno do tych staruszków to skontaktuj się ze mną prv, a ja wyślę ci link gdzie tanio takiego bydlaka śmierdziela kupisz, możemy zaoferować ci model który obecnie ma 98% naładowania baterii, ładowałem jakoś w 2002 roku, więc myślę że nie będzie problemu,
chciałbym zauważyć że smartfony: wykonują więcej obliczeń, mają większy wyświetlacz, robisz na nim więcej rzeczy itp. itd. więc ten obrazek nie ma sensu
sam żart rozumiem ale jest już trochę nudny
@Max200012 i mają podobną pojemność baterii. wyszło na to że telefon zużywa więcej a bateria taka sama.
@szyszaks Po co się wypowiadasz na tematy o których nie masz pojęcia?
Pojemność baterii w takiej 3310 to 900mah gdzie wiekszosc dzisiejszych smartfonów ma co najmniej ponad 2500 mah
mój 4s trzyma niecałe 3 dni.. face" tylko na pc.. może dlatego?
To poczekaj 5-7 lat...
Ja mam smartfon z klapką i na wieczór spokojnie ma te 80-90%.
@Maxe smartfon z klapką? : o podal model tego cuda, bo nie zobaczę to nie uwierzę.
@SirNobody http://www.lg.com/pl/telefony/lg-Wine-Smart
@Maxe No patrz. Nie spodziewałem się, że ktokolwiek coś takiego jeszcze produkuje (brakuje mi smarfonów z mechaniczną klawiaturą)
wg. mnie te czasy znowu nastąpią, ale czy nas to już będzie obchodzić...?
Rozumiem żart, ale to nie do konca prawda. Na runku dostępne sa bardzo dobre smartfony trzymajace nawet tydzien. Niestety jesteśmy ogłupieni nieco tym, żeby kupować jedynie rzeczy ze znanymi nam markami, chociaż te, pozostały już dawno w tyle za rewolucją np. chińskich telefonów. Tańszych, o lepszych parametrach, z dużo, dużo lepszymi bateriami, dwuletnia gwarancją. Sama posiadam taki- z tzw. "przeciętną baterią" i kiedy używam go w zasadzie non stop wytrzymuje spokojnie 3-4 dni. Więc myśle, że tydzien nie jest nieosiągalny, jak nie więcej :) Co nie zmienia faktu że te Nokie były fajne (w czasach kiedy telefon służył do telefonowania) ;)
Kupiłem sobie w tym roku Xiaomi Redmi 3. Używam go normalnie (ani nie mało, ani nie dużo), jak jadę na zajęcia włączę sobie muzykę, codziennie wchodzę też na internet na kilka minut no i wiadomo jakieś smsmy, czasami jakieś połączenia. Dzisiaj mija dokładnie tydzień od ostatniego ładownia i pozostało jeszcze 35% baterii. Sam byłem zaskoczony, bo po naładowaniu do pełna jest napisane, że bateria wytrzyma 3 dni. Generalnie nie ładuję telefonu częściej niż co tydzień, także da się zrobić smartfon, który nie rozładowuje się po kilku godzinach czy pod jednym dniu. Minus jest taki, że bateria jest niewymienna, także jak bateria padnie, to trzeba kupować nowy telefon. No ale telefon nie jest jakiś drogi, a dla mnie to jest wygoda, że nie muszę ładować go codziennie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2016 o 10:34
@Bushido12 Również mam Xiaomi i bardzo sobie chwalę tą markę, ładuję go na prawdę rzadko, a używam właściwie ciągle. Kiedyś pociągnął mi 10 godzin trasy na GPS i nie padł (a nie byłw pełni naładowany, bawiłam się jeszcze robieniem zdjeć, przeglądaniem internetu). Ja mam Mi4 akurat :)
1. ładuj telefon jak jest bardzo mało np 1 lub 2 % wtedy ładowanie idzie najlepiej
2.nie ładuj jak telefon jest juz naładowany-bateria się osłabia
3.nie rozmawiaj kiedy ładujesz telefon bateria się niszczy
Skąd ty te bzdury wziąłeś?
@pawel31ns 1. Bateria ładuje się w takim samym tempie. Wyczerpywanie baterii zmniejsza jej żywotność.
2. To tak nie działa.
3. To również tak nie działa.
@pawel31ns Muszę Cię zmartwić. Akumulatory litowo-jonowe mają te tendencje, że nie lubią być rozładowane. Warto je ładować i utrzymywać wysoki poziom naładowania. Po drugie dzisiejsze telefony samodzielnie kontrolują tempo i długość ładowania. Jak się aku naładuje to proces ładowania jest zatrzymywany. Co zresztą widać po sposobie działania aplikacji ładującej i kontrolera ładowania, który jest zintegrowany z CPU. Mam S4 już ponad 2,5 roku i ładuję co 2 dzień. I jakoś nie widzę problemów. Miałem kiedyś zainstalowane jakieś aplikacje do oszczędzania, ale czy były czy ich nie było to ładować musiałem tak samo. Wieć zrezygnowałem z tego.
Przesiądź się z motoroweru do wypasionej limuzyny z bajerami i narzekaj, że więcej pali...
kupcie coś innego niż ajfon, zainstalujcie greenify, włączcie optymalizację. Wtedy telefon może wytrzymać naprawdę długo! Miesiące nawet, jeśli będziecie z niego korzystać jak ze starej 3310, to znaczy bez aparatu, muzy filmów... ale nawet z nimi android 6 z doze wzmocnionym przez tryb aggresive w grenify daje spokojnie dwa dni. A mocnego używania to już spokojnie do wieczora...
Jak sie kupuje szajski telefon to tak się ma. Ja na swoją baterię nie narzekam. Przy użytkowaniu pod tytułem ,,internet, muzyka, dzwonienie, sms, zdjęcia'' spokojnie trzyma z trzy dni.
Mam Galaxy S7 i trzyma mi 3 dni, przy średnim korzystaniu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2016 o 19:20
Problemem nie są smartfony, ale głupota ludzi, którzy chcą cienkich urządzeń. To powoduje, ze producenci nie mogą zrobić grubszej baterii, bo by nikt tego nie chciał kupić. Bo co za problem by aku miał 4 a nawet 5Ah. Wystarczy by był grubszy, a bateria zajęła troszkę więcej miejsca. Pamiętam jak 5-6 lat temu kilku producentów wprowadziło możliwość dokupienia dodatkowej baterii zainstalowanej w tylną obudowę. Miała ona o wiele większą pojemność, ale smartfon więcej ważył i był grubszy o ok. pół centymetra. Myślisz, że wzbudziła sensacje? Bynajmniej.