Czego chcecie od służby zdrowia na którą idzie 4 % PKB :D Wielka Brytania wykłada 10 %, w Polsce lepiej dać na 500 +, a potem narzekać na kolejki do lekarzy i brak lekarzy, bo połowa po studiach emigruje.
Jeszcze nikt nie wpadł na to, że czasami kilka osób nie przyjdzie i lekarz zamiast siedzieć woli kogoś przyjąć? Dlatego godzina to jest uśredniony czas, jedank nikt nie powinien czekac dłużej niż pół godziny. A to, ze lekarz swoim znajomym nie karze czekać tylko sa przyjmowani jak przyjda, to nie wina pielęgniarek. Jednak wiem, ze nikt nie ma odwagi zapytać o to lekarza tylko własnie pielęgniarki, recepcjonistki, czy nawet sprzataczki.
No niestety, służba zdrowia wygląda tak, a nie inaczej. Każdy z Was komentujących był kiedyś w roli pacjenta, jak sądzę, może nie każdy miał okazję pracować jako lekarz, pielęgniarka, położna, ratownik itc. w szpitalu. W każdym razie, od kuchni wygląda to nieco inaczej - tzn, lekarz wcale nie przez wzgląd na widzi mi się nie przyjmuje na segregację medyczną pacjentów, tylko na SORze może umierać w tym momencie osoba, która pilniej potrzebuje pomocy z zakresu jego specjalizacji. Sam jestem ratownikiem medycznym i nie pochwalam wielu zachowań przedstawicieli służby zdrowia. Nie przez wzgląd na profesję,po prostu system jest zły bo nie do końca dobrze funkcjonuje. W każdym razie, nawet takie niby "zwykłe" komentarze pod "zwykłym" demotem dają dużo do myślenia i jeśli ktoś z komentujących pracuje w służbie zdrowia, dołóżmy starań, żeby społeczeństwo miało o nas lepsze zdania...
@kamlew SORy i pacjenci, którzy się tam znaleźli chociaż nie powinni, to w ogóle temat rzeka. Chociaż wspólne do SOR i POZ, o którym mowa w demotywatorze jest nierzadko zdarzający się tym pacjenta "Bo mi się należy". Właśnie też zauważyłem w komentarzach, że ludzie mają takie podejście typu: lekarz nie może wyjechać na urlop, bo chcę przyjść na wizytę albo właśnie jestem umówiony na 16:00, a wszedłem do gabinetu o 16:10 - co za skandal. Obecnie jest straszliwy niedobór lekarzy i pielęgniarek, nie wiem jak w innych zawodach medycznych, ale nie podejrzewam, by był jakiś szczególny nadmiar, a ludzie są tak negatywnie nastawieni do opieki zdrowia, że powoli pieniądze przestają być głównym powodem emigracji.
@ktoś85 Tak z ciekawości zapytam. Czy uważasz, że lekarz, gdy zauważy u siebie objawy jakiejś choroby, to zamiast sam się zdiagnozować lub tylko skonsultować z kolegą powinien umawiać się na wizytę do innego lekarza? A może powinien się umówić sam do siebie? Chyba, że w Twoim komentarzu chodziło o to, że lekarzy, to nie dotyczy, bo oni nie potrzebują typowych wizyt, chociaż wydźwięk jest taki jakoby lekarze mieli priorytet w kolejkach.
wizyta=audiencja
Czego chcecie od służby zdrowia na którą idzie 4 % PKB :D Wielka Brytania wykłada 10 %, w Polsce lepiej dać na 500 +, a potem narzekać na kolejki do lekarzy i brak lekarzy, bo połowa po studiach emigruje.
sluzba zdrowia ma zostac sprywatyzowana
Krzyczą o tym od lat i jakoś prywatyzacja nie jest nawet o centymetr bliżej.
Jeszcze nikt nie wpadł na to, że czasami kilka osób nie przyjdzie i lekarz zamiast siedzieć woli kogoś przyjąć? Dlatego godzina to jest uśredniony czas, jedank nikt nie powinien czekac dłużej niż pół godziny. A to, ze lekarz swoim znajomym nie karze czekać tylko sa przyjmowani jak przyjda, to nie wina pielęgniarek. Jednak wiem, ze nikt nie ma odwagi zapytać o to lekarza tylko własnie pielęgniarki, recepcjonistki, czy nawet sprzataczki.
No niestety, służba zdrowia wygląda tak, a nie inaczej. Każdy z Was komentujących był kiedyś w roli pacjenta, jak sądzę, może nie każdy miał okazję pracować jako lekarz, pielęgniarka, położna, ratownik itc. w szpitalu. W każdym razie, od kuchni wygląda to nieco inaczej - tzn, lekarz wcale nie przez wzgląd na widzi mi się nie przyjmuje na segregację medyczną pacjentów, tylko na SORze może umierać w tym momencie osoba, która pilniej potrzebuje pomocy z zakresu jego specjalizacji. Sam jestem ratownikiem medycznym i nie pochwalam wielu zachowań przedstawicieli służby zdrowia. Nie przez wzgląd na profesję,po prostu system jest zły bo nie do końca dobrze funkcjonuje. W każdym razie, nawet takie niby "zwykłe" komentarze pod "zwykłym" demotem dają dużo do myślenia i jeśli ktoś z komentujących pracuje w służbie zdrowia, dołóżmy starań, żeby społeczeństwo miało o nas lepsze zdania...
@kamlew SORy i pacjenci, którzy się tam znaleźli chociaż nie powinni, to w ogóle temat rzeka. Chociaż wspólne do SOR i POZ, o którym mowa w demotywatorze jest nierzadko zdarzający się tym pacjenta "Bo mi się należy". Właśnie też zauważyłem w komentarzach, że ludzie mają takie podejście typu: lekarz nie może wyjechać na urlop, bo chcę przyjść na wizytę albo właśnie jestem umówiony na 16:00, a wszedłem do gabinetu o 16:10 - co za skandal. Obecnie jest straszliwy niedobór lekarzy i pielęgniarek, nie wiem jak w innych zawodach medycznych, ale nie podejrzewam, by był jakiś szczególny nadmiar, a ludzie są tak negatywnie nastawieni do opieki zdrowia, że powoli pieniądze przestają być głównym powodem emigracji.
konkurs jeden z dziesięciu. Pytanie: Proszę podać czas oczekiwania na operację zaćmy refundowaną przez NFZ. Można się pomylić o 10 lat.
ciekawe jestem czy lekarzy tak samo to dotyczy......
@ktoś85 Tak z ciekawości zapytam. Czy uważasz, że lekarz, gdy zauważy u siebie objawy jakiejś choroby, to zamiast sam się zdiagnozować lub tylko skonsultować z kolegą powinien umawiać się na wizytę do innego lekarza? A może powinien się umówić sam do siebie? Chyba, że w Twoim komentarzu chodziło o to, że lekarzy, to nie dotyczy, bo oni nie potrzebują typowych wizyt, chociaż wydźwięk jest taki jakoby lekarze mieli priorytet w kolejkach.
niestety są tacy, którzy jak juz wejdą do gabinetu to 45 minut tam siedzą.