@Kiciulek90 Czym innym jest podleganie ograniczeniom rozumianym jako pewne "fakty" zewnętrzne, a czym innym podleganie ograniczeniom jakie ustalamy sami dla siebie. To fundamentalnie odmienna perspektywa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2017 o 18:10
To trochę tak jak z Aleksandrem Macedońskim i z węzłem gordyjskim albo jak z graniem w szachy z gołębiem: "szachownicę zasra, figury poprzewraca i powie, że wygrał partię".
W labiryncie trzeba cały czas iść w prawo, na pewno dojdziesz do końca.
jupi znaczy silni maga krasc gwalcic i mordowac bo nie dla nich ograniczenia :)
Ograniczenia są dla ludzi rozsądnych...
@Kiciulek90 Nie. Ludzie rozsądni nie potrzebują ograniczeń, bo ograniczają się sami.
No to "nie" czy jednak maja (swoje) ograniczenia?
@Kiciulek90 Czym innym jest podleganie ograniczeniom rozumianym jako pewne "fakty" zewnętrzne, a czym innym podleganie ograniczeniom jakie ustalamy sami dla siebie. To fundamentalnie odmienna perspektywa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2017 o 18:10
w ciagu miesiaca 3x ten sam demot oj żółci żółci
To trochę tak jak z Aleksandrem Macedońskim i z węzłem gordyjskim albo jak z graniem w szachy z gołębiem: "szachownicę zasra, figury poprzewraca i powie, że wygrał partię".
"Aut viam inveniam aut faciam"- Hannibal.
czyli wszystko siłą , nic na spokój i logikę- po co włączyć myślenie jak można wszystko rozpitolić :)
Takie demoty są dla bezmyślnych prostaków.