Nie tylko w USA. Np. w Polsce dla ponad połowy obywateli (wg. liczby głosujących i nie głosujących) Andrzej Duda też nie jest ich prezydentem. Zagłosowało na niego raptem 40% wyborców. Wieć nie ma się czym jarać. Tak jak Obama nie był prezydentom zwolenników Republikanów, co za każdym razem podkreślali w swoich wystąpieniach, wpisach w internecie, m.in tea party głośno o tym mówiła. I jakoś nikt się nie oburzał. Teraz nagle jest głos inny od "jedynie słusznego" i zaraz histeria obecnej władzy. Jak się jedzie po bandzie, jak to robi Trump to potem się ma więcej przeciwnikow niż zwolenników. To jest norma.
@dncx W 100% sie z tobą zgadzam, jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu dogodził
a w woli ścisłości to jakby patrząc ile uzyskał głosów Andrzej Duda (8 630 627) w skali wszystkich uprawnionych do głosowania w dniu II tury (30 709 281) to wynosi 28,1 %. Uroki demokracji
Jeśli ktoś to mówi po polsku prawdopodobnie ma rację.
Nie tylko w USA. Np. w Polsce dla ponad połowy obywateli (wg. liczby głosujących i nie głosujących) Andrzej Duda też nie jest ich prezydentem. Zagłosowało na niego raptem 40% wyborców. Wieć nie ma się czym jarać. Tak jak Obama nie był prezydentom zwolenników Republikanów, co za każdym razem podkreślali w swoich wystąpieniach, wpisach w internecie, m.in tea party głośno o tym mówiła. I jakoś nikt się nie oburzał. Teraz nagle jest głos inny od "jedynie słusznego" i zaraz histeria obecnej władzy. Jak się jedzie po bandzie, jak to robi Trump to potem się ma więcej przeciwnikow niż zwolenników. To jest norma.
@dncx W 100% sie z tobą zgadzam, jeszcze sie taki nie urodził co by każdemu dogodził
a w woli ścisłości to jakby patrząc ile uzyskał głosów Andrzej Duda (8 630 627) w skali wszystkich uprawnionych do głosowania w dniu II tury (30 709 281) to wynosi 28,1 %. Uroki demokracji
Kiedy Ty to słyszysz, to Trump zaczyna tańczyć?
No moim na przykład nie jest, bo tak trochę nie mam obywatelstwa USA...
Trampkowi polecam zaznajomienie się z terminem "impeachment".
Bill zna to doskonale
Bardzo zazdroszczę amerykanom takiego przywódcę...
moim tak