Należy zwolnić baristę lub/oraz kierownika zmiany lub/oraz kierownika lokalu lub/oraz zamknąć lokal. Informację o tych działaniach należy ogłosić we wszystkich możliwych "social media" z jednoczesnym stanowczym napiętnowaniem całej sieci kawiarnianej, jej szeregowych pracowników jak i szefostwa, zwłaszcza tego najwyższego. Oczywiście kara chłosty jest niezbędna ale tylko po zebraniu odpowiedniej ilości "lajków".
@canis_sapiens Na wszelki wypadek, niech pozamykają wszelkie tego typu lokale w promieniu 100 kilometrów. To już nie są żarty, XXI wiek, a serce zamiast rozety!
To świadczy tylko o dobrobycie. Gdyby ktoś miał realne problemy nie przejmowałby się błahostkami. Czy osoba z nieoperowalnym guzem mózgu przejęła by się czymś takim?
Cholera, a ja zawsze kupuję kawę po to żeby ją wypić, a nie robić jej zdjęcia. Znów nie nadążam za trendami. Tak czy inaczej nie wykluczałbym, że to zwykłe trolololo.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 marca 2017 o 18:49
Jeśli nie było to nigdzie zaznaczone na piśmie to laska może ich pocałować w tam gdzie plecy traca swoja szlachetną nazwę. Z drugiej strony jeśli prosiła o konkretny typ kawy z jakimś tam wzorkiem, to jeśli było to zaznaczone to był błąd kawiarni.
Większych problemów nie mają. Tacy ludzie mówią mi jak mam żyć. Ostatnio taka paniusa wmawiała mi, że nie powinienem jeść dzika. Ale ja lubię mięso z dzika i będę je jadł. Chce jeść sztucznego kurczaka z KFC, niech wpieprza. Nic mi do tego. Wyprany mózg, tyle w temacie. Pustostany XXI wieku.
Kurde , wiedziałem , że ze mną coś jest nie tak. Zawsze kupuję kawę , żeby ją wypić a po 30 latach życia nagle dowiedziałem się że kawa jest po to żeby zrobić jej zdjęcie na instagrama.
Ale chwila, kilkanaście lat temu nie było instagrama a kawiarnie były i ludzie też kupowali kawę. Czyli nas nie ten tego jest więcej? ufff ulżyło mi , że nie jestem sam :D
Nigdy nie byłem w Starbucksie, natomiast podejrzewam, że skoro za kawę z automatu ktoś skłonny jest zapłacić kilkanaście złotych, to ma prawo oczekiwać wysokiego poziomu obsługi. Cała strategia biznesowa firm takich jak Starbucks opiera się na tym, że mają silną markę, są cool i trendy, wiec zbierają żniwa bycia cool i trendy przyciągając cool i trendy klientów z cool i trendy wymaganiami.
No być może, jest to dla Ciebie nieistotna kwestia. Dla mnie z resztą też. Ale jeśli klient coś zamawia i za to płaci to co jest dziwnego, że nie jest zadowolony otrzymując coś innego?
Nawiasem mówiąc - nie ma problemów błahych. Często śmiejemy się np z problemów dzieci. Ale to są ich problemy i dla nich mogą być cholernie ważne i mogą się czuć z nimi równie gównianie co ktoś inny z problemami "wagi ciężkiej". To zawsze jest subiektywne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 marca 2017 o 1:21
Należy zwolnić baristę lub/oraz kierownika zmiany lub/oraz kierownika lokalu lub/oraz zamknąć lokal. Informację o tych działaniach należy ogłosić we wszystkich możliwych "social media" z jednoczesnym stanowczym napiętnowaniem całej sieci kawiarnianej, jej szeregowych pracowników jak i szefostwa, zwłaszcza tego najwyższego. Oczywiście kara chłosty jest niezbędna ale tylko po zebraniu odpowiedniej ilości "lajków".
@canis_sapiens Na wszelki wypadek, niech pozamykają wszelkie tego typu lokale w promieniu 100 kilometrów. To już nie są żarty, XXI wiek, a serce zamiast rozety!
@canis_sapiens zapomniałeś/ aś dodać: Uczynić swoje profile w social media prywatnymi. Jak zrobiła to bohaterka wpisu :)
To świadczy tylko o dobrobycie. Gdyby ktoś miał realne problemy nie przejmowałby się błahostkami. Czy osoba z nieoperowalnym guzem mózgu przejęła by się czymś takim?
Kurczę, nie zobaczę fajnego profilu na instagramie... Świat jest zły.
i co wywiecie o życiowych problemach wobec serca zamiast rozety na porannej kawie!
Cholera, a ja zawsze kupuję kawę po to żeby ją wypić, a nie robić jej zdjęcia. Znów nie nadążam za trendami. Tak czy inaczej nie wykluczałbym, że to zwykłe trolololo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2017 o 18:49
Jeśli nie było to nigdzie zaznaczone na piśmie to laska może ich pocałować w tam gdzie plecy traca swoja szlachetną nazwę. Z drugiej strony jeśli prosiła o konkretny typ kawy z jakimś tam wzorkiem, to jeśli było to zaznaczone to był błąd kawiarni.
A ja imię zobaczyłem i ciężko mi uwierzyć, że ta laska tylko z tym ma problem.
Nie jestem debilem, więc nie wiem co to są te social media" Debilizm 21 wieku zatacza coraz większe kręgi.
trzeba się na początku jeb nac w łeb a później mieć pretensje do baristy
Większych problemów nie mają. Tacy ludzie mówią mi jak mam żyć. Ostatnio taka paniusa wmawiała mi, że nie powinienem jeść dzika. Ale ja lubię mięso z dzika i będę je jadł. Chce jeść sztucznego kurczaka z KFC, niech wpieprza. Nic mi do tego. Wyprany mózg, tyle w temacie. Pustostany XXI wieku.
Ale serio? Bo kształt sie nie zgadzał? Rozumiałabym jakby dostała nie tą kawe co trzeba... ale wzorek?
typowy klient starbuksa
na piasku niech wzorki rysuje bananiara jedna
Nie dziw się że cie olewają. Masz jednoczłonowe nazwisko
czytam i ku**a nie wierz;)
To nie ludzie to social zombie.
Pomylone nazwisko. Zamiast "z" powinno być "i".
Serio nikt z was nie potrafi wyłapać ironii? Dziewczyna ciśnie beke z instagramowych hipsterów
To kim jest ona? :) Jeden choooj.
No to chyba fajnie, że nie ma innych problemów.
Kurde , wiedziałem , że ze mną coś jest nie tak. Zawsze kupuję kawę , żeby ją wypić a po 30 latach życia nagle dowiedziałem się że kawa jest po to żeby zrobić jej zdjęcie na instagrama.
Ale chwila, kilkanaście lat temu nie było instagrama a kawiarnie były i ludzie też kupowali kawę. Czyli nas nie ten tego jest więcej? ufff ulżyło mi , że nie jestem sam :D
Niech nikt mi nie wmawia, ze imie nic nie mowi na temat "nosiciela"....
ale trzeba mieć nap......one w bani !!!
Nigdy nie byłem w Starbucksie, natomiast podejrzewam, że skoro za kawę z automatu ktoś skłonny jest zapłacić kilkanaście złotych, to ma prawo oczekiwać wysokiego poziomu obsługi. Cała strategia biznesowa firm takich jak Starbucks opiera się na tym, że mają silną markę, są cool i trendy, wiec zbierają żniwa bycia cool i trendy przyciągając cool i trendy klientów z cool i trendy wymaganiami.
Liczę na cały odcinek na ten temat w "Dlaczego ja"...
co za tępa dzika ....
No być może, jest to dla Ciebie nieistotna kwestia. Dla mnie z resztą też. Ale jeśli klient coś zamawia i za to płaci to co jest dziwnego, że nie jest zadowolony otrzymując coś innego?
Nawiasem mówiąc - nie ma problemów błahych. Często śmiejemy się np z problemów dzieci. Ale to są ich problemy i dla nich mogą być cholernie ważne i mogą się czuć z nimi równie gównianie co ktoś inny z problemami "wagi ciężkiej". To zawsze jest subiektywne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 marca 2017 o 1:21
to jest fejk , żal mi wszystkich was łykających ten shit , ktoś lasce wstawił karnego i tyle a wy wszystko łykacie jak świeże bułeczki
Idiotka?
Błagam , niech to będzie fejk....
aha :/ Pozdro
Do roboty niech się weźmie pinda jedna
Głupia, niedorobiona p...da.