Jeżeli twoja dziewczyna ma te 10 cech, to wiedz, że jesteś szczęściarzem i nie spieprz tego (12 obrazków)
Czy twoja dziewczyna…
Ma swoje pasje i zainteresowania?
Jest wyrozumiała?
Ma poczucie humoru?
Jest piękna?
Umie cieszyć się z małych rzeczy?
Jest radosna i pozytywnie nastawiona do życia?
Wspiera cię?
od
wojtka
Komentarze ⬇⬇
Tak być powinno, ale nie jest bo takie kobiety potrafią być tylko dla frajerów... Jesteś dobry to ona tego nie poszanuje tylko wlezie ci na głowę...
@rafik54321 i zobacz zauważyłem pewien problem w twoim poście. "Tak być powinno" - tak kobiety powinny mieć te cechy jak powyżej, "ale nie jest" - niestety te złe kobiety nie chcą żyć po to, aby jakiś mężczyzna powiedział "jesteś moim ideałem", czyli woli mieć własną wolę, która obejmuje zestaw dobrych i złych cech. Na koniec bomba "jesteś dobry to ona tego nie poszanuje" - w zamian za tyle dobrych cech wystarczy, że chłopak jest dobry... tak dobry. Widzisz tutaj jakieś poważne luki w twoim rozumowaniu oraz osób uczęszczających tutaj twojego pokroju? Dużo wymagam, mało daję w zamian i w dodatku uważam, że wszystko jest w najlepszym porządku. Na świecie nie ma ludzi idealnych zawsze jest coś za coś. Nie wspominając, że coś takiego jak "jestem dobry" jest strasznie subiektywne, bo tak samo mówił mój brat o swojej chorej zazdrości "ja to robię, bo ją kocham". Nie twierdzę tutaj, że u kobiet nie ma osób twwojego pokroju, ale niech każdy zajmie się swoim podwórkiem i spojrzy prawdzie w oczy. Przestańcie próbować brać ludzi na litość.
@rafik54321 To jest niezrozumienie z Twojej strony. To co kobiety mówią to jest jedno.. a to czego chcą, choć często nieświadomie to drugie. Facet, który stara się za bardzo, zawsze ma pod górkę. I nie masz się co dziwić, z resztą działa to w obie strony. Coś, co jest pod ręką jest fajne ale nie tak, jak to co jest trudne do zdobycia. Widziałeś kiedyś by filmach jakiegoś amanta przedstawiano jako grzecznego chłopczyka? I nie chodzi o bycie redneckiem ale facet powinien pozostać facetem, a nie psiapsiułką i podnóżkiem.
No i to co napisał Hmmm oczekiwania conajmniej dziwne "jestem dobry, to znaczy, że musisz być ze mną".. proszę Cię....
@~Hmmhmm5 mógłbym to prostować, ale wiesz co - nie ma sensu... Wyrwałeś tematy z szerszego kontekstu nie dopytując o niego... Teraz będziesz odwracał kota ogonem... Szkoda nerwów.
@KaenV "To jest niezrozumienie z Twojej strony. To co kobiety mówią to jest jedno.. a to czego chcą, choć często nieświadomie to drugie." - a to racja. Mówią że chcą jednego, a tracą głowę na punkcie czegoś zupełnie odwrotnego...
"Facet, który stara się za bardzo, zawsze ma pod górkę. I nie masz się co dziwić, z resztą działa to w obie strony." - tylko w jedną działa bardziej...
" Coś, co jest pod ręką jest fajne ale nie tak, jak to co jest trudne do zdobycia. Widziałeś kiedyś by filmach jakiegoś amanta przedstawiano jako grzecznego chłopczyka? I nie chodzi o bycie redneckiem ale facet powinien pozostać facetem, a nie psiapsiułką i podnóżkiem." - facet powinien być partnerem. Para powinna się traktować jak równy z równym. Potrafić się zgrać, a nie toczyć wieczną seksistowską batalię "kto będzie rozkładał karty" w związku :/
"No i to co napisał Hmmm oczekiwania conajmniej dziwne "jestem dobry, to znaczy, że musisz być ze mną".. proszę Cię...." - zdementuj inną sytuację. Powiedzmy że już są w związku i on stara się być dobry, a ona tego nie poszanuje? Smutna prawda jest taka że kobiety chyba lubią być źle traktowane, je to kręci najzwyczajniej... Co dla mnie jest CHORE
Hmmhmm5@ Milion razy ktoś napiszę że chłopaczki się użalają i patrzą na wszystko tak jak chcą patrzeć bo tak dla nich łatwiej i maja usprawiedliwienie to i tak nigdy nie zmienią swojej opinii, racja biorą ludzi na litość.
@rafik54321 widzisz to co ludzie napiszą bardzo dużo o nich mówi. Przypadkiem nie wspomniałeś nic, a nic o innych cechach za wyjątkiem "bycia dobrym". Nie sądzę.
@Noctis93 to mnie najbardziej zastanawia. Ich podejście - w życiu jest tak, że nie ma ideałów. Nie wierzycie wypiszcie po jednej stronie swoje zalety i po drugiej wady. Teraz wypiszcie wymagania wobec innych. Jeśli w tych wymaganiach nie uwzględnia się dopuszczalnych wad partnera/partnerki. Bum! Jesteście medialnymi lemingami, które próbują wmówić światu, że istnieją ludzie doskonali i w żadnym wypadku nie można akceptować wad drugiej osoby. Wręcz przeciwnie trzeba ją wyśmiać i zmieszać z gnojem, bo to ich wina, że nie dostosowują się do nas. Operacje plastyczne, siłownia, najróżniejsze kursy - narcyzm, narcyzm, narcyzm, narcyzm. Jeśli ktoś kocha siebie - bynajmniej uważa siebie za kogoś nad innymi - to nie ma już miejsca dla drugiej osoby. Rozumiecie? Dlatego małżeństwo przestało się opłacać, bo niestety tam nie ma ja tylko my.
@rafik54321 Przestaniesz się wreszcie użalać na demotach i zaczniesz coś robić? Skoro kobiety lubią być traktowane jak szmaty to traktuj je tak - przecież nie będziesz się mógł od nich odgonić. Czyżbyś mógł nie mieć racji?
No i masz odpowiedź... Jak chcesz 100% partnerstwa, to zostań homosiem. Kobiety i mężczyźni da diametralnie różni. I takie zaprzeczenie temu, prowadzi Cię właśnie do pytań "dlaczego".
Poza tym zwyczajnie zrozumiałeś tego co napisałem w tej materii. Nie chodzi o rozdawanie kart tylko o odgrywanie swych ról. Po prostu pogadasz w skrajność, nie znam kobiety, która by chciała wiecznego misia - wliczając w to feministki. Po czasie im się to nudzi. Miś, musi czasem być niedzwiedziem. Słynne friend zone wynika właśnie z tego podejścia. Bo taki dobry chłopak, to świetny jest dla wielu kobiet jako przyjaciel ale ich nie pociąga. Bądź sobą ale nie daj sobie na łeb wejść i bądź egoistą trochę. W związek wchodzisz nie z litości ale dla siebie.
grimes w tym swoim sarkazmie niechcący masz racje. A jako dowód wystarczy, że spojrzysz na coś takiego jak grupies. Czy też ogólnie tzw. "celebrytów" czyli znanych ludzi. Ci skromniejsi i grzeczniejsi często zdarza się, że pomimo bycia znanymi, nie ciągnie to za sobą powodzenia, inaczej jest w przypadku pajaców.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2017 o 12:17
@grimes Fakt że coś nie jest zabronione nie znaczy że należy to robić! Wiesz jak to się nazywa? MORALNOŚĆ! I np wolno zdradzać, wolno podkładać ludziom świnie w pracy, wolno naciągać ludzi na głupie umowy... Oczywiście że wolno... Ale to jest NIEMORALNE! A jeśli przestrzegasz prawa tylko dlatego że przestępstwa są karane to jesteś moralnym zerem...
@rafik54321 Nie zasłaniaj się moralnością, oboje wiemy, że nie masz racji i inaczej nie umiesz. Nie trzeba być chamem, żeby kogoś mieć i nie oszukuj się, że jest inaczej. Jeśli nie umiesz być przyjacielem, ani nikim ciekawym to nigdy nikogo nie będziesz mieć.
@KaenV No i widzisz, niektórzy myślą że cokolwiek im się należy nie oferując nic w zamian. Związek to wymiana handlowa, zwykle na płaszczyźnie emocjonalnej, ale nie tylko. To kobieta wybiera faceta, nie odwrotnie, czemu miała by wybrać rafika, skoro ten związek nic jej nie da, a może sobie wybrać kogoś lepszego? Z litości?
@grimes Szkoda z tobą rozmawiać - zero merytoryki, 100% domysłu... Domysłu bez podstawy... Koniec tematu.
@@KaenV w tym "Bo taki dobry chłopak, to świetny jest dla wielu kobiet jako przyjaciel ale ich nie pociąga. Bądź sobą ale nie daj sobie na łeb wejść i bądź egoistą trochę. W związek wchodzisz nie z litości ale dla siebie." muszę się trochę nie zgodzić, bo zależy znowu to od kobiety (typy: dżesika, romantyczka, artystka, ekstrawertyczka z adhd itp. ;) ). Podobnie jest z nami mężczyznami. Prawdopodobnie każdy chciałby kucharkę w kuchni, damę w salonie i wiadomo kogo w łóżku. Trzy diametralnie różne role wymagające diametralnie różnych cech charakteru i umiejętności. Egoizm w odpowiednich proporcjach jest ważny, aby nie "zagłaskać" partnera/partnerki. Przy czym nie chodzi mi o egoizm rodem "cham i prostak", czy "syneczek mamusi", bo normalna kobieta pożegna się z takimi od razu (a później płacz). Nie zapominając, że po prostu są ludzie nie nadający się do związków i to w ich obowiązku jest zdać sobie z tego sprawę oraz nauczyć się z tym żyć. Bo na cholerę ktoś taki szuka związku jak jeszcze nie wyrósł z mentalności singla?
@grimes zdrowe związki nie są traktowane przez żadną ze stron jako wymiana handlowa. Ludzie się zakochują, z czasem kochają w dojrzalszy sposób i po prostu chcą ze sobą być i dawać. Ludzie z podejściem "co mogę z tego mieć i ile za to zapłacę" oczywiście są całkiem powszechni ale nie jest to typ osobowości i filozofia życiowa z dobrymi rokowaniami na szczęśliwy związek. Szczególnie jak potem masz dzieci które Ci zabierają wszystko a dają mglistą satysfakcję z rodzicielstwa która tak naptawdę zależy od Ciebie i nagle się okazujesz że z podejściem handlowym to tylko tracisz i nic nie ma sensu.
@Albiorix Dlaczego ludzie się ze sobą łączą? Co jest przyczyną związku z tą osobą, a nie inną? Ludzie w związku szukają zaspokojenia własnych potrzeb emocjonalnych i bliskości - jedna osoba daje to drugiej, a druga pierwszej i tak wygląda związek. Nie bierze się on z niczego, zawsze jest to na płaszczyźnie wymiany, choć nie zdajemy sobie z tego sprawy. Jedni szukają zaspokojenia emocji, inni chcą seksu, inni pieniędzy czy rozrywki ale większość jest w zdrowych relacjach i wymieniają się tylko emocjami. Twoja teoria jest błędna, gdybyś miał/miała racje to nic nie stałoby na przeszkodzie, żeby młode dziewczyny po paru minutach były w związku z bezdomnymi menelami, bo mają taki kaprys. Na wymianie oparte są także przyjaźnie, czy inne relacje.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 marca 2017 o 18:08
prawie wszystkie odpowiedzi na nie
U mnie też, niestety, nie.
Przecież te cechy występują u kobiet wyłącznie jako alternatywa rozłączna...;-)
".. umie cieszyć się z małych rzeczy.." bardzo ważna cecha
Heh o tym samym pomyślałam... To jest najważniejsze;)
@psiekrwia A jak cieszy się z małych rzeczy,mało tego - spełnia prawie wszystkie tutaj wymienione cechy? Wiadomo,trzeba być wyrozumiałą,ale nie we wszystkim,jak wtedy kiedy Ty go bardzo potrzebujesz ,a on idzie z kolegami na piwko?
Wiesz,że takie kobiety z takimi cechami najczęściej kończą jako te,ze złamanym sercem.
@RoseCherry Tam była ironia, nawiązująca do pewnej męskiej sprawy...
@RoseCherry tak jak pisze lithium222 to tylko żarcik. Nie znajdziesz przepisu na związek w internetowych galeriach, w tej kwestii wszyscy jesteśmy skazani na metodę prób i błędów.
"jesteś dla nie niej całym światem?" kłóci się z "czy ma swoje zainteresowania i pasje?". Nie jestem dla mojej połówki całym światem. Jestem bardzo ważną osobą w jej życiu ale cieszę, się że jest jeszcze sporo innych rzeczy, które są dla niej ważne. Nie zlaży mi na osobie, która poza mną ma jeszcze własne zainteresowania.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 marca 2017 o 14:06
@magicGT Chyba nie zrozumiałeś przekazu. Chodzi o to, że nie będzie się rozglądać za innymi. Pasje i zainteresowania tym lepiej, bo można się sobie przejeść czasem. Dlatego trzeba to pilnować, aby do przesytu nie doszło, bo później to kończy się tragicznie.
Nie za bardzo da się połączyć - wiedzieć czego się chce i mieć dystans do siebie i swiata - wzajemnie się wyklucza. Być wyrozumiałą i wspierać - też się nie da.
Można być wyrozumiałą dla słabości i wspierać w trudnych chwilach. Da się pogodzić. Tak samo osoba, która wie czego chce może mieć dystans do siebie, gdyż świadomość swoich mocnych i słabych stron to umożliwia. Oczywiście wszystko w granicach rozsądku.
Wystarczyłoby by była ładna i mnie kochała.
@daro97 to bardzo mało wiesz o życiu
@qqp Mógłbyś rozwinąć myśl?
@daro97 nie wystarczy! (wystarczy?). dobra , poza grą słów na początek, to musicie się zrozumieć i dogadywać w tysiącach szczegółów - do tego miłość nie wystarczy, a uroda nie ma już z tym nic wspólnego
Lepiej zamienić połowę tych cech na fajne cycki. Wtedy można mówić, że się jest szczęściarzem.
@olmajti no właśnie tyle komentujących tutaj chłopaków znalazło swój ideał (patrz zdjęcie wyżej), a narzeka i dalej szuka. Do tego dodaj ma podobne zainteresowania do twoich, nigdy cię nie opuści itp. ;)
Ideał kobiety to ideał. Tak jak ideał auta (szybkie, wygodne, mało pali, wielki silnik, itd.) Pewne rzeczy się wzajemnie wykluczają. Pewne nie mogą istnieć bez siebie, ale nie pojawiają się w całości u każdej kobiety. To niemożliwe. A nawet jeśli ta kobieta będzie mieć te cechy nie ma gwarancji, że znajdzie mężczyznę. Bo oni nie szukają ideałów. Oni szukają fajną babkę z fajnymi cyckami i będzie charakterem podobna do niego. I niewiele ponad to.
Miałem kobietę, z każdą z tych cech. Niestety dowiedziały się o sobie.
@tomek_s już ty z takim sci-fi jak "miałem kobietę" publicznie nie wyskakuj. Ty z twoim charakterem możesz liczyć na jakąś narkomankę.
@alesiara Kobiety lecą na takich z moim charakterem. W moim haremie nie ma miejsca na narkomanki.
po tych wszystkich psychopatkach Kopernik wstrzymaj ziemię - ja wysiadam...
5/10 tak w sumie masz rację, czas na zmiany.
Nie istnieje
Nie chce mówić,że to pewne,ale wydaje mi się,że jako kobieta mam prawie wszystkie te cechy opisane tutaj,których podobno panowie tak pragną i tak szukają. Dodatkowo,nie wydaje mi się bym była jakoś ponad przeciętnie brzydka więc źle ogólnie nie jest.
Zawsze chciałam mieć w facecie oprócz faceta to jeszcze przyjaciela -kogoś do rozmów,bycia razem,tak po prostu,drobnych gestów i zaufaniu...
I co? I serce mam poranione jak się tylko dało. Dlatego,że w większości takie kobiety są niedoceniane,z czasem nawet ignorowane,bo taka kobieta jest za dobra i facet szybko się nudzi,zaś kiedy spotka w swoim życiu heterę,która ma wymagania i oczekiwania nagle dla takiej zrobi z miejsca wszystko i będzie ona dla niego miłością życia. Więc jak to działa?
Nie wiem - może tkwię w błędzie,a może jest na świecie jakiś "rodzynek",który pokaże mi,że można się nie rozczarować i być szczęśliwą.
Jeśli to czytasz - a jesteś tym 'rodzynkiem" to życzę Ci wspaniałego dnia.
@RoseCherry To nie jest tak, że się nudzimy bo kobieta jest za dobra. Nie jesteśmy tak puści. Może przyczyna była inna? Może np przytyłaś?
Wierz mi,dokładnie taki powód usłyszałam,że jestem nudna. I nie,nie przytyłam!
Problem może leży w tym, że to jak sami o sobie myślimy, to jak nas postrzegają inni, a jacy naprawdę jesteśmy to 3 różne kwestie. Być może nie jesteś taka jak Ci się wydaje. Who knows.
@KaenV
Myślę,że jedna osoba mnie taką zobaczy,a inna nie - to jest zupełnie normalne i nic dziwnego w tym nie ma,że każdy z nas patrzy na różnych ludzi inaczej. Jednak,wierz mi lub nie w większości mężczyzn jakich spotykałam słyszałam właśnie,że mam takie cechy.
@RoseCherry Bo wiesz, właściwie wszyscy ludzie, jakich bym nie poznał czy nawet tutaj, są właśnie tacy idealni, a praktyka pokazuje niestety co innego. Ja bym do tych cech z galerii dodał jeszcze jeden wymóg - inteligencja powyżej przeciętnej. Choć i tu swoje wymogi nieco zmniejszyłem dostosowując się do realiów ale też gdy upewniłem się, że wybitna inteligencja oznacza wzrost zachowań socjopatycznych, a wtedy to też lipa.
Ale dobra, jak jesteś niewysoka i masz jasne oczy to bierę :P Oczywiście na okres próbny.
Mini test - a jakie to masz pasje? Bo to w ogóle niezależnie od płci jest rzadkie, by ktoś miał jakiekolwiek.
@KaenV
Jeśli Cię tak interesuje to mam 163 cm wzrostu,ciemniejsze blond włosy prawie do pasa i oczy zielono-niebieskie,znaczy ich kolor trudno określić. Jedni twierdzą,że są zielone,inni ,że niebieskie.
Mam pasje,a nawet kilka - piszę powieści,zajmuje się fotografią(potrafię modelkę wystylizować modelkę od stóp do głów, lubię pochłaniać książki,żyje z całą masą dziwnych ubrań,które służą mi właśnie do zdjęć,kocham róże i staram się ratować chore,poszkodowane zwierzęta.
Właściwie,nie wiem po co Ci to napisałam,ale chciałeś wiedzieć - to masz :-)
@RoseCherry "163 cm+oczy zielono-niebieskie+długie włosy+miłośniczka zwierząt o "kobiecych zainteresowaniach".
Gdzie mam podpisać?
Ale na pewno masz jakieś wady. Może np zakopujesz zwłoki w piwnicy? Albo te pochłanianie książek to tak dosłownie i je wcinasz? :)
@KaenV
Jeśli chcesz napisz na mój mejl - autorka1984@op.pl
Niczego nie oczekuje,ale zawsze warto próbować. Jak tą propozycje zignorujesz,to też zrozumiem.
Nie,nie chowam zwłok. A makulatura nie jest dobra w smaku,wolę ciasto czekoladowe :-)
@RoseCherry Nie wiem czy to dobry pomysł rzucać mailem na zdominowanym przez męskie grono portalu.
Także jeszcze kwestia czy znajdziesz mojego maila wśród innych, a prawdopodobnie takie się pojawią :>
@RoseCherry "nudna" znaczy po prostu rozbieżne zainteresowania tylko wypowiedziane przez prostaka. Jak chłopak lubi zbierać znaczki a dziewczyna modele pociągów to są dla siebie wzajemnie nudni bo nie podzielają pasji. Jak oboje zbierają znaczki to są ciekawi.
@RoseCherry Takie właśnie jest życie i weź sobie do serca post Albiorix's. Dużo prawdy jest w tym co napisał. Zauważyłem, że zbyt szybko dajesz się oceniać się innym (patrz rozmowa z Kaen'em; on o sobie nie wspomniał ani słowa, jaki jest itp.) i co gorsze zbyt łatwo wierzysz w dobre intencje innych. Jesteś jaka jesteś i bądź dumna z tego. Powodzenia.
@KaenV "Bo wiesz, właściwie wszyscy ludzie, jakich bym nie poznał czy nawet tutaj, są właśnie tacy idealni, a praktyka pokazuje niestety co innego. " wiesz, że w twoim wypadku był to istny obusieczny miecz. Jak NIESUBIEKTYWNIE można kogoś ocenić. Może oni właśnie tacy są tj. idealni, a ty się mylisz, bo oceniasz innych pod kątem własnych poglądów? Przemyśl to :), bo arogancją czuć od ciebie na milę.
@ksiadzMateusz przywykłem do tego, że ludzie postrzegają jako arogancje sam fakt, że ktoś coś wie i jest pewien swej wiedzy na dany temat.
Jak rozumiem, chciałeś napisać o subiektywnej opinii, prze przedrostka "nie"? Jeśli tak to na pewno. Ale tu pokazujesz swoją nadinterpetacje tego co ja piszę. Natomiast moja ocena innych nie opiera się na poglądach, a na wiedzy z dziedziny psychologii. Poglądów prawie nie miewam, bo pogląd to swego rodzaju wiara w coś, a muszę mieć choćby logiczny dowód czegoś lub obalenie tego czegoś.
I nie, nie są idealni, bo ideałów nie ma, właśnie z powodu, o którym sam wspomniałeś, choć może nie dosłownie - perspektywa. Jak albiorix napisał, dla filatelisty, zbierasz modeli ideałem nie będzie, a dla kogoś innego może być. Wszystko to kwestia indywidualnych preferencji.
Do tego Twoja nadinterpetacja dotyczącą tego, co Ci się wydaje, że napisałem, a nie napisałem tzn, że według Ciebie siebie uważam, za pozytywną osobę. Otóż nie, wedle przyjętych norm społecznych, jestem raczej czarnym charakterem. I nie wynika to z dziecinnego marudzenia "łąka jestem taki i siaki", tylko z samo świadomości.
Ale tak naprawdę to zdradzę Ci sekret - to co myślą o mnie inni.... to nie moja sprawa.
Jakby się trafiły jakieś dziwne wyrazy, to krzyczcie, bo z telefonu piszę, a tu zawsze mi autokorekta jakiś numer wykręcić.
W sumie wszystko spełnione. Ale to nowiutki związek w którym jeszcze nie zdążyły się pojawić problemy. Zobaczymy jak będzie za lat kilka.
Byłaby, bo taka właśnie jest dziewczyna, w której jestem zakochany. Jednak wiem, że nie byłbym dla niej dobrym chłopakiem, wiem, że jest wspaniałą dziewczyną i zasługuje na kogoś lepszego, nie potrafiłbym dać jej szczęścia. Jestem męską pi*dą i nie mam szans nawet na spojrzenie takiej dziewczyny jak wyżej opisana. Co wtedy?
@Dragono1313 Studia, praca, siłka, bieganie, zdrowe jedzenie, hobby, podróże, języki, zainteresowania, umiejętności komunikacji, negocjacji, zabawy i życia z ludźmi, majątek, samokontrola i unikanie nałogów, umiejętności w łóżku ... - poprawiaj się tam gdzie możesz i chcesz aż poczujesz się wartościowy i godny. Dziewczyny zaczną na Ciebie wskakiwać gdzieś w jednej trzeciej drogi do tego celu :)
@Albiorix wow, nie spodziewałem się tak wartościowej odpowiedzi ;). Najgorzej z umiejętnościami komunikacji, próbuję i nie wychodzi. Niemniej dzięki i miłego dnia!
@Dragono1313 moim zdaniem powinieneś zdać sobie sprawę jakiego pokroju podobają ci się dziewczyny, a dokładnie od czego zależy, że dana dziewczyna ci się spodobała. Jeśli chcesz znaleźć kobietę to znając swój "ideał" powinieneś zainteresować się co tego typu kobiety oczekują od mężczyzn. Jest w takim planie jeden haczyk, może to nie być miłość a zwykłe zauroczenie. Czasami jest to mało zależne od nas (coś o tym wiem) i zakochujemy się w dziewczynie, która ogólnie nie pasowała do mojego ówczesnego targetu (nie brałem dziewczyn z takim typem urody pod uwagę). Na to kompletnie nie mamy jakiegokolwiek wpływu - to po prostu się dzieje. Jednak nawet licząc na miłość należy pracować nad sobą, ale NIE POPADAJĄC PRZY TYM W NARCYZM, gdy zaczną przychodzić sukcesy. To jest bardzo ważne. Ilu to kumpli się "zepsuło", bo jakieś dziewczyny zaczęły do nich podbijać. Zaliczają, ale poza tym nic nie mają. Swoją negatywną pewnością siebie oraz usposobieniem odstraszają te, które poszukują kogoś na dłużej. Jak chcesz zaliczać dużo nie potrzeba, ale jeśli chcesz znaleźć tą jedyną to niestety cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość bez oglądania się na innych (!). Dostosuj działanie do rzeczy, którą chcesz osiągnąć. Podobnie jak z pracą jedni od razu znajdują wymarzoną, inni poświęcają na to lata, a jeszcze inni nie znajdują jej wcale. Są też tacy, którzy mają wewnętrzną potrzebę zmiany pracy co kilka miesięcy.
Dokładnie to samo można napisać o mężczyznach, zamienić tylko piękna na przystojny :)
Tak, tylko za piękną się nie uważam. Ale mój eks tak mówił. No i co z tego, skoro zerwał smsem i to bez powodu? Frajer.