podwyzke zawdzieczaja cena paliw na stacji oraz wzrostowi ilosci samochodow, co za tym idzie zwiekszonym popytem na paliwo. na to paliwo za ktore placi niemale kwoty kazdy kierowca. nie ma tu zadnego sukcesu, ani zadnych optymalizacji kosztow (bo za to sie powinno wynagradzac!) a jest jedynie przeniesienie kosztow na klienta ktory i tak nie ma wyjscia
w 2016 wyniki sprzedazy hurtowej 2ch najwiekszych rafinerii wzrosly od okolo 20% do okolo 40%
dlaczego? ano to jest mniej wiecej tyle, ile wynisila nielegalna sprzedaz paliw wprowadzanych do obrotu krajowego przez mafie paliwowe I wyludzajace VAT.
tak sie dzialo od lat, tylko nikt do tej pory nie byl zainteresowany sciganiem przestepcow
słowo klucz to "pracownicy" - większość osób pracujących z logiem ORLEN nie jest pracownikami Orlenu, ale małych firemek mających w ajencji poszczególne stacje.
@skyrim
szanowac sie powinno wszystkich natomiast jesli piszesz o wynagrodzeniu to na 100% sie zgadzam! nie sztuka rozdawac wszystkim gdy inni za to placa...ale jak jest dobry zespol to trzeba go doeceniac :)
taa "brawo"! kolejne panstwowe to mozna doic... a kto za to placi? kierowcy w kazdym litrze benzyny! kazda ich podwyzka wynagrodzen to podwyzka na stacji dla kazdego. ale co tam, dalej utrzymujmy wydmuchane pprzywileje nielicznych! stac nas!
w firmach ropowo/gazowych jest tylko jedno pytanie pod koniec roku - czy zarobiono dużo czy bardzo dużo kasy. takie firmy stać na bonusy, podwyżki itp. oczywiście dla pracowników (powyżej pewnego poziomu)- nie dla zleceniobiorców. nic nowego. cena paliwa to głównie akcyzy, vaty itd. ale niezależnie biznes paliwowy był/jest/będzie bardzo intratny.
Nie podniecajcie się zbytnio tymi informacjami. Kilka lat temu w mediach podano informację, że urzędnicy w pewnym urzędzie otrzymali bardzo wysokie nagrody, średnio po kilka tysięcy. Okazało się, że owszem, dosłownie kilku krezusów najwyższego szczebla dostało po kilkadziesiąt tysięcy, ale szeregowcy dostali po dwieście złotych. Zastępca kierownika wydziału dostał jakieś trzysta brutto. Tak się urabia naiwne społeczeństwo.
Orlen to państwowa firma, można sypać ile się chce, najwyżej gorszy sort zapłaci z podatków, bo lepszy nie pracuje tylko bierze socjal... Bardzo dobrym ruchem była też kampania reklamowa PKO BP obligacji na preferencyjnych dla beneficjentów 500+. Kosztowała "zaledwie" 5mln zł, czyli żeby bank wyszedł na czysto jako pośrednik musi sprzedać obligacji dla osób od 500+ za parę miliardów, a obecnie sprzedał za parę milionów... Tak działają spółki z głównym udziałowcem SP... Tylko interesy polityczne i przepychanie "swojaków" do władzy. Dlaczego nierentowne kopalnie ciągle są utrzymywane z pieniędzy podatników jak węgiel taniej jest sprowadzić z Australii?
Podejrzewam, że słowo klucz to "średnio"
słowo klucz"przewiduje"
Podwyżkę zawdzięczają pakietowi paliwowemu i celnikom stojącym na drogach noc i dzień. Niech teraz powiedzą że urzędnicy żyją za ich podatki.
podwyzke zawdzieczaja cena paliw na stacji oraz wzrostowi ilosci samochodow, co za tym idzie zwiekszonym popytem na paliwo. na to paliwo za ktore placi niemale kwoty kazdy kierowca. nie ma tu zadnego sukcesu, ani zadnych optymalizacji kosztow (bo za to sie powinno wynagradzac!) a jest jedynie przeniesienie kosztow na klienta ktory i tak nie ma wyjscia
dla zainteresowanch info
w 2016 wyniki sprzedazy hurtowej 2ch najwiekszych rafinerii wzrosly od okolo 20% do okolo 40%
dlaczego? ano to jest mniej wiecej tyle, ile wynisila nielegalna sprzedaz paliw wprowadzanych do obrotu krajowego przez mafie paliwowe I wyludzajace VAT.
tak sie dzialo od lat, tylko nikt do tej pory nie byl zainteresowany sciganiem przestepcow
@HenryKipper
Na paliwach kasę robili byli decydenci, a teraz kasę robi się na olejach rzepakowych - pakiet tego nie obejmuje.
podwyżki uznaniowe w sumie do 1600 zł tyle będą teraz zarabiać na stacjach lekko ponad najniższą krajową, hahaha Orlen
Słowo klucz ŚREDNIO, czyli zarząd bierze miliony a zwykli pracownicy nic, i już nam się średnia pięknie układa :D
Gdy ja jem kapustę, a mój szef mięso to średnio obaj jemy gołąbki :D
ale wiecie że na stacjach nie pracuja pod orlenem tylko pod firma zewnetrzna i jak zwykle tylko zarzad ma kase?
A co ma tu szacunek do rzeczy?
Wystarczyło ograniczyć wyłudzanie VATu
słowo klucz to "pracownicy" - większość osób pracujących z logiem ORLEN nie jest pracownikami Orlenu, ale małych firemek mających w ajencji poszczególne stacje.
Moim zdaniem pracowników powinno się szanować proporcjonalnie do ich kwalifikacji i zaangażowania. Nie "z zasady".
@skyrim
szanowac sie powinno wszystkich natomiast jesli piszesz o wynagrodzeniu to na 100% sie zgadzam! nie sztuka rozdawac wszystkim gdy inni za to placa...ale jak jest dobry zespol to trzeba go doeceniac :)
Nie żebym coś mówił, ale jak jakiś czas temu takie podwyżki czy premię dostali pracownicy ZUS to była taka nagonka, że huhu
taa "brawo"! kolejne panstwowe to mozna doic... a kto za to placi? kierowcy w kazdym litrze benzyny! kazda ich podwyzka wynagrodzen to podwyzka na stacji dla kazdego. ale co tam, dalej utrzymujmy wydmuchane pprzywileje nielicznych! stac nas!
Coś czuję że kierownicy i menedżerowie się ucieszą....
w grudniu paliwo po 7zl
w firmach ropowo/gazowych jest tylko jedno pytanie pod koniec roku - czy zarobiono dużo czy bardzo dużo kasy. takie firmy stać na bonusy, podwyżki itp. oczywiście dla pracowników (powyżej pewnego poziomu)- nie dla zleceniobiorców. nic nowego. cena paliwa to głównie akcyzy, vaty itd. ale niezależnie biznes paliwowy był/jest/będzie bardzo intratny.
1600zł średnio to znaczy że prezes dostanie 100 000 a 100 pracowników po 600zł
Nie podniecajcie się zbytnio tymi informacjami. Kilka lat temu w mediach podano informację, że urzędnicy w pewnym urzędzie otrzymali bardzo wysokie nagrody, średnio po kilka tysięcy. Okazało się, że owszem, dosłownie kilku krezusów najwyższego szczebla dostało po kilkadziesiąt tysięcy, ale szeregowcy dostali po dwieście złotych. Zastępca kierownika wydziału dostał jakieś trzysta brutto. Tak się urabia naiwne społeczeństwo.
Orlen to państwowa firma, można sypać ile się chce, najwyżej gorszy sort zapłaci z podatków, bo lepszy nie pracuje tylko bierze socjal... Bardzo dobrym ruchem była też kampania reklamowa PKO BP obligacji na preferencyjnych dla beneficjentów 500+. Kosztowała "zaledwie" 5mln zł, czyli żeby bank wyszedł na czysto jako pośrednik musi sprzedać obligacji dla osób od 500+ za parę miliardów, a obecnie sprzedał za parę milionów... Tak działają spółki z głównym udziałowcem SP... Tylko interesy polityczne i przepychanie "swojaków" do władzy. Dlaczego nierentowne kopalnie ciągle są utrzymywane z pieniędzy podatników jak węgiel taniej jest sprowadzić z Australii?