to czy jesteś samotny na starość i w młodości to tylko i wyłącznie twoja własna zasługa. jest to odzwierciedlenie twojego charakteru i zachowania. dobry człowiek zawsze ma przy sobie ludzi bo ludzie do niego ciągną. wieczny malkontent niekoniecznie.
Tak, niech setki tysięcy ludzi zdychają z głodu, od bomb i kul bo to nie jest istotne, ważne jest przecież to że biedaczki z europy zachodniej mają depresję bo nikt się do nich nie odzywa...
Samotność - epidemia gorsza od dżumy.
Jeśli z kimś "od lat" nie rozmawiałem, to skąd mam wziąć aktualny numer do tej osoby?
powiedz o tym głodującym ludziom uciekającym przed wojną w afryce czy azji
Zapytała czy coś się u mnie stało i czy czegoś potrzebuję
Myślę że moja była byłaby średnio zainteresowana rozmową.
Numery są nieaktualne. A do mnie też nikt nie dzwoni.
Nie dodzwoniłem się. Zamknęli tę agencję czy co?
Chyba nie po to jestem samotny, żeby radzić sobie z brakiem zainteresowania?
to czy jesteś samotny na starość i w młodości to tylko i wyłącznie twoja własna zasługa. jest to odzwierciedlenie twojego charakteru i zachowania. dobry człowiek zawsze ma przy sobie ludzi bo ludzie do niego ciągną. wieczny malkontent niekoniecznie.
@monikashell Czyli malkontent to zły człowiek? No ale są też tacy przebojowi ludzie jakim był np. Jimmy Savile do którego "ciągnęło" wielu ludzi.
może zadzwoń do nich, pewnie są samotni http://www.polskieradio.pl/130/4428/Artykul/1734026,Poludniowy-Sudan-dotkniety-kleska-glodu
Tak, niech setki tysięcy ludzi zdychają z głodu, od bomb i kul bo to nie jest istotne, ważne jest przecież to że biedaczki z europy zachodniej mają depresję bo nikt się do nich nie odzywa...