tyle kasy zarobili poza dietami, że mogą nie pracować do końca życia. Poza tym, partie dostają dofinansowanie, mogą za te pieniądze tworzyc think tanki i biura poselskie - zgadnij, kto tam będzie zatrudniony?
Wyborcy powinni mieć możliwość składania (po upływie co najmniej roku od wyborów) wniosków o odwołanie posła/senatora ze swojego okręgu, jeśli nie spełnia on oczekiwań elektoratu...
@dkmi - Dlaczego nie może zmienić zdania? Ja głosuję nie na partie czy ludzi, ale na pomysły na rządy. Jeśli nie spełnia obietnic - dlaczego ma ten polityk urzędować? Odwołać go.
To nie problem, że ktoś może być wielokrotnie wybierany, problemem jest kogo się wybiera! Ludzie bez przerwy głosują na patologię polityczną, która przychodzi tylko po to by kraść, robić przewały, a państwo ma naprawdę w dupie. PIS, PO, PSL, SLD, Nowoczesna, Razem to patologia. Kukiz 15 to zbieranina wkur wionych ludzi, którzy nie mają pojęcia co chcą zrobić. Tylko partie gospodarczo prawicowe mogą naprawić tę chu jową sytuację, także głosujcie na Kongres Nowej Prawicy, Wolność lub Unię Polityki Realnej nie przejmując się sondażami. PIS jest najgorszy bo w niebezpieczny sposób rozkręca socjalizm, a jak to się kończy wystarczy spojrzeć na Argentynę, która zbankrutowała pomimo, że była jednym z najbogatszych państw na świecie ok. 100 lat temu, czy też Wenezuelę, która ma największe rezerwy ropy na świecie, jednak zamordyzm, socjalizm i terroryzowanie prywatnych przedsiębiorców doprowadziło kraj do ruiny. Z Afryki warto porównać Kongo do Botswany, żeby zobaczyć jak w miarę wolny rynek wpływa na rozwój czy też spojrzeć jak zostało zniszczone Zimbabwe pod rządami Mugabe.
@ABC777 Korwina mowy to też głupota tyle że z drugiego bieguna; nawet teraz pisząc korzystałeś z internetu a to powstało jako inwestycja, program państwowy;
KAdencja prezydenta trwa 5 lat i można go wybrać2 razy, co w sumie daje 10 lat. Może dobrze by było dyby kadencja posła też była ograniczona do 3 kadencji, to 12 lat, czyli m.w. tyle ile wynosi kadencja prezydenta. Sądzę, że kadencyjność parlamentu powinna przysporzyć nowej jakości zespołowi. Po za tym powinny być obostrzenia, np tego by procentowo przypisać, by co najmniej 40% posłów to byli prawnicy, może byli sędziowie, ktoś kto zna prawo i jest szansa, że uchwalane prawo nie będzie bublem, jak się to dzieje teraz.
@dncx Prawnicy? Zycie Ci niemile? Myślisz, że oni stworzą prawo zrozumiałe dla ludzi? Jakiś czas temu słyszałem wypowiedź Neila deGrasse Tysona, że zbyt mało jest naukowców wśród rządzących. I w zasadzie jestem za. Abstrahując od tego, że nauczyciele z dziedzin ścisłych, których spotykałem w życiu, CI najlepsi, byli zazwyczaj lekko odklejeni. Ale raczej w pozytywny sposób:)
EDIT: Od tego są biura legislacyjne, aby idee ubrać w język prawa. Problemem jest to, gdy idee chce się wprowadzać nocą, z czwartku na piątek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 marca 2017 o 18:15
Takich po dwóch kadencjach w sejmie a szczególnie po pracy w instytucjach państwowych z wielką chęcią przyjmie pod swoje skrzydła taki np.Goldman Sachs itp. a wtedy nie będą musieli nawet udawać że pracują dla dobra ogółu.
Ponieważ gdyby tak było wymyśliliby taki przepis, że byli posłowie mają coś w rodzaju emerytury i byśmy im płacili za robienie jeszcze mniej niż robią aktualnie. Prezydent, który nie jest już prezydentem jakoś nagle nie idzie uczciwie pracować, oni też by nie szli. Ponadto co zrobić, jeśli trafi się akurat dobry poseł i nie można go wybrać na trzecią kadencję? Pomysł głupi i naiwny.
tyle kasy zarobili poza dietami, że mogą nie pracować do końca życia. Poza tym, partie dostają dofinansowanie, mogą za te pieniądze tworzyc think tanki i biura poselskie - zgadnij, kto tam będzie zatrudniony?
Pięknie było by...nie oglądać tych samych mord :) Sami sobie tego nigdy nie zrobią :)
kolesie powsadzaliby ich do rad nadzorczych i na stolki oplacane przez podatnikow, tak jak to sie i dzisiaj dzieje...
Wyborcy powinni mieć możliwość składania (po upływie co najmniej roku od wyborów) wniosków o odwołanie posła/senatora ze swojego okręgu, jeśli nie spełnia on oczekiwań elektoratu...
@dkmi - Dlaczego nie może zmienić zdania? Ja głosuję nie na partie czy ludzi, ale na pomysły na rządy. Jeśli nie spełnia obietnic - dlaczego ma ten polityk urzędować? Odwołać go.
@dkmi Obawiam się, że przyczepiając się do semantyki, zignorowałeś główną myśl mojego komentarza...
Te muchy są już najedzone
To nie problem, że ktoś może być wielokrotnie wybierany, problemem jest kogo się wybiera! Ludzie bez przerwy głosują na patologię polityczną, która przychodzi tylko po to by kraść, robić przewały, a państwo ma naprawdę w dupie. PIS, PO, PSL, SLD, Nowoczesna, Razem to patologia. Kukiz 15 to zbieranina wkur wionych ludzi, którzy nie mają pojęcia co chcą zrobić. Tylko partie gospodarczo prawicowe mogą naprawić tę chu jową sytuację, także głosujcie na Kongres Nowej Prawicy, Wolność lub Unię Polityki Realnej nie przejmując się sondażami. PIS jest najgorszy bo w niebezpieczny sposób rozkręca socjalizm, a jak to się kończy wystarczy spojrzeć na Argentynę, która zbankrutowała pomimo, że była jednym z najbogatszych państw na świecie ok. 100 lat temu, czy też Wenezuelę, która ma największe rezerwy ropy na świecie, jednak zamordyzm, socjalizm i terroryzowanie prywatnych przedsiębiorców doprowadziło kraj do ruiny. Z Afryki warto porównać Kongo do Botswany, żeby zobaczyć jak w miarę wolny rynek wpływa na rozwój czy też spojrzeć jak zostało zniszczone Zimbabwe pod rządami Mugabe.
@ABC777 Korwina mowy to też głupota tyle że z drugiego bieguna; nawet teraz pisząc korzystałeś z internetu a to powstało jako inwestycja, program państwowy;
KAdencja prezydenta trwa 5 lat i można go wybrać2 razy, co w sumie daje 10 lat. Może dobrze by było dyby kadencja posła też była ograniczona do 3 kadencji, to 12 lat, czyli m.w. tyle ile wynosi kadencja prezydenta. Sądzę, że kadencyjność parlamentu powinna przysporzyć nowej jakości zespołowi. Po za tym powinny być obostrzenia, np tego by procentowo przypisać, by co najmniej 40% posłów to byli prawnicy, może byli sędziowie, ktoś kto zna prawo i jest szansa, że uchwalane prawo nie będzie bublem, jak się to dzieje teraz.
@dncx Prawnicy? Zycie Ci niemile? Myślisz, że oni stworzą prawo zrozumiałe dla ludzi? Jakiś czas temu słyszałem wypowiedź Neila deGrasse Tysona, że zbyt mało jest naukowców wśród rządzących. I w zasadzie jestem za. Abstrahując od tego, że nauczyciele z dziedzin ścisłych, których spotykałem w życiu, CI najlepsi, byli zazwyczaj lekko odklejeni. Ale raczej w pozytywny sposób:)
EDIT: Od tego są biura legislacyjne, aby idee ubrać w język prawa. Problemem jest to, gdy idee chce się wprowadzać nocą, z czwartku na piątek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2017 o 18:15
Takich po dwóch kadencjach w sejmie a szczególnie po pracy w instytucjach państwowych z wielką chęcią przyjmie pod swoje skrzydła taki np.Goldman Sachs itp. a wtedy nie będą musieli nawet udawać że pracują dla dobra ogółu.
Ponieważ gdyby tak było wymyśliliby taki przepis, że byli posłowie mają coś w rodzaju emerytury i byśmy im płacili za robienie jeszcze mniej niż robią aktualnie. Prezydent, który nie jest już prezydentem jakoś nagle nie idzie uczciwie pracować, oni też by nie szli. Ponadto co zrobić, jeśli trafi się akurat dobry poseł i nie można go wybrać na trzecią kadencję? Pomysł głupi i naiwny.
dlaczego?? bo wtedy w Polsce rzadzilby J.K. ktory nawet poslem by nie byl..
Mając mniej czasu będą kradli więcej.