To ja się może podzielę swoim przepisem na całkiem proste danie. Bierzemy ziemniaka, (dla zasady umytego) wkładamy do mikrofali na około 10 minut i gotowe. Bez większych oporów pozbywamy się skórki i posolone wcinamy. Takie przepisy ogarniam, więc chyba każdy inny powinien dać sobie radę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2017 o 22:33
Tak wygląda gamoń który nawet wodę na herbatę przypali. Sorry ale wychodząc z domu w wieku studenckim i nie umieć ugotować dajmy na to rosołu albo nawet przyrządzić schabowego z ziemniakami i surówką od święta (wiadomo student biedny, piwo kosztuje) to trzeba mieć talent antykulinarny.
gotowanie poziom expert, otwierasz szsfki, lodowke bierzesz co ci sie podoba, lsczysz skladniki i wychodzi zarcie.. po luj szukac czegos, zamiast robic cos z tego co sie ma. w szczegolnosci ze przewaznie sam chleb, no to chleb ser parowa i jazda
KSIĄŻKA KUCHARSKA TO ODPOWIEDZ NA TWOJE PROBLEMY JEST SPORO POZYCJI DLA POCZĄTKUJĄCYCH MIŁOŚNIKÓW GOTOWANIA JA POLECAM KUCHNIE POLSKĄ SPORO FAJNYCH I ŁATWYCH PRZEPISÓW :0)
PS. TO KRYTYKÓW TAK SIĘ WYMĄDRZACIE A PEWNIE U MAMY JADACIE.
To ja się może podzielę swoim przepisem na całkiem proste danie. Bierzemy ziemniaka, (dla zasady umytego) wkładamy do mikrofali na około 10 minut i gotowe. Bez większych oporów pozbywamy się skórki i posolone wcinamy. Takie przepisy ogarniam, więc chyba każdy inny powinien dać sobie radę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2017 o 22:33
nie mam mikrofali.. ;(
@ania5757
Tak ciężko wejść na jakiś porządny portal o gotowaniu?
Obsługa internetu też wymaga minimum myślenia.
@Gambini gotowania tym bardziej
Prawdziwie rozbawiłeś mnie do łez :)
ło matko, to na makaron z czymś np. z boczkiem potrzebny jest aż przepis z internetów? że też tacy ludzie studiują...
Wodę se ugotuj.
Zwykła sól? Nie himalajska wydobywana przez mnichów na zboczu Jing Jang o wschodzie słońca? :-/
co do tego przepisu... czy zamiast boczku z dzikich świń z Afryki może być boczek z guźca?
Polecam stronę Nerd's Kitchen. Dużo prostych i tanich przepisów.
Danie studenta: chleb posmarowany nożem.
I po co było odpalać internety...
Tak wygląda gamoń który nawet wodę na herbatę przypali. Sorry ale wychodząc z domu w wieku studenckim i nie umieć ugotować dajmy na to rosołu albo nawet przyrządzić schabowego z ziemniakami i surówką od święta (wiadomo student biedny, piwo kosztuje) to trzeba mieć talent antykulinarny.
gotowanie poziom expert, otwierasz szsfki, lodowke bierzesz co ci sie podoba, lsczysz skladniki i wychodzi zarcie.. po luj szukac czegos, zamiast robic cos z tego co sie ma. w szczegolnosci ze przewaznie sam chleb, no to chleb ser parowa i jazda
KSIĄŻKA KUCHARSKA TO ODPOWIEDZ NA TWOJE PROBLEMY JEST SPORO POZYCJI DLA POCZĄTKUJĄCYCH MIŁOŚNIKÓW GOTOWANIA JA POLECAM KUCHNIE POLSKĄ SPORO FAJNYCH I ŁATWYCH PRZEPISÓW :0)
PS. TO KRYTYKÓW TAK SIĘ WYMĄDRZACIE A PEWNIE U MAMY JADACIE.