@Delta1985 tak jak są kobiety, które mają sporą nadwagę lub niedowagę i kiecka nie będzie na nich leżała idealnie - chodziło tutaj o analogiczną sytuację. Nie bądźmy hipokrytami
@albus91 Wiem jak to jest mieć niedowagę chodź je się za 3, cierpię od za szybkiego metabolizmu i dopiero po ukończeniu 25 roku życia przestałem ważyć 58kg przy wzroście 173....
@Delta1985 Ja przy rozwalonej tarczycy (nadczynność), choroba ta nazywa się hashimoto, jestem nawet ektomorfikiem z natury ale po 2 latach diety i ćwiczeń po 3-4 razy w tyg mam 70 kg i to bez odżywek ponieważ nie mogę ich używać. Nie oceniam, może i inni mają trudniej ale mi się udało.
@Delta1985 No dokładnie. Niektórzy mają to "szczęście", że po prostu rodzą się z perfekcyjnie umięśnionym i wyrzeźbionym ciałem, a następnie wchodzą sobie do sklepu, biorą pierwszą koszulę z brzegu i okazuje się, że leży na nich idealnie. Są też pechowcy, którzy muszą przez pewien czas ćwiczyć, stosować odpowiednią dietę a następnie pochodzić po kilku sklepach żeby znaleźć dla siebie odpowiednią koszulę.
Hej chłopcy, nie wszyscy jesteśmy idealni. Trzeba dbać o siebie, ale też akceptować. Co do ubrań; odpowiedni krój, model, potrafi skutecznie zamaskować mankamenty sylwetki. Jeśli jesteście wysocy i chudzi, to ubrania z sieciówek najprawdopodobniej są dla Was za krótkie i za szerokie (co jeszcze podkreśla wady - np. za szeroka koszula jeszcze bardziej podkreśli chudość). Ubrania w sklepach są przygotowywane dla "średniaków", nie dla osób o innych niż przeciętne proporcjach. Prawdopodobnie nie wiecie więc, czym jest komfort noszenia dobrze dopasowanych ubrań i jak to poprawia wygląd i samopoczucie. Na co dzień może nie warto w to inwestować dużych pieniędzy, ale może następny garnitur na specjalną okazję zamówcie u dobrej krawcowej...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2017 o 6:17
@Cascabel Jak widać są jeszcze osoby które mają oczy. Koszula za mała co najmniej o jeden rozmiar jeśli nie o dwa. Także to jest prawidłowy sposób noszenia koszuli jak się jest chippendales'em ale na pewno nie jest to koszula biznesowa.
Jak już chcesz uczyć facetów, jak nosić i dobierać koszule, poświęć trochę czasu, poczytaj i znajdź zdjęcie odpowiednie zdjęcie :-) Ten koleś nie ma dobrze dobranej i ubranej koszuli
@manix8222 Koszula za mała, to jedno. Drugie to to, że przez swoją lekką obcisłość podkreśla atuty tego pana jakimi jest nie za duża i nie za mała muskulatura. Ten pan wygląda seksownie,zapewne dlatego autorka wybrała to zdjęcie.
ból dupy jest.. zaraz posypały się komentarze, że ja to ważę tak mało i nie mogę przytyć.. a są kobiety które ważą zbyt dużo i nie mogą schudnąć z powodu choroby, albo jest im naprawdę ciężko :D
Więc trudno.. są ideały na tym świecie i niekoniecznie. Co do koszuli.. za mała czy nie.. mi się podoba. Laski też ciągle ubierają za małe kiece gdzie materiał naciąga się do granic możliwości i cała pupa prześwituje, nikomu to nie przeszkadza.
Niektórzy nie mają takiego szczęścia by ważyć 80 kg i mieć idealną koszulę.....są jeszcze patyczaki po 50-60 kg....
Tak dla przypomnienia.
@Delta1985 tak jak są kobiety, które mają sporą nadwagę lub niedowagę i kiecka nie będzie na nich leżała idealnie - chodziło tutaj o analogiczną sytuację. Nie bądźmy hipokrytami
@albus91 Wiem jak to jest mieć niedowagę chodź je się za 3, cierpię od za szybkiego metabolizmu i dopiero po ukończeniu 25 roku życia przestałem ważyć 58kg przy wzroście 173....
@Delta1985 Ja przy rozwalonej tarczycy (nadczynność), choroba ta nazywa się hashimoto, jestem nawet ektomorfikiem z natury ale po 2 latach diety i ćwiczeń po 3-4 razy w tyg mam 70 kg i to bez odżywek ponieważ nie mogę ich używać. Nie oceniam, może i inni mają trudniej ale mi się udało.
@Delta1985 No dokładnie. Niektórzy mają to "szczęście", że po prostu rodzą się z perfekcyjnie umięśnionym i wyrzeźbionym ciałem, a następnie wchodzą sobie do sklepu, biorą pierwszą koszulę z brzegu i okazuje się, że leży na nich idealnie. Są też pechowcy, którzy muszą przez pewien czas ćwiczyć, stosować odpowiednią dietę a następnie pochodzić po kilku sklepach żeby znaleźć dla siebie odpowiednią koszulę.
@Szymex2012 Hashimoto to niedoczynność i jednymi z jej objawów są m.in. spowolniony metabolizm i przybieranie na wadze
@~kakk można mieć też niedoczynność tarczycy, wiem bo jakoś z tym póki co żyje i nie mam niedoczynności, a nie nadczynność.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2017 o 22:31
Hej chłopcy, nie wszyscy jesteśmy idealni. Trzeba dbać o siebie, ale też akceptować. Co do ubrań; odpowiedni krój, model, potrafi skutecznie zamaskować mankamenty sylwetki. Jeśli jesteście wysocy i chudzi, to ubrania z sieciówek najprawdopodobniej są dla Was za krótkie i za szerokie (co jeszcze podkreśla wady - np. za szeroka koszula jeszcze bardziej podkreśli chudość). Ubrania w sklepach są przygotowywane dla "średniaków", nie dla osób o innych niż przeciętne proporcjach. Prawdopodobnie nie wiecie więc, czym jest komfort noszenia dobrze dopasowanych ubrań i jak to poprawia wygląd i samopoczucie. Na co dzień może nie warto w to inwestować dużych pieniędzy, ale może następny garnitur na specjalną okazję zamówcie u dobrej krawcowej...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2017 o 6:17
@paulinal1 oczywiscie nie każdy jest idealny, ale każdy może o siebie dbać. Nie ma argumentu na bycie spasionym, dla chudego też jest ratunek.
Koszule mozna uszyc na zamowienie. Akurat ta jest za ciasna, świadczą o tym fałdki biegnace od szwu barkowego do pachy.
Może nie jestem arbitrem elegancji ale tak podwinięte rękawy przy eleganckiej formie ubioru są ni w pic ni w cyc.
@Kormoran358 Są zbyt podwinięte do góry.
W imieniu kobiet DZIĘKUJĘ! :)
@pani_jeziora No i gdzie ten ból duupy? ;)
Drodzy mężczyźni: jeżeli koszula leży na was w taki sposób, to jest za mała.
@Cascabel A więc powiadasz że muszę kupić sobie nowe koszule szkoda lubię swoje koszule.
@konidziu A wygodnie ci tak? Tutaj problem wyraźnie jest przy rękawach,muszą się temu panu wpijać na wysokości pach.
@Cascabel Jak widać są jeszcze osoby które mają oczy. Koszula za mała co najmniej o jeden rozmiar jeśli nie o dwa. Także to jest prawidłowy sposób noszenia koszuli jak się jest chippendales'em ale na pewno nie jest to koszula biznesowa.
Mała czy nie, chętnie bym ją zerwała zębami ;)
Jak to Panowie mówią "szarpalabym"? Hehe
Jak już chcesz uczyć facetów, jak nosić i dobierać koszule, poświęć trochę czasu, poczytaj i znajdź zdjęcie odpowiednie zdjęcie :-) Ten koleś nie ma dobrze dobranej i ubranej koszuli
@manix8222 Koszula za mała, to jedno. Drugie to to, że przez swoją lekką obcisłość podkreśla atuty tego pana jakimi jest nie za duża i nie za mała muskulatura. Ten pan wygląda seksownie,zapewne dlatego autorka wybrała to zdjęcie.
Sytuacja rozwija się w kierunku "Jak mężczyzna powinien leżeć na kobiecie" :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2017 o 19:59
A więc ja napiszę to, co w zostałoby napisane w analogicznej sytuacji przy democie z sukienką: "koszula najlepiej powinna leżeć obok".
@panna_zuzanna_i_wanna widząc zarys pana jak najbardziej się z tobą zgadzam ;).
seksi:)
czepiacie się, zgrabne ciacho i tyle!
ból dupy jest.. zaraz posypały się komentarze, że ja to ważę tak mało i nie mogę przytyć.. a są kobiety które ważą zbyt dużo i nie mogą schudnąć z powodu choroby, albo jest im naprawdę ciężko :D
Więc trudno.. są ideały na tym świecie i niekoniecznie. Co do koszuli.. za mała czy nie.. mi się podoba. Laski też ciągle ubierają za małe kiece gdzie materiał naciąga się do granic możliwości i cała pupa prześwituje, nikomu to nie przeszkadza.
Chyba tak powinno leżeć piwo w ręce mężczyzny.