Z punktu widzenia pracodawcy od razu pojawia się pytanie, jakie umiejętności ma maturzysta. Umie układać kafelki? Ma prawo jazdy na ciężarówkę lub jest operatorem maszyny budowlanej? A może potrafi obcinać włosy i układać fryzury? Lub chociaż umie fachowo zbudować prostą konstrukcję drewnianą? Jeśli nie potrafi nic konkretnego, to na rynku pracy jest ostaatnią osobą do zatrudnienia.
@incepto OMG co za prymitywne myślenie. A czy najbogatsi ludzie na świecie umieją układać kafelki i jeździć ciężarówką? Matura to przepustka do dalszej edukacji i jeśli ktoś nie kończył technikum to nie ma zawodu więc idzie na studia, żeby go zdobyć.
Ciut fail bo bezrobocie odrobinę spadło a nikt nie trąbi o jakimś dramatycznym wzroście emigracji...
Ciekawe, co widzą ci członkowie, którzy patrzą w prawo...
Z punktu widzenia pracodawcy od razu pojawia się pytanie, jakie umiejętności ma maturzysta. Umie układać kafelki? Ma prawo jazdy na ciężarówkę lub jest operatorem maszyny budowlanej? A może potrafi obcinać włosy i układać fryzury? Lub chociaż umie fachowo zbudować prostą konstrukcję drewnianą? Jeśli nie potrafi nic konkretnego, to na rynku pracy jest ostaatnią osobą do zatrudnienia.
@incepto po LO raczej nie, natomiast po technikum...
@incepto OMG co za prymitywne myślenie. A czy najbogatsi ludzie na świecie umieją układać kafelki i jeździć ciężarówką? Matura to przepustka do dalszej edukacji i jeśli ktoś nie kończył technikum to nie ma zawodu więc idzie na studia, żeby go zdobyć.
Dlaczego mają martwić się o pracę, skoro tak planują studia dzienne?
twarze inteligencją i myślą nie skalane
Jakby co są też studia ;P