Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
180 216
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Leonardo Da Vinci
+15 / 19

Polemizowałbym... chyba masz na myśli nie humanistów, a nieuków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2017 o 16:50

avatar mrajska
-5 / 7

Ja nie narzekam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
-4 / 16

Po prostu to efekt uboczny tego, że każdy kogo przerasta matematyka na poziomie podstawowym nazywa siebie HUmaninistą. A powinien nazwać siebie Nieukiem - gdyż MATEMATYKA JEST NAUKĄ HUMANISTYCZNĄ - a dokładnie jest to jeden z działów logiki - podstawowej części filozofii.

PS. użyłem takiej definicji. "Nauką humanistyczną jest nauka do uprawiania której zasadniczo nie potrzeba niczego prócz mózgu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2017 o 11:06

avatar ~huby7v98
+1 / 5

No jasne. humanizm w ogóle niepotrzebny. Zamieńmy świat w jedną wielką, kiepską maszynę. LOL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The___Atheist
+2 / 4

Humanizm wg Twojego myślenia a nie prawdziwy,tak?Spoko, jak ktoś się tym interesuje to niech się tym interesuje. Ale niech nie wymaga od społeczeństwa,żeby mu finansowali jego hobby!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EveTheMermaid
+2 / 2

Może chodzi o to, że humanistyka to najbardziej oblegany kierunek, a jednocześnie mało dochodowy po ukończeniu studiów, bo rynek pracy ich nie potrzebuje w dużej ilości, toteż ciężko znaleźć pracę w tym kierunku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kayak123
+6 / 6

Łatwo się nie zgodzić... Wspomnisz swoje słowa podczas pierwszej wizyty u prawnika :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~trelemorele123
+1 / 1

@kayak123 dokładnie, albo do np. terapeuty od uzależnień, zaprzysiężonego tłumacza, archiwisty. Gdy chcesz oddać dziecko do przedszkola/żłobka, bądź czekasz na rozprawę w sądzie i mamy klops, albowiem przecież wszyscy to ścisłowcy i nie warto studiować humanistycznych przedmiotów ;). LOL
Nie ważne co studiujesz, ale z jakim efektem. Część młodych ludzi potraktowało studia jak przedłużenie szkoły, a część pracodawców z niższym wykształceniem boi się zatrudniać młodych po studiach, bo oni nie mają zbyt wielkich zobowiązań i robić za miskę ryżu nie muszą - mogą bez problemu wyjechać za pracą. Taki paradoks - niskie płace + pozostanie w większości tych co nie mogą wyjechać (z różnych powodów) = ogólnopolskie ględzenie, że nie można znaleźć pracownika (jedni nie są wykwalifikowani, inny za taką stawkę netto robić nie będą). Zauważyłem już, że raczej ci bardziej ogarnięci przedsiębiorcy wielkich problemów ze znalezieniem pracownika nie mają. Moim zdaniem jeśli chęci są to i nowy pracownik szybko uzupełni (a nawet NABĘDZIE) potrzebną wiedzę - szczególnie na stanowisko niższego i średniego szczebla, a nie kurcze list motywacyjny do pracy w biedronce :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~filozof1111
+5 / 5

ciekawe czy to samo powiedziałby autor demota o filozofach.... a to z filozofii wywodzą się nauki ścisłe...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HieronimaLucinda
0 / 2

"Czy zdanie okragle wypowiesz, czy ksiege madra napiszesz, bedziesz zawsze miec w glowie ta samą pustke i cisze..." Ja uwazam, ze przedawkowanie myslenia prowadzi czesto do paralizu zyciowego, bo wnioski nie są do przyjęcia i trzeba albo zaczac pic, albo zawrocic i probowac dojsc do innych wnioskow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M madass07
0 / 0

no cóż ja nie narzekam mam pracę, którą lubię i na dodatek co się tym od ścisłych w głowie nie mieści zarabiam dobrze. Najważniejsze to być naprawdę dobrym w tym w czym wykazuje się talent i studiować to co naprawdę nas interesuje a nie iść na studia, gdzie każdy dzień jest jak tortura a później marnować życie w pracy, którą się nienawidzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fiksusik
0 / 0

A ja się takimi obelgami nie przejmuję. Znam swoją wartość i cieszę się, że kiedyś poszłem na studia i osiągłem, co pragłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem