Zawsze mnie śmieszy jak niektórzy fotografowie robią jakieś dziwne pozy do zdjęć. Kurde, jak się człowiek odchyli do tyłu może i wygląda to zajebiściej niż stać prosto, ale w robieniu zdjęć ważne jest, żeby trzymać aparat stabilnie i nim nie ruszać, a jak się ktoś wygina do tyłu to automatycznie zaczyna cały drgać bo mu niewygodnie, a wystarczyłoby dać krok do tyłu i już byłoby wygodniej i przede wszystkim stabilnie. Ale cóż, to są właśnie "pro photographer" :)
@olmajti Zawsze trzeba trzymać aparat stabilnie. W naszym studio nawet mamy taką zasadę, że na moment w którym robimy zdjęcie zwyczajnie wstrzymujemy płynnie oddech żeby jak najmniej drgać, a szczególnie jak robimy zdjęcia na wysokiej ogniskowej, wtedy nawet na 1/1000 wstrzymujemy oddech i cały swój ruch, żeby tylko jak najmniej drgał aparat. Jest to do wyuczenia, po jakimś czasie człowiek potrafi taki manewr zrobić w ciągu pół sekundy, czy nawet mniej, nawet nie widać jak się stoi w bezruchu bo trwa to chwilkę, ale bezwzględnie nie wyginamy się w żaden sposób do tyłu, do przodu, na boki itd, bo w takiej pozycji jest bardzo niewygodnie, a jak nie wygodnie to drga ciało przez co zdjęcie może nie wyjść ostre. Oczywiście człowiek który nie zajmuje się zawodowo fotografią nie zauważy różnicy, ale agencje reklamowe, redakcje, graficy czy inni fotografowie już to widzą, a to dla nich się robi zdjęcia, dla klientów. Ślub perfekcyjnie wyjść nie musi bo nikt tego nie wymaga i mało kto zobaczy różnicę między fotografem a ślubniakiem, jednak ludzie z branży zawsze to rozróżnią, bo zwyczajnie w grę wchodzą już pojedyncze piksele.
@mati2109 Więc oświeć wszystkich fotografów, czemu ma służyć odchylenie do tyłu?:)
@olmajti Nadal nie mam zielonego pojęcia jak ma to wpłynąć pozytywnie na zdjęcie, a co dopiero wpłynąć na kompozycję... No teraz to już jedzie kosmos :) Jak my chcemy się oddalić, to zwyczajnie robimy krok do tyłu, jak chcemy obniżyć to lekko uginamy nogi lub się lekko pochylamy lub rozkładamy nogi lub klękamy na kolano (lub kolana) lub siadamy lub zwyczajnie się kładziemy na brzuchach, ewentualnie jeśli to obiekt nieruchomy korzystamy z LV i robimy zdjęcia z ziemi. Opcje do wyboru do koloru w zależności od tego jak bardzo chcemy się obniżyć :) No w życiu by nam nie przyszło do głowy, żeby odchylać się do tyłu i tracić równowagę :) Ok raz się zdarzyło, że się musieliśmy odchylać do tyłu bo była barierka, a za nią było morze (byliśmy na molo), ale to była już konieczność więc we trzech chłopa robiliśmy zdjęcie, ja się odchylałem za barierką, a dwóch kolegów mnie trzymało żebym nie poleciał do tyłu i jednocześnie leżeli przede mną, żebym nie wpadł do wody, ale nadal nie mam pojęcia jak to się ma do kompozycji :)
Zawsze mnie śmieszy jak niektórzy fotografowie robią jakieś dziwne pozy do zdjęć. Kurde, jak się człowiek odchyli do tyłu może i wygląda to zajebiściej niż stać prosto, ale w robieniu zdjęć ważne jest, żeby trzymać aparat stabilnie i nim nie ruszać, a jak się ktoś wygina do tyłu to automatycznie zaczyna cały drgać bo mu niewygodnie, a wystarczyłoby dać krok do tyłu i już byłoby wygodniej i przede wszystkim stabilnie. Ale cóż, to są właśnie "pro photographer" :)
@dawidsznurek jak myślisz że krok do tyłu a taka poza to jest to samo, to w takim razie wiemy, że jesteś przykładem nie znam się to się wypowiem
@olmajti Zawsze trzeba trzymać aparat stabilnie. W naszym studio nawet mamy taką zasadę, że na moment w którym robimy zdjęcie zwyczajnie wstrzymujemy płynnie oddech żeby jak najmniej drgać, a szczególnie jak robimy zdjęcia na wysokiej ogniskowej, wtedy nawet na 1/1000 wstrzymujemy oddech i cały swój ruch, żeby tylko jak najmniej drgał aparat. Jest to do wyuczenia, po jakimś czasie człowiek potrafi taki manewr zrobić w ciągu pół sekundy, czy nawet mniej, nawet nie widać jak się stoi w bezruchu bo trwa to chwilkę, ale bezwzględnie nie wyginamy się w żaden sposób do tyłu, do przodu, na boki itd, bo w takiej pozycji jest bardzo niewygodnie, a jak nie wygodnie to drga ciało przez co zdjęcie może nie wyjść ostre. Oczywiście człowiek który nie zajmuje się zawodowo fotografią nie zauważy różnicy, ale agencje reklamowe, redakcje, graficy czy inni fotografowie już to widzą, a to dla nich się robi zdjęcia, dla klientów. Ślub perfekcyjnie wyjść nie musi bo nikt tego nie wymaga i mało kto zobaczy różnicę między fotografem a ślubniakiem, jednak ludzie z branży zawsze to rozróżnią, bo zwyczajnie w grę wchodzą już pojedyncze piksele.
@mati2109 Więc oświeć wszystkich fotografów, czemu ma służyć odchylenie do tyłu?:)
@olmajti Nadal nie mam zielonego pojęcia jak ma to wpłynąć pozytywnie na zdjęcie, a co dopiero wpłynąć na kompozycję... No teraz to już jedzie kosmos :) Jak my chcemy się oddalić, to zwyczajnie robimy krok do tyłu, jak chcemy obniżyć to lekko uginamy nogi lub się lekko pochylamy lub rozkładamy nogi lub klękamy na kolano (lub kolana) lub siadamy lub zwyczajnie się kładziemy na brzuchach, ewentualnie jeśli to obiekt nieruchomy korzystamy z LV i robimy zdjęcia z ziemi. Opcje do wyboru do koloru w zależności od tego jak bardzo chcemy się obniżyć :) No w życiu by nam nie przyszło do głowy, żeby odchylać się do tyłu i tracić równowagę :) Ok raz się zdarzyło, że się musieliśmy odchylać do tyłu bo była barierka, a za nią było morze (byliśmy na molo), ale to była już konieczność więc we trzech chłopa robiliśmy zdjęcie, ja się odchylałem za barierką, a dwóch kolegów mnie trzymało żebym nie poleciał do tyłu i jednocześnie leżeli przede mną, żebym nie wpadł do wody, ale nadal nie mam pojęcia jak to się ma do kompozycji :)
Jak komuś się wydaje że fotografowie specjalnie robią takie pozy dla ,,szpanu'' to tak wydaje im się.
No kurczę ... to wszyscy mikole (to tacy szajbusi fotografii kolejowej) są po ASP.