Arbor 21 maja 2017 o 10:56 +1 / 1 Mi zawsze starsze kuzynostwo, na rodzinnych zjazdach, robiło drinki pod stołem. Ach, gdzie te czasy, kiedy trzeba się było kryć przed mamą. :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Mi zawsze starsze kuzynostwo, na rodzinnych zjazdach, robiło drinki pod stołem. Ach, gdzie te czasy, kiedy trzeba się było kryć przed mamą. :)