Powiedz to Peruwiańczykom i Ekwadorczykom gdzie ten gryzoń jest przysmakiem. Ci się dopiero wkurzą skoro wcina się je wprost z głębokiego oleju lub ogniska!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 maja 2017 o 18:31
@tukis Co innego zjeść a co innego ugotować żywcem... żebyś ogarnął. Masz dwie opcje zabijam Twoją matkę wrzucam do kotła, gotuje i zjadam, lub wrzucam ją żywcem do kotła i gotuje...
Kilka sekund? Czy Ty wiesz, jak działa mikro? To nie jest piekarnik, który podgrzewa. To wysyła fale, które wprawiają atomy w ruch, co powoduje zwiększenie temperatury produktu. To cud, że prosiakowi nic się nie stało, bo nie wyobrażam sobie, jakie to uczucie i jaki przejaw sadyzmu jest, żeby żywy organizm ładować do mikro...
@olmajti Myślę ,że jakby ISIS opublikowało wsadzenie gryzonia do mikrofalówki to całe NATO z Unią zaczęły by globalną inwazję zza pozwoleniem obywateli na wojnę.
Nawet nie potrzeba by było propagandy poborowej ,bo sami by ludzie pakowali się do pierwszego samolotu by im wje...ać.
A na poważnie. Trzeba być naprawdę je...niętym na coś takiego.
Ale Ty wiesz, że to jedno i to samo? Kilka lat temu zmienili jej nazwę, bo uważali, że "ani to świnka, ani morska". W linku, który ktoś podał było Guinea Pig.
Prawda jest taka, ze dziewczyna publicznie zrobila to, co wiele firm robi na co dzien. Zrobila eksperyment na swince morskiej. Jest to drugie po myszach zwierze wykorzystywane do roznych testow przez koncerny farmaceutyczne i kosmetyczne.
Nie wiem czy to prawda czy nie, ale nie wszystko w necie jest prawdą. Ewentualnie jest to trzecia prawda góralska: gów..o prawda.
@wber35 ojciec zaprowadził na policję. Więc to pewnie matka jest winna charakteru córuni.
@overconscious wiesz co się dzieje, przez kilka sekund w mikrofalówce?
"Na mikrofalówce"? Skąd pochodzi autor?
Powiedz to Peruwiańczykom i Ekwadorczykom gdzie ten gryzoń jest przysmakiem. Ci się dopiero wkurzą skoro wcina się je wprost z głębokiego oleju lub ogniska!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2017 o 18:31
@tukis Co innego zjeść a co innego ugotować żywcem... żebyś ogarnął. Masz dwie opcje zabijam Twoją matkę wrzucam do kotła, gotuje i zjadam, lub wrzucam ją żywcem do kotła i gotuje...
No nie dziwię się, bo jak można być takim sadystą?
Kilka sekund? Czy Ty wiesz, jak działa mikro? To nie jest piekarnik, który podgrzewa. To wysyła fale, które wprawiają atomy w ruch, co powoduje zwiększenie temperatury produktu. To cud, że prosiakowi nic się nie stało, bo nie wyobrażam sobie, jakie to uczucie i jaki przejaw sadyzmu jest, żeby żywy organizm ładować do mikro...
Ma ktoś link do nagrania?
Jakoś tak coś mi mówi, by dać jej jeszcze jedną szansę. :)
Źródło http://purrsngrrs.com/victoria-muller-teenager-microwaved-guinea-pig/
Kiedy chcesz się pochwalić, że umiesz gotować a hejterzy jak zwykle nic nie kumają.
@olmajti Myślę ,że jakby ISIS opublikowało wsadzenie gryzonia do mikrofalówki to całe NATO z Unią zaczęły by globalną inwazję zza pozwoleniem obywateli na wojnę.
Nawet nie potrzeba by było propagandy poborowej ,bo sami by ludzie pakowali się do pierwszego samolotu by im wje...ać.
A na poważnie. Trzeba być naprawdę je...niętym na coś takiego.
co za szmata. osobiście włożyłabym ją do pralki i wyprała.
Kozak w necie, pi*da w świecie, wszyscy się tak szarpią a jak naprawdę mają okazję, to nie robią rzecz jasna nic, także gówno byś zrobiła :)
Kretynka.
Kurza łapka, a jak w "incydencie" zginie kilkadziesiąt osób to internet siedzi cicho bo poprawność polityczna.
Glupia su*ka !!!!
Zwierzę z video to kawia domowa, a nie świnka morska jak podano.
Ale Ty wiesz, że to jedno i to samo? Kilka lat temu zmienili jej nazwę, bo uważali, że "ani to świnka, ani morska". W linku, który ktoś podał było Guinea Pig.
po 1 - w mikrofali się nie gotuje
po 2 - ciekawe jak smakowała, jak bekon czy jak ryba :D
Nie ma czegoś takiego jak świnka morska.
Dziewczyna wsadziła świnkę na może 2/3 sekundy następnie film się urywa ... Sianie fermentu zawsze w modzie ...
Urywa się film... bo pewnie wycięła fragment ,gdzie świnia zdycha...
Przypuszczalnie świniak ma poparzone narządy wewnętrzne w następstwie zdechnie lub do końca życia będzie w jakiś sposób cierpieć np z powodu padaczki.
Niemieckie nazwisko zobowiązuje - krematorium wersja junior!
Już ja bym ją ukarał :D
link
ludzią gorsze rzeczy robią a się jakimiś zwierzęciem podniecacie...
Prawda jest taka, ze dziewczyna publicznie zrobila to, co wiele firm robi na co dzien. Zrobila eksperyment na swince morskiej. Jest to drugie po myszach zwierze wykorzystywane do roznych testow przez koncerny farmaceutyczne i kosmetyczne.