1) zasiłek na zagospodarowanie;
2) nagrody oraz zapomogi;
3) nagrody jubileuszowe;
4) dodatkowe wynagrodzenie za wykonywanie zadań zleconych wykraczających poza obowiązki służbowe;
4a) rekompensata pieniężna za przedłużony czas służby,
5) należności za podróże i przeniesienia służbowe;
6) świadczenia związane ze zwolnieniem ze służby.
Dodatki do uposażenia przysługujące strażakom: 1) dodatek za stopień
2) dodatek służbowy;
3) dodatek motywacyjny;
4) dodatki uzasadnione szczególnymi właściwościami, kwalifikacjami, warunkami albo miejscem pełnienia służby;
Zgodnie z ustawą, uposażenie zasadnicze strażaka wzrasta z tytułu wysługi lat w Państwowej Straży Pożarnej o 2% po 2 latach służby i o dalszy 1% za każdy następny rok służby, aż do wysokości 20% po 20 latach służby oraz o 0,5% za każdy rok służby powyżej 20 lat, do wysokości 25% po 30 latach służby.
Prawo do lokalu mieszkalnego w miejscu, w którym odbywa służbę mają strażacy mianowani na stałe. Mieszkanie może zostać przydzielone także w innej miejscowości, jednak znajdującej się w pobliżu miejsca pracy - w zasięgu dwóch godzin jazdy komunikacją publiczną. Podczas przydziału uwzględnia się liczbę członków rodziny i uprawnienia z innych przepisów. Strażacy w służbie przygotowawczej mogą otrzymać kwaterę tymczasową. Koszty zakwaterowania ponosi strażak. Strażakom mianowanym przysługuje równoważnik za brak lokalu mieszkalnego.
zwrot pieniędzy w zamian za niepobrane w danym roku ubrania służbowego.
to tylko ułamek nadetego pajacowania
i nie wstawiaj fotek głupków z zawodów w pierdziszewie na pierwszy rzut oka widac ze nie masz pojecia tak jak twoi kolesie o kpp
1000zł za pogrzeb? Za tyle to można ogarnąć całość z jakąś firmą po znajomości a nie samego księdza... Gdzie ty żyjesz, w alternatywnym wszechświecie gdzie poza służbami publicznymi średnia wypłata to 10k na miecha czy brałeś do pogrzebu biskupa?
Podstawowa różnica jest taka, że ten pierwszy to budżetówka, a drugi to w pewnym sensie działalność prywatna. O ile w pierwszym zawodzie zarobki ustala państwo i nie ma konkurencji, o tyle w drugim decyduje rynek. Więc nie wiem o co te pretensje i przywoływanie "sprawiedliwości". W gospodarce rynkowej nie ma miejsca na "sprawiedliwość", płacą ci tyle, na ile pozwala rynek. I tyle.
@tellchar Gdyby nie komuna to byś nie pisał takich komenatrzy. Jeszcze powiedz żę znieść płacę minimalną, bo samotna matka z dwojgiem dzieci pracująca w biedronce na kasie nie zarabiała 1600 netto a 700 netto "bo jej praca nie jest warta 1600 netto". @zaymoon Nawet ja to traktuje jako oczywistość, widać że społeczeństwo nie uznaje Boga a kler tylko, na odwrót powinno być..
@0bcy Naiwny jesteś... marzenie ściętej głowy że coś ci stanieje, myślisz że jak np euro weszło do polski i wypłata by wynosiła 300 euro zamiast 1500 zł to byś kupił tak samo lub taniej? 5 zł paliwo litr i 2 euro chleb, to samo ze złotówkami, i dobrze że jest jak jest. Mają płacić, janusze kucowskie sie myślą że niewolników za 3 zeta będą mieć...
@rafalinformatyk nie wiem czemu praca w biedronce uchodzi za synonim biedy i wyzysku, może mają cięzko, ale kto teraz na kasie zarabia najniższa krajową? Chyba tylko u janusza prywaciarza, ba u tego to nawet w biurez możesz miec 1200 netto na zleceniu. Nie wązne jaki zawód, waznijesze u kogo.
@drftgyhuij Prywatne to wszystko masz. Biedronka też jest prywatna, ale nie januszowo patologiczna jakaś. Co jest państwowe to to jest polskiei tam zarobisz dużo. Na tyle by lepiej żyć a nie mercedesy czy złote zęby kupować jak to kuce oczekują że z parówek mercedesa sie dorobią. I tak, masz racje i racje POzdro :D
@rafalinformatyk - ja nie mówię o przyjęciu obcej waluty która będzie uzależniona od obcych baków tylko mówię o ekonomicznych konsekwencjach naszego systemu podatkowego.
Posłużę się przykładem bo one najlepiej to pokazują.
Prosze sobie wyobrazić że zarabia pan 1000 zł i ja zarabiam 1000 zł. Pan robi buty a ja meble.
I jeżeli pan chce to może pan wydać u mnie swój tysiąc złotych a ja u pana.
Pan np może kupić kolekcję mebli za 1000 zł a ja kolekcję butów za 1000 zł co nie? na razie wszytsko jest ok.
A teraz prosze sobie wyobrazić, że płaca minimalna rośnie do 1100 zł.
Co się dzieje? Po pierwsze rosną ceny wszytskich towarów - ja aby zarobić nie 1000 zł tylko 1100 zł musze podnieść cenę. Pan to samo. Ale... zaby zarobić 100 zł więcej... musze podnieść cenę o 150 zł - bo jeżeli podniosę cenę o 100 zł to z tych stu złotych musze odprowadzić podatek 35 zł i pomimo że rzeczy podrożały o 100 zł ja mam więcej tylko o 65 zł...
Żebym mógł zarobić 100 zł więcej musze podnieść ceny produktów o 150 zł... bo musze dodatkowe 50 zł podatku zapłacić od tego że więcej zarobiłem.
Tak więc co się stało? Pan zarabiał 1000 zł i ja zarabiałem 1000 zł. Teraz pan zarabia 1100 zł i ja zarabiam 1100 zł. Ale... jak ja będę chciał kupić u pana komplet butów to już nie będę płacił 1100 zł tylko 1150... czyli mimo że zarobiłem więcej stać mnie na mniej niż przed podwyżką. I z panem jest to samo.
I ten mechanizm podatkowy działa w dwie strony - znowu - zarabiamy po 1000 zł i ta sama sytuacja.
Nagle już nie zarabiami 1000 zł tylko 900... ale aby zarabiać 100 zł mniej ja mogę obniżyć ceny o 150 zł. - Bo musze zrezygnować z mojej stówy, ale mogę tez zrezygnowac z podatków od tej stówy.
Jezeli pan w ciągu miesiąca żeby zarobić 1000 zł musi pan sprzedać rzeczy za 1500 zł... to jezeli będzie pan chciał sprzedać rzeczy za 900 zł to już nie będzie pan musiał zarobić 1500 zł... bie będzie pan musiał nawet zarobić 1400 zł... wystarczy że zxarobi pan 1350.
Rozumie już pan dlaczego w naszym systemie podatkowym ceny szybciej maleją nic płace oraz szybciej rosną niż płace?
@0bcy Czaję, ale to już nie ma racji bytu. Jan Olszewski miał nową Polskę zrobić, solidaruchy go rozwaliły zamach zrobiły i "obaliły komune". Socjalizm inaczej działa gdy jest pełny. No ale teraz już nic nie zadziała, czeję co opowiadasz, ale to w realu będzie tak jak mowie, nic niżej nie zejdzie, banda januszy i żydłaków zwiekszy wyzysk pracowników. A jak kodeks pracy sie zmieni to dopiero tragedia będzie...
proszę sobie wyobrazić że pan, ja i 8 innych osób ma swoje piekarnie a podatki niech wynoszą np 50 %
Chleb kosztuje 6 zł - 3 dla nas 3 idą na podatek. Nagle z dnia na dzień podatek znika i co? i nic się nie dzieje - chleb ciągle kosztuje 6 zł... ale ja sobie myślę że obniże cene chleba z 6 zł do 5... tedy i tak będę zarabiał więcej niż wcześniej a do tego zgarnę wszytskch waszych klientów - więc obniża - i wy tracicie klientów - więc wy też obniżacie żeby nie zbankrutować. I teraz chleb kosztuje 5 zł... i ja znowu myśle to znowu obniże i znowu wszyscy przyjdą do mnie - i to tak będzie się powtarzać aż cena chleba i zyski z chleba będą takie jak przed rezygnacją z podatków.
Niestety rynek jest bezwzględy i to reguluje - prosze mi powiedzieć - dlaczego chleb nie kosztuje 20 zł? zlbo 50 zł? albo 100 zł?
Bo jak ludzie będą sprzedawać chleb po 100 zł to się znajdzie ktoś kto będzie to robił za 50... a ja będą za 50 to znajdzie się ktoś kto to zrobi za 10. A jak będą to robić za 10 to znajdzie się ktoś kto to będzie robił za 5... i tak długo cena pójdzie w dół aż do granicy opłacalności.
@0bcy No dobra czaję, teraz z innej strony Ci powiem dlaczego to nie możliwe. Dopóki nie wywali sie tej całej hołoty z KAŻDEJ partii nad jordan tam skąd przybili i nie będzie rodowitych Polaków rządzących, to nawet tego mieć nie będziesz co piszesz.
@rafalinformatyk - ale ja się zgadzam z tym, że abby zmienić system trzeba zmienić świenie przy korycie... a w zasadze zlikwidować koryto - ja tylko panu tłumaczyłem na jakiej zasadzie działają mechanizmy na wolnym rynku - to jak wprowadzić wolny rynek to zupełnie inna para kaloszy
No wyobraz sobie, ze operacja plastyczna, np. face lift trwa pare godzin, a kosztuje nawet 20tys zl.
Pogrzeb to usluga, jak potrzebujesz to zaplacisz jak nie to nie. Dlaczego tylko 8% VAT'u, anie 23% ? Bo takie prawo, tak samo jak zwolnienie z podatku
@qbikk1 Pogrezb to jest wg tego który tego pogrezbu udziela, uwaga-SAKRAMENT. Coś co ni epowinno mieć tak wysokiej ceny, bo wg Koscioła sakramenty sa dla chcących nie dla bogatych. Moze piszesz to jako ateista, ale dla katolika pogrzeb, chrzest, slub to nie jest zwykła usługa. I co ma do tego operacja plastyczna? Czy jest wązniejsza od ratowani azycia?
Państwo ch*jowe? Strażacy, pielęgniarki i nauczyciele za mało zarabiają? (tu się zgadzam!), większość księży to mendy pazerne na kasę? Setki innych przykładów jak poj*bany bywa ten kraj? Więc KTO głosuje na pseudo Demoty - jaka to polandia piękna, bezpieczna i fajna? Katole, patryjoty? Janusze? Wystarczy wstawić flagę, mural czy przerobiony widoczek lasów czy pól i już kochający ten kraj dając MOCNE. TU jest polandia! Tutaj 80% rzeczy to średniowiecze, dziwności czy zdziczenie. 20-50 lat za cywilizacją, godnym życiem za uczciwą pracą...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2017 o 11:12
Ksieza placa podatek, najwieksze parafie placa kwartalnie 1500. Dla porównania kowalski prowadzacy jednosobowa dzialalnosc placi w tym czasie niemal 3600 samego ZUSu. :)
@Timonvit @Timonvit Chyba na marsie!!! Coś źle podsłyszałeś jak tatuś gadał o zusie,bo cała składka zus na 2017 to 1177,56 przy firmie jednoosobowej.Ale nie przy hejcie na czarnego lepiej podać wyższą kwotę,modnie i wygodnie.
A zwrociles uwage ze mowie o zusie jaki kowalski placi przez kwartal? 4 lata bylem na samozatrudnieniu. Jak nie rozumiesz pojecia kwartal to sluze pomocą: kwartal=3 miesiace. Wiec dokładnie ZUSu wychodzi 3532,68. Roznica miedzy ta kwota a kwota ktora podalem wyzej jest nieistotna w tej dyskusji z tego powodu pozwolilem sobie zaokraglic.
@Epsilion piszesz to jako ateista dl aktórego pogrzeby, sluby i inne sakaramenty to zwykłe usługi, fanaberie.. Wg Kościoła i jego duchownych (księży) wiara w BOga jest ni etylko dl abogatych. Myślenie nie boli, kolego.
@dfghjk Jestem katolem, takim hardkorowym co nie opuszcza żadnej mszy, modli się w domu i powierza wszystkie rzeczy w swoim życiu Boskiej opiece, więc nie trafiłeś kolego.
I szczerze mówiąc nie mam pojęcia co Twój komentarz ma wspólnego z tematem. Pewnie, że wiara jest nie tylko dla bogatych, przecież to właśnie ubodzy szukają najczęściej wiary.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 czerwca 2017 o 20:21
Rozumiem, że dołek sam sobie kopiesz na własnym ogródku, puszkę doniesiesz, pośpiewasz, a ksiądz bierze 1000. Nie wszędzie parafie zarządzają cmentarzami, wtedy jest ... drożej
Czy, poza aspektem finasowym (mocno przereklamowanym), potrafisz wskazać jakieś obiektywne zalety bycia księdzem? Bo ja widzę same minusy, sprawiające, że takie życie da się na dłuższą metę znieść tylko z powołania. Wolę pracę za 2000 na rękę i fajne życie poza nią.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2017 o 20:06
Potrzebne są rozwiązania państwowe bo na wolnym rynku nikt nie płaci nikomu godnych pieniędzy
- narzekaj jednocześnie że strażak mało zarabia a jest to stawka narzucona przez system państwowy
- narzekaj na to że ksiądz dużo zarabia podczas cena jest ustalana dobrowolnie.
Jak zwykle lewacy sami się masakrują - pokazują tu jak bardzo nie działają rozwiązania systemowe i jak dobrze działa wolny rynek.
1940 PLN!? chyba 20 lat temu. Strażacy tak samo biedni jak policja czy wojsko. To ciekawe bo do szkół gdzie uczą tych zawodów jest zazwyczaj minimum 20 kandydatów na jedno miejsce. Pensja niezła, emerytura szybko a jej wysokość większa niż dyrektora dużego zakładu produkcyjnego. Szkoda, że większość Polaków ma takie wąskie horyzonty a później robią takie głupie demoty.
Księża też są i hieny i są tacy z powołania. Tak jak mój poprzedni ksiądz robił ŁASKĘ od konkretnej kwoty. Tak nasz nowy ksiądz za pogrzeb ode mnie nie chciał ani złotówki
To może ja swoje organistowskie trzy grosze dorzucę.
Osobiście nie spotkałem się z takim proboszczem, który wziąłby 1000 zł za pogrzeb. Tu, gdzie gram, ksiądz bierze "co łaska" i tak rzeczywiście jest.
Za pochowanie mojego ojca proboszcz wziął 0 (słownie - zero) złotych. Dlaczego? Dlatego, że zarówno ja, jak i moje siostry udzielamy (udzielaliśmy) się w życiu Wspólnoty Kościoła.
Nie wolno wszystkić mierzyć jedną miarą.
Już od dawna zastanawia mnie fakt, że panowie w sukienkach nawołujących do ludzi pracy, aby wierzyli w miłosierdzie i miłość Pana, sami doją kasę, bo nie wierzą, że Pan miałby ich swoim miłosierdziem i troską objąć.
Naprawdę? Nie odprowadza podatku?
Przeczytaj co zebrałem, a może przestaniesz kłamać w Internecie http://analizy.biz/marek1962/finanse.pdf
1) zasiłek na zagospodarowanie;
2) nagrody oraz zapomogi;
3) nagrody jubileuszowe;
4) dodatkowe wynagrodzenie za wykonywanie zadań zleconych wykraczających poza obowiązki służbowe;
4a) rekompensata pieniężna za przedłużony czas służby,
5) należności za podróże i przeniesienia służbowe;
6) świadczenia związane ze zwolnieniem ze służby.
Dodatki do uposażenia przysługujące strażakom: 1) dodatek za stopień
2) dodatek służbowy;
3) dodatek motywacyjny;
4) dodatki uzasadnione szczególnymi właściwościami, kwalifikacjami, warunkami albo miejscem pełnienia służby;
Zgodnie z ustawą, uposażenie zasadnicze strażaka wzrasta z tytułu wysługi lat w Państwowej Straży Pożarnej o 2% po 2 latach służby i o dalszy 1% za każdy następny rok służby, aż do wysokości 20% po 20 latach służby oraz o 0,5% za każdy rok służby powyżej 20 lat, do wysokości 25% po 30 latach służby.
Prawo do lokalu mieszkalnego w miejscu, w którym odbywa służbę mają strażacy mianowani na stałe. Mieszkanie może zostać przydzielone także w innej miejscowości, jednak znajdującej się w pobliżu miejsca pracy - w zasięgu dwóch godzin jazdy komunikacją publiczną. Podczas przydziału uwzględnia się liczbę członków rodziny i uprawnienia z innych przepisów. Strażacy w służbie przygotowawczej mogą otrzymać kwaterę tymczasową. Koszty zakwaterowania ponosi strażak. Strażakom mianowanym przysługuje równoważnik za brak lokalu mieszkalnego.
zwrot pieniędzy w zamian za niepobrane w danym roku ubrania służbowego.
to tylko ułamek nadetego pajacowania
i nie wstawiaj fotek głupków z zawodów w pierdziszewie na pierwszy rzut oka widac ze nie masz pojecia tak jak twoi kolesie o kpp
a o czym leming ma pojecie ? nie pomyśli tylko wstawia wszystko byle by kogoś oczernić
1000zł za pogrzeb? Za tyle to można ogarnąć całość z jakąś firmą po znajomości a nie samego księdza... Gdzie ty żyjesz, w alternatywnym wszechświecie gdzie poza służbami publicznymi średnia wypłata to 10k na miecha czy brałeś do pogrzebu biskupa?
Podstawowa różnica jest taka, że ten pierwszy to budżetówka, a drugi to w pewnym sensie działalność prywatna. O ile w pierwszym zawodzie zarobki ustala państwo i nie ma konkurencji, o tyle w drugim decyduje rynek. Więc nie wiem o co te pretensje i przywoływanie "sprawiedliwości". W gospodarce rynkowej nie ma miejsca na "sprawiedliwość", płacą ci tyle, na ile pozwala rynek. I tyle.
Mentalna komuna na demotach wiecznie żywa
@tellchar
Kler katolicki jest na utrzymaniu państwa.
@tellchar Gdyby nie komuna to byś nie pisał takich komenatrzy. Jeszcze powiedz żę znieść płacę minimalną, bo samotna matka z dwojgiem dzieci pracująca w biedronce na kasie nie zarabiała 1600 netto a 700 netto "bo jej praca nie jest warta 1600 netto". @zaymoon Nawet ja to traktuje jako oczywistość, widać że społeczeństwo nie uznaje Boga a kler tylko, na odwrót powinno być..
@rafalinformatyk co z tego że taka matka zarobi 2 razy mniej skoro wszytsko będzie 3 razy tańsze?
Ja bym wolał zarabiać 2 razy mniej jak mógłbym kupować 3 razy taniej
@0bcy Naiwny jesteś... marzenie ściętej głowy że coś ci stanieje, myślisz że jak np euro weszło do polski i wypłata by wynosiła 300 euro zamiast 1500 zł to byś kupił tak samo lub taniej? 5 zł paliwo litr i 2 euro chleb, to samo ze złotówkami, i dobrze że jest jak jest. Mają płacić, janusze kucowskie sie myślą że niewolników za 3 zeta będą mieć...
@rafalinformatyk nie wiem czemu praca w biedronce uchodzi za synonim biedy i wyzysku, może mają cięzko, ale kto teraz na kasie zarabia najniższa krajową? Chyba tylko u janusza prywaciarza, ba u tego to nawet w biurez możesz miec 1200 netto na zleceniu. Nie wązne jaki zawód, waznijesze u kogo.
@drftgyhuij Prywatne to wszystko masz. Biedronka też jest prywatna, ale nie januszowo patologiczna jakaś. Co jest państwowe to to jest polskiei tam zarobisz dużo. Na tyle by lepiej żyć a nie mercedesy czy złote zęby kupować jak to kuce oczekują że z parówek mercedesa sie dorobią. I tak, masz racje i racje POzdro :D
@rafalinformatyk - ja nie mówię o przyjęciu obcej waluty która będzie uzależniona od obcych baków tylko mówię o ekonomicznych konsekwencjach naszego systemu podatkowego.
Posłużę się przykładem bo one najlepiej to pokazują.
Prosze sobie wyobrazić że zarabia pan 1000 zł i ja zarabiam 1000 zł. Pan robi buty a ja meble.
I jeżeli pan chce to może pan wydać u mnie swój tysiąc złotych a ja u pana.
Pan np może kupić kolekcję mebli za 1000 zł a ja kolekcję butów za 1000 zł co nie? na razie wszytsko jest ok.
A teraz prosze sobie wyobrazić, że płaca minimalna rośnie do 1100 zł.
Co się dzieje? Po pierwsze rosną ceny wszytskich towarów - ja aby zarobić nie 1000 zł tylko 1100 zł musze podnieść cenę. Pan to samo. Ale... zaby zarobić 100 zł więcej... musze podnieść cenę o 150 zł - bo jeżeli podniosę cenę o 100 zł to z tych stu złotych musze odprowadzić podatek 35 zł i pomimo że rzeczy podrożały o 100 zł ja mam więcej tylko o 65 zł...
Żebym mógł zarobić 100 zł więcej musze podnieść ceny produktów o 150 zł... bo musze dodatkowe 50 zł podatku zapłacić od tego że więcej zarobiłem.
Tak więc co się stało? Pan zarabiał 1000 zł i ja zarabiałem 1000 zł. Teraz pan zarabia 1100 zł i ja zarabiam 1100 zł. Ale... jak ja będę chciał kupić u pana komplet butów to już nie będę płacił 1100 zł tylko 1150... czyli mimo że zarobiłem więcej stać mnie na mniej niż przed podwyżką. I z panem jest to samo.
I ten mechanizm podatkowy działa w dwie strony - znowu - zarabiamy po 1000 zł i ta sama sytuacja.
Nagle już nie zarabiami 1000 zł tylko 900... ale aby zarabiać 100 zł mniej ja mogę obniżyć ceny o 150 zł. - Bo musze zrezygnować z mojej stówy, ale mogę tez zrezygnowac z podatków od tej stówy.
Jezeli pan w ciągu miesiąca żeby zarobić 1000 zł musi pan sprzedać rzeczy za 1500 zł... to jezeli będzie pan chciał sprzedać rzeczy za 900 zł to już nie będzie pan musiał zarobić 1500 zł... bie będzie pan musiał nawet zarobić 1400 zł... wystarczy że zxarobi pan 1350.
Rozumie już pan dlaczego w naszym systemie podatkowym ceny szybciej maleją nic płace oraz szybciej rosną niż płace?
@0bcy Czaję, ale to już nie ma racji bytu. Jan Olszewski miał nową Polskę zrobić, solidaruchy go rozwaliły zamach zrobiły i "obaliły komune". Socjalizm inaczej działa gdy jest pełny. No ale teraz już nic nie zadziała, czeję co opowiadasz, ale to w realu będzie tak jak mowie, nic niżej nie zejdzie, banda januszy i żydłaków zwiekszy wyzysk pracowników. A jak kodeks pracy sie zmieni to dopiero tragedia będzie...
@rafalinformatyk
Nie jest to prawda.
proszę sobie wyobrazić że pan, ja i 8 innych osób ma swoje piekarnie a podatki niech wynoszą np 50 %
Chleb kosztuje 6 zł - 3 dla nas 3 idą na podatek. Nagle z dnia na dzień podatek znika i co? i nic się nie dzieje - chleb ciągle kosztuje 6 zł... ale ja sobie myślę że obniże cene chleba z 6 zł do 5... tedy i tak będę zarabiał więcej niż wcześniej a do tego zgarnę wszytskch waszych klientów - więc obniża - i wy tracicie klientów - więc wy też obniżacie żeby nie zbankrutować. I teraz chleb kosztuje 5 zł... i ja znowu myśle to znowu obniże i znowu wszyscy przyjdą do mnie - i to tak będzie się powtarzać aż cena chleba i zyski z chleba będą takie jak przed rezygnacją z podatków.
Niestety rynek jest bezwzględy i to reguluje - prosze mi powiedzieć - dlaczego chleb nie kosztuje 20 zł? zlbo 50 zł? albo 100 zł?
Bo jak ludzie będą sprzedawać chleb po 100 zł to się znajdzie ktoś kto będzie to robił za 50... a ja będą za 50 to znajdzie się ktoś kto to zrobi za 10. A jak będą to robić za 10 to znajdzie się ktoś kto to będzie robił za 5... i tak długo cena pójdzie w dół aż do granicy opłacalności.
@0bcy No dobra czaję, teraz z innej strony Ci powiem dlaczego to nie możliwe. Dopóki nie wywali sie tej całej hołoty z KAŻDEJ partii nad jordan tam skąd przybili i nie będzie rodowitych Polaków rządzących, to nawet tego mieć nie będziesz co piszesz.
@rafalinformatyk - ale ja się zgadzam z tym, że abby zmienić system trzeba zmienić świenie przy korycie... a w zasadze zlikwidować koryto - ja tylko panu tłumaczyłem na jakiej zasadzie działają mechanizmy na wolnym rynku - to jak wprowadzić wolny rynek to zupełnie inna para kaloszy
@0bcy Koniec końców. Ma rządzić Polak, Polacy. Nikt obcy. Btw nie mów "panu", jesteśmy w necie ;p
Co ksiądz ma do tego, że ratownik mało zarabia? Państwo chu*owe, większość obywateli za taką samą pracę za granicą dostałaby więcej pieniędzy.
No wyobraz sobie, ze operacja plastyczna, np. face lift trwa pare godzin, a kosztuje nawet 20tys zl.
Pogrzeb to usluga, jak potrzebujesz to zaplacisz jak nie to nie. Dlaczego tylko 8% VAT'u, anie 23% ? Bo takie prawo, tak samo jak zwolnienie z podatku
@qbikk1 Pogrezb to jest wg tego który tego pogrezbu udziela, uwaga-SAKRAMENT. Coś co ni epowinno mieć tak wysokiej ceny, bo wg Koscioła sakramenty sa dla chcących nie dla bogatych. Moze piszesz to jako ateista, ale dla katolika pogrzeb, chrzest, slub to nie jest zwykła usługa. I co ma do tego operacja plastyczna? Czy jest wązniejsza od ratowani azycia?
hahahaha. Pogrzeb to sakrament?
Pan w czarnym sprzedaje nadzieje na życie wieczne, więc skoro owce to kupują i jest na to zapotrzebowanie to niech działa dalej.
@tomek_s
To nie jest zapotrzebowanie, tylko skutki prania mózgów ludziom od dziecka
@zaymoon Ja też miałem prany, ale z tego wyszedłem bardzo łatwo. Coś musi być w dna, niektórych ludzi jakiś taki owczy gen czy coś.
@zaymoon na szczęscie mamy jeszcze takie świetlne osoby jak ty :-)
Państwo ch*jowe? Strażacy, pielęgniarki i nauczyciele za mało zarabiają? (tu się zgadzam!), większość księży to mendy pazerne na kasę? Setki innych przykładów jak poj*bany bywa ten kraj? Więc KTO głosuje na pseudo Demoty - jaka to polandia piękna, bezpieczna i fajna? Katole, patryjoty? Janusze? Wystarczy wstawić flagę, mural czy przerobiony widoczek lasów czy pól i już kochający ten kraj dając MOCNE. TU jest polandia! Tutaj 80% rzeczy to średniowiecze, dziwności czy zdziczenie. 20-50 lat za cywilizacją, godnym życiem za uczciwą pracą...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2017 o 11:12
Ksieza placa podatek, najwieksze parafie placa kwartalnie 1500. Dla porównania kowalski prowadzacy jednosobowa dzialalnosc placi w tym czasie niemal 3600 samego ZUSu. :)
@Timonvit @Timonvit Chyba na marsie!!! Coś źle podsłyszałeś jak tatuś gadał o zusie,bo cała składka zus na 2017 to 1177,56 przy firmie jednoosobowej.Ale nie przy hejcie na czarnego lepiej podać wyższą kwotę,modnie i wygodnie.
A zwrociles uwage ze mowie o zusie jaki kowalski placi przez kwartal? 4 lata bylem na samozatrudnieniu. Jak nie rozumiesz pojecia kwartal to sluze pomocą: kwartal=3 miesiace. Wiec dokładnie ZUSu wychodzi 3532,68. Roznica miedzy ta kwota a kwota ktora podalem wyzej jest nieistotna w tej dyskusji z tego powodu pozwolilem sobie zaokraglic.
Jakby był przymus chodzenia do kościoła
@Epsilion piszesz to jako ateista dl aktórego pogrzeby, sluby i inne sakaramenty to zwykłe usługi, fanaberie.. Wg Kościoła i jego duchownych (księży) wiara w BOga jest ni etylko dl abogatych. Myślenie nie boli, kolego.
@dfghjk Jestem katolem, takim hardkorowym co nie opuszcza żadnej mszy, modli się w domu i powierza wszystkie rzeczy w swoim życiu Boskiej opiece, więc nie trafiłeś kolego.
I szczerze mówiąc nie mam pojęcia co Twój komentarz ma wspólnego z tematem. Pewnie, że wiara jest nie tylko dla bogatych, przecież to właśnie ubodzy szukają najczęściej wiary.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2017 o 20:21
@zaymoon
Kler katolicki odprowadza 5 zl. miesiecznie od kazdego zarejestrowanego w parafii. Taka ot nalecialosc z komuny.
Równie dobrze można tu wstawić swetru,niesioła czy innych darmozjadów
Rozumiem, że dołek sam sobie kopiesz na własnym ogródku, puszkę doniesiesz, pośpiewasz, a ksiądz bierze 1000. Nie wszędzie parafie zarządzają cmentarzami, wtedy jest ... drożej
Opodatkować wszystko i wszystkich! Niech każdy płaci ZUS i niech nie liczy na emeryturę!!! Obowiązkowe ubezpieczenia na życie dla wszystkich!!!
Czy, poza aspektem finasowym (mocno przereklamowanym), potrafisz wskazać jakieś obiektywne zalety bycia księdzem? Bo ja widzę same minusy, sprawiające, że takie życie da się na dłuższą metę znieść tylko z powołania. Wolę pracę za 2000 na rękę i fajne życie poza nią.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2017 o 20:06
@daclaw TAK!!!LUBIĄ ŚMIETANĘ z kolan
Prawnik albo lekarz są w stanie zarobicjeszcze lepiej. Jesli ktos zazdrosci, moze sie przekwalifikowac.
Pewnie w tej cenie jest nagrobek i miejsce na cmentarzu.
Jak się komuś te usługi nie podobają, to ich nie kupuje.
Aż grubasowi guziki nie wytrzymują z tego wypasania
Możecie mi lewacy powiedzieć kto wam broni po przyjeździe strażaka zapłacić mu tysiąc albo dwa?
Logika lewactwa taka już jest
Potrzebne są rozwiązania państwowe bo na wolnym rynku nikt nie płaci nikomu godnych pieniędzy
- narzekaj jednocześnie że strażak mało zarabia a jest to stawka narzucona przez system państwowy
- narzekaj na to że ksiądz dużo zarabia podczas cena jest ustalana dobrowolnie.
Jak zwykle lewacy sami się masakrują - pokazują tu jak bardzo nie działają rozwiązania systemowe i jak dobrze działa wolny rynek.
Nie żeby coś, ale zdajesz sobie sprawę że w straży istnieją stopnie? I te 2 tysiące to zarabiasz na 1 stopniu.
współczuje.u nas pogrzeb jest darmowy
1940 PLN!? chyba 20 lat temu. Strażacy tak samo biedni jak policja czy wojsko. To ciekawe bo do szkół gdzie uczą tych zawodów jest zazwyczaj minimum 20 kandydatów na jedno miejsce. Pensja niezła, emerytura szybko a jej wysokość większa niż dyrektora dużego zakładu produkcyjnego. Szkoda, że większość Polaków ma takie wąskie horyzonty a później robią takie głupie demoty.
U mnie we wsi...2500 wziął za pogrzeb, który trwał z 80 minut. Ponoć takie są stawki...Nóż się w kieszeni otwiera.
Księża też są i hieny i są tacy z powołania. Tak jak mój poprzedni ksiądz robił ŁASKĘ od konkretnej kwoty. Tak nasz nowy ksiądz za pogrzeb ode mnie nie chciał ani złotówki
To może ja swoje organistowskie trzy grosze dorzucę.
Osobiście nie spotkałem się z takim proboszczem, który wziąłby 1000 zł za pogrzeb. Tu, gdzie gram, ksiądz bierze "co łaska" i tak rzeczywiście jest.
Za pochowanie mojego ojca proboszcz wziął 0 (słownie - zero) złotych. Dlaczego? Dlatego, że zarówno ja, jak i moje siostry udzielamy (udzielaliśmy) się w życiu Wspólnoty Kościoła.
Nie wolno wszystkić mierzyć jedną miarą.
Już od dawna zastanawia mnie fakt, że panowie w sukienkach nawołujących do ludzi pracy, aby wierzyli w miłosierdzie i miłość Pana, sami doją kasę, bo nie wierzą, że Pan miałby ich swoim miłosierdziem i troską objąć.