Demotywatory.pl

Poyson 1 lipca 2017 o 13:58

+18 / 32

I czy wiadomo co się stało w Smoleńsku

~xxes 1 lipca 2017 o 21:44

0 / 6

Oby ino doleciał.

~Hsjeondhsmdj 1 lipca 2017 o 16:06

+21 / 21

Przebieg ci juz mogę teraz powiedzieć-wiadono że 180tys km

mareczek00713 24 czerwca 2017 o 6:58

+15 / 21

Ja bym jednak spytał o najbliższe 60 lat - też nie jestem pazerny ale wizja mocnego osłabienia waluty, o ile się na to nie zanosi, zawsze jakaś jest.

@Zibioff znanie tych liczb nic by nie dało, bo wszelkie totolotki to jeden wielki przekręt i zostałyby wylosowane zupełnie inne liczby. Już lepszy byłby jakiś almanach sportowy, jak w filmie Powrót do Przyszłości.

@TheNiku typowe głupie babskie myślenie. Chciałabyś być wiecznie starą?

TheNiku 1 lipca 2017 o 14:35

+9 / 15

@Busihdo12 Typowe głupie męskie myślenie. Po prostu jestem ciekawa, czy ktoś to kiedyś wymyśli i jeśli tak - jak rozwiąże problem przeludnienia z powodu nieśmiertelnych lub długowiecznych ludzi. Jest to bardzo ciekawe zagadnienie, bo tworzy wiele etyczno-moralnych sprzeczności. Skoro mamy takie serum, to dziwnym byłoby nie korzystać, prawda? Jednak postęp wymaga wymiany pokoleń, poza tym znaczna większość ludzi ma instynkt, który podpowiada posiadanie potomstwa. Moglibyśmy więc stworzyć wieczne, bezpłodne społeczeństwo, skolonizować inne planety i je zaludniać lub też ograniczać dostęp do tego leku/zabiegu. Ostatnia opcja zaś grozi wytworzeniem się rasy nieśmiertelnych nadludzi, którzy przez swoją długowieczność będą ponad resztą. Lata na ziemi dadzą im możliwość zebrania doświadczenia potrzebnego do sterowania całymi społeczeństwami... I tak dalej i tak dalej. Można wysnuć tu tyle hipotez, iż nie trudno nie przyznać, że budzi to pewną ciekawość. ;)

survive 1 lipca 2017 o 16:46

+4 / 4

@TheNiku jestem pewny, że nigdy niepowstanie lekarstwo na to, by ciało ludzkie nie ulegało starzeniu/usterkom, jedyne rozwiązanie to kopiowanie świadomości na inne "nośniki".

TheNiku 1 lipca 2017 o 17:25

+2 / 2

@survive Z jednej strony - zgoda. Z drugiej - już teraz trwają pracę nad znacznym spowolnieniem starzenia czy odmładzaniem. W warunkach laboratoryjnych niektóre takie próby udają się na myszach. Sądzę, że doskonałe poznanie genetycznych mechanizmów starzenia się może sprawić, iż będziemy zdolni może nie tyle posiąść nieśmiertelność, co bardzo, bardzo wydłużyć nasze życia. Może modyfikacje genetyczne sprawią, iż będziemy mogli się szybciej i łatwiej regenerować, co może opóźnić proces starzenia nawet o kilkaset lat. Oczywiście są jeszcze wypadki czy morderstwa - tego faktycznie nie sposób uniknąć.

~Yowisee 1 lipca 2017 o 17:57

0 / 0

@TheNiku hmm... starzenie i życie wieczne.... cóż jakbyśmy byli bezpłodnym gatunkiem żyjącym wiecznie to byle jaka wojna mogłaby nas wybić do 0.
Z każdą wojną byśmy słabli nieodwracalnie.
Kolejnym problemem jest... chciałoby Ci się żyć 20000 lat czy nie wiadomo ile schematem : Wstajesz , praca , 4 godz wolnego czasu , spać. ? Psychika by Ci siadła to pewne.
Nie wiemy co chcemy , nie wiemy czym/kim chcemy być... Nie wiemy nic o samych sobie. Ranimy siebie byle jakim słówkiem... jesteśmy zbyt zacofani moralnie na taki krok , bo to się skończy wojną prędzej czy później.
Mamy jeden organ ,który potrafi się regenerować... Wątroba... wystarczy zbadać tą cechę i auto regenerację będziemy mieć z głowy.

Nawet jeżeli byśmy wymyślili "wehikuł czasu" to wątpię ,by zmieniła się przeszłość. Najwyżej "wskoczysz " do innej linii czasowej ,gdzie dana rzecz/osoba inaczej postąpiła i w tym momencie stworzył się drugi świat.

Skopiowanie świadomości na nośniki również nie gwarantuje ,że MY będziemy tą świadomością. Dlaczego?
To jak stworzenie klona. Ty umierasz 2 dni później ,a świadomość ,która posiada Twoją pamięć , Twoje doświadczenie Ciebie najzwyczajniej zastąpi ,lecz istnieje możliwość ,że świadomość na nośniku będzie wykonywała całkiem inne wybory niż ty przez co z biegiem czasu stanie się CAŁKIEM INNĄ OSOBĄ!

survive 1 lipca 2017 o 20:28

+1 / 1

@TheNiku spowolnić ok, ale regeneracja w nieskończoność?Mocno wątpię, kiedyś wszystko trzeba wymienić, a nawet gdyby organizm potrafił się doskonale regenerować to ciało ludzkie jest zwyczajnie słabe i ułomne, więc ciągle było by ryzyko wypadku i nieodwracalnego zniszczenia mózgu i tym samym śmierci.
@Yowisee, myślisz, że za tysiąc lat ludzie będą wykonywać takie czynności jakie my dziś wykonujemy? Od rewolucji przemysłowej masa rzeczy jest wykonywana przez maszyny, szybciej, lepiej, taniej. Zakładając, że nic nie zakłóci rozwoju to w tym czasie człowiek stworzy technikę która sama będzie się doskonalić a współczesny człowiek nie będzie wstanie pojąć techniki która będąc na coraz wyższym poziomie, jednocześnie coraz szybciej się będzie udoskonalać. Jaką rolę będzie chciał człowiek wtedy pełnić, trudno powiedzieć, może ludzie zechcą bawić się w eksploratorów kosmosu, wtedy całkiem mogły by się potworzyć zupełnie odrębne frakcje ludzkich cywilizacji, w końcu poruszając się z dużą prędkością(np. światła) czas dla podróżnika drastycznie zwalnia względem obserwatorów...
Jasne, że w momencie gdy skopiujesz swoją świadomość i obie będą w tym samym czasie egzystować to ich drogi się rozejdą, ale one obie będą się uważać za te prawdziwe, bo właściwie takie będą, tyle, że od tego momentu będą zdobywać swoje własne doświadczenia.
Nie będą inną osobą, przecież staną się idealną kontynuacją Ciebie i zrobią dokładnie to samo co Ty będąc w ich sytuacji, a skąd możesz wiedzieć jak się zmienisz pod wpływem jakichś czynników, jeśli ich nie doświadczyłeś?
Zawsze można było by swoje kopie na bieżąco aktualizować w stanie zamrażarkowym, wtedy w razie śmierci możesz się wskrzesić aby jednocześnie istniała tylko jedna wersja Ciebie. Bez ryzyka, że się spotkacie i i pozabijacie w kłótni o to kto jest bardziej "Ja"... ;p
Być może ludzie przeniosą się do wirtualnego świata, każdy do oddzielnego albo i nie, być może maszyny się usamodzielnią a my wyginiemy. Można wymyślać i wymyślać.
Wehikułu nikt nie stworzył, a przynajmniej nikt do naszej "linii"(ta koncepcja jest dla mnie mało prawdopodobna, to by oznaczało nieskończona ilość wszechświatów, czyli takich nas tu dyskutujących też jest nieskończona ilość, na nieskończonej ilości planet, w nieskończonej ilość wszechświatów, a sama dyskusja w tym momencie właśnie rozchodzi się na nieskończoną ilość różnych jej przebiegów itd. ogólnie rzecz biorąc to dużo tego wszystkiego, nauka raczej ma coraz więcej dowodów na to, że koniec jednak jakiś jest, być może nawet głupota gdzieś się kończy) nie trafił, znasz jakiegoś podróżnika w czasie?
Nie dożyjemy i tak żadnej z tych rzeczy, wątpię by komuś chciało się nawet jak by była taka możliwość wskrzeszać nieboszczyków z innej epoki. :p

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2017 o 20:30

@survive zaden obiekt majacy dodatnia mase nie moze poruszac sie z predkoscia swiatla. Obiekt poruszajacy sie dokladnie z predkoscia swiatla nie ma tzw. wlasciwego czasu (proper time).

survive 1 lipca 2017 o 22:04

+1 / 1

@truebaran, racja, powinienem napisać o jakiejś części prędkości światła której osiągniecie było by bardziej realne.

rafalinformatyk 2 lipca 2017 o 1:12

0 / 2

@TheNiku już to jest, ale to nie dla gojów.

W sumie jak ktoś wspomniał powyżej, jak by zrobić taką kopien świadomości, i przerzucić ją po naszej śmierci do innego nośnika, możliwe by było to, ze nie działała by ona poprawnie, albo wogole (poniewasz dusza nie znajduje sie w świadomości) ale pomijając religie, to ta świadomość, ten ktoś postępował by inaczej niż dotychczasowe, bo sam by dokonywał nowych wyborów

@Anonimka100, jeszcze szwecja. Ale te kraje upadną na naszych oczach. Dosłownie. Jestem w pełni przekonana, że dokona się to jeszcze za naszego życia.

Już dawno nie robią odcinków.

@TheMatix3000 Poważnie nie rozumiesz czegoś tak banalnego?

W kilku jednoczesnie?

~elenor45 1 lipca 2017 o 22:03

-1 / 1

- Co tak śmierdzi?
- Allach znowu się zakbarał w majty.