Mcgregor to typowy "dres".Mieszkal w w niezbyt ciekawej dzielnicy Dublina( Crumlin).Pracowal jako hydraulik ,ale po pewnym czasie z nudzilo mu sie to i poszedl na "socjal"A na socjalu co mozna robic? Albo ogladac tv i grac w PS i pic browar ,albo nawalac sie z kolesiami.Typowy irlandczyk..Mam to wydaje ,nie mysle o przyszlosci..Kasy zarobil bo mial farta.Ale mowie wam...Na dlugo to mu nie starczy.Pare lat i bedzie biedakiem
Łał! Prawie jak koszulka JP.
Burak bez względu ile kasy będzie mieć na koncie, burakiem pozostanie.
I tak Floyd mu naklepie do dupy parę zasad.
W dzisiejszych czasach coraz mniej jest ludzi z kulturą osobistą.
Mcgregor to typowy "dres".Mieszkal w w niezbyt ciekawej dzielnicy Dublina( Crumlin).Pracowal jako hydraulik ,ale po pewnym czasie z nudzilo mu sie to i poszedl na "socjal"A na socjalu co mozna robic? Albo ogladac tv i grac w PS i pic browar ,albo nawalac sie z kolesiami.Typowy irlandczyk..Mam to wydaje ,nie mysle o przyszlosci..Kasy zarobil bo mial farta.Ale mowie wam...Na dlugo to mu nie starczy.Pare lat i bedzie biedakiem
Po walce z Floydem będzie multimilionerem. O ile już nie jest. A prywatnie gościu wydaje się w porządku. Szczególnie w stosunku do dzieci. :)