W rosyjskiej restauracji to się zamawia bliny z kawiorem i mrożoną wódkę (ewentualnie zupa rybna "ucha" na podkładkę) - ryż z warzywami to w wietnamskiej budce sobie zamów.
jak się idzie do knajpy za 200 rubli (ok. 12 złotych polskich) to tak jest. Byłem, widziałem ABSOLUTNIE NIE PRAWDA - dobry obiad w rozsądnej restauracji, podany bez zastrzeżeń z produktów jakości o jakiej możemy pomarzyć - kosztuje ok. 900 rubli czyli ok. 50 złotych. W Polsce za taki obiad trzeba by zapłacić ok 150 złotych. Przede wszystkim jakość składników, finezja podania i absolutna świerzość
Sądząc po łyżce, talerzu i stoliku, to raczej był bar samoobsługowy niż restauracja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2017 o 16:06
Ryz jest warzywa są. Czemu narzeka?
@WodaOaza Bo według wikipedii groszek to nie warzywo. Szach mat.
Przecież to żółtek... Na pewno to nie jego obrazek, ani nie jego historia.
W rosyjskiej restauracji to się zamawia bliny z kawiorem i mrożoną wódkę (ewentualnie zupa rybna "ucha" na podkładkę) - ryż z warzywami to w wietnamskiej budce sobie zamów.
jak się idzie do knajpy za 200 rubli (ok. 12 złotych polskich) to tak jest. Byłem, widziałem ABSOLUTNIE NIE PRAWDA - dobry obiad w rozsądnej restauracji, podany bez zastrzeżeń z produktów jakości o jakiej możemy pomarzyć - kosztuje ok. 900 rubli czyli ok. 50 złotych. W Polsce za taki obiad trzeba by zapłacić ok 150 złotych. Przede wszystkim jakość składników, finezja podania i absolutna świerzość