hitler też głaskał dzieci po główkach , nie można mówić dobrze o pajacach którzy w drugim człowieku widzą wroga i chcą go zabić a potem głaszczą dzieci po główkach
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 sierpnia 2017 o 18:05
O zwykłych ludziach tez nic się nie mówi, dopiero jak zrobią coś złego. Bycie kibicem to chyba żaden specjalny wyczyn, żeby komentować w mediach każdy dobry uczynek
No to chyba jasne że ludzie wolą czytać i sie nakręcać tym że jakaś grupa 10 "kibiców" (no bo jeden na szyi miał smycz na klucze w barwach to chyba jasne że mają oni jakies znaczenie na stadionie) coś odwaliła, niz że zorganizowane grupy kibicowskie robia coś dobrego. Przemoc się lepiej sprzedaje. Kto by tam chciał wiedzieć że uzbierano TYSIĄCE złotych na jakieś schronisko czy dom dziecka, przecież to zwykłego Kowalskiego nie dotyczy, ale już wiadomość że ktoś na kogoś napadł, (np. napastnik był widziany na stadionie w 2001 roku) już takiego kowalskiego może zaniepokoić bo pomyśli że i go to może spotkać. Po co pisać o dobrych rzeczach które kibole robią codziennie, lepiej pisać o czymś co jakies czarne owce odwalą raz na miesiąc i powtarzać o tym w Tv czy w gazecie w nieskończoność.
Pośród każdej armii bezmózgowców znajdzie się jeden, co to tak na prawdę dobry synek jest, tylko w złym towarzystwie się od małego obracał! Ot cała filozofia!
Najgorsze jednak jest to, że teraz rozbawiają te dzieci a za parę lat młody dostanie "po ryju" od nich, albo od ich dzieci, bo "jest z innego klubu"... Śmiechu warte :)
Tylko ilu jest kibiców, a ilu tak robi. To normalne, że prawie w każdej grupie są normalni ludzi, a nawet wyjątkowi. Problem w tym, co z resztą i ilu ich jest.
znamienna jest ta ekspozycja bo kiedy bydle chce uchodzic za czlowieka wykonuje ludzkie gesty i szuka uznania, ale nigdy nie bylo, nie ma i nie bedzie spolecznego szacunku dla kibolskiego gowna, jeszcze nigdy nie spotkalem sie zeby zwykli ludzie mowili: dobre chlopaki, patrioci, bronia Polski... najczesciej te bandy okreslane sa w sposob nie nadajacy do cytowania; napisze wiecej - to rzekome lewactwo ktore humanizuje Europe i zezwala na wdzieranie sie uchodzczych hord paradoksalnie piesci sie z kibolskim rakiem na zdrowej tkance spoleczenstwa, inaczej sluzby bezpieczenstwa juz dawno temu konkretnie spacyfikowalyby to dziadostwo a tak musza sie z nimi piescic
Nie mówi się źle o kibicach, którzy - razem ze znajomymi, przyjaciółmi, rodzinami - idą na mecz żeby w kulturalny sposób pokibicować swojej drużynie. Źle mówi się o niewyżytych kibolach, którzy organizują ustawki, blokują ulice, nierzadko dopuszczają się rozbojów i tym samym stanowią realne zagrożenie dla normalnych ludzi. Trudno powiedzieć, jacy są ci na zdjęciach, ale raz że: nie wyglądają na takich, o których można byłoby powiedzieć coś złego, dwa (tak jak ktoś już pisał): "hitler też głaskał dzieci po głowach".
O ratownikach medycznych czy policjantach też wspomina się tylko wtedy, kiedy coś schrzanią. Na setki dobrych interwencji, wytyka się im jedną złą. I wtedy ci kibice najgłośniej drą ryje, jacy to ratownicy czy policjanci są źli. Parszywi hipokryci...
A dlaczego mieliby was wynosić na piedestał? Ja jak poszedłem oddać krew, też nikt o mnie w gazetach nie pisał. Za to jakbym kogoś zabił, albo jakbym zdemolował stadion, na pewno pojawiłbym się w mediach. Więc w czym wy jesteście lepsi od zwykłego obywatela? Całe życie robicie dym i raz na jakiś czas jak zrobicie coś dobrego, ma o tym trąbić cała Polska? Dla mnie wszyscy jesteście bydłem które o mało nie zabiło mi syna i nic nie odkupi waszych win.
hitler też głaskał dzieci po główkach , nie można mówić dobrze o pajacach którzy w drugim człowieku widzą wroga i chcą go zabić a potem głaszczą dzieci po główkach
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 sierpnia 2017 o 18:05
@xxwielebnyxx przed kamerą i aparatem!
O zwykłych ludziach tez nic się nie mówi, dopiero jak zrobią coś złego. Bycie kibicem to chyba żaden specjalny wyczyn, żeby komentować w mediach każdy dobry uczynek
No to chyba jasne że ludzie wolą czytać i sie nakręcać tym że jakaś grupa 10 "kibiców" (no bo jeden na szyi miał smycz na klucze w barwach to chyba jasne że mają oni jakies znaczenie na stadionie) coś odwaliła, niz że zorganizowane grupy kibicowskie robia coś dobrego. Przemoc się lepiej sprzedaje. Kto by tam chciał wiedzieć że uzbierano TYSIĄCE złotych na jakieś schronisko czy dom dziecka, przecież to zwykłego Kowalskiego nie dotyczy, ale już wiadomość że ktoś na kogoś napadł, (np. napastnik był widziany na stadionie w 2001 roku) już takiego kowalskiego może zaniepokoić bo pomyśli że i go to może spotkać. Po co pisać o dobrych rzeczach które kibole robią codziennie, lepiej pisać o czymś co jakies czarne owce odwalą raz na miesiąc i powtarzać o tym w Tv czy w gazecie w nieskończoność.
xD z ciebie
A to już nie kibole tylko kibice?
@Kormoran358 Nie ma czegoś takiego jak kibole.
@Kormoran358 Kibole to malutki procent kibiców. Bardzo malutki.
@Arushat
Tak malutki, że całe stadiony są demolowane,a policja musi zjeżdżać się z całego województwa, aby ich ogarnąć?
@~duża_ta_malutka_liczba Tak. Nie wiesz nawet, jak niewielu jest w stanie zniszczyć tak wiele, szargając reputację tak wielu.
robią to w przerwach na rozróby i niszczenie mienia - 1 dobry uczynek nie moze odkupic całego zycia czynienia zła.
Nigdy? No tak, standard. "Ja nie słyszałem = nie mogło się wydarzyć". Świat nie kręci się wokół ciebie, snobie.
Pośród każdej armii bezmózgowców znajdzie się jeden, co to tak na prawdę dobry synek jest, tylko w złym towarzystwie się od małego obracał! Ot cała filozofia!
Najgorsze jednak jest to, że teraz rozbawiają te dzieci a za parę lat młody dostanie "po ryju" od nich, albo od ich dzieci, bo "jest z innego klubu"... Śmiechu warte :)
Aha, czyli mam przymknąc oko na to, że zostałem pobity po tym, jak odpowiedziałem, że nie kibicuję żadnej drużynie?
Tylko ilu jest kibiców, a ilu tak robi. To normalne, że prawie w każdej grupie są normalni ludzi, a nawet wyjątkowi. Problem w tym, co z resztą i ilu ich jest.
znamienna jest ta ekspozycja bo kiedy bydle chce uchodzic za czlowieka wykonuje ludzkie gesty i szuka uznania, ale nigdy nie bylo, nie ma i nie bedzie spolecznego szacunku dla kibolskiego gowna, jeszcze nigdy nie spotkalem sie zeby zwykli ludzie mowili: dobre chlopaki, patrioci, bronia Polski... najczesciej te bandy okreslane sa w sposob nie nadajacy do cytowania; napisze wiecej - to rzekome lewactwo ktore humanizuje Europe i zezwala na wdzieranie sie uchodzczych hord paradoksalnie piesci sie z kibolskim rakiem na zdrowej tkance spoleczenstwa, inaczej sluzby bezpieczenstwa juz dawno temu konkretnie spacyfikowalyby to dziadostwo a tak musza sie z nimi piescic
Nie mówi się źle o kibicach, którzy - razem ze znajomymi, przyjaciółmi, rodzinami - idą na mecz żeby w kulturalny sposób pokibicować swojej drużynie. Źle mówi się o niewyżytych kibolach, którzy organizują ustawki, blokują ulice, nierzadko dopuszczają się rozbojów i tym samym stanowią realne zagrożenie dla normalnych ludzi. Trudno powiedzieć, jacy są ci na zdjęciach, ale raz że: nie wyglądają na takich, o których można byłoby powiedzieć coś złego, dwa (tak jak ktoś już pisał): "hitler też głaskał dzieci po głowach".
Robienie dobrych rzeczy nie usprawiedliwia robienia tych złych.
Kluczowy zwrot; kiedy coś nabroją.
Ogólnie to ja właśnie zawsze czytam, co takiego zrobili dobrego
O ratownikach medycznych czy policjantach też wspomina się tylko wtedy, kiedy coś schrzanią. Na setki dobrych interwencji, wytyka się im jedną złą. I wtedy ci kibice najgłośniej drą ryje, jacy to ratownicy czy policjanci są źli. Parszywi hipokryci...
A mogli zabić ...
Między kibolami a kibicami jednak jest pewna różnica...
A dlaczego mieliby was wynosić na piedestał? Ja jak poszedłem oddać krew, też nikt o mnie w gazetach nie pisał. Za to jakbym kogoś zabił, albo jakbym zdemolował stadion, na pewno pojawiłbym się w mediach. Więc w czym wy jesteście lepsi od zwykłego obywatela? Całe życie robicie dym i raz na jakiś czas jak zrobicie coś dobrego, ma o tym trąbić cała Polska? Dla mnie wszyscy jesteście bydłem które o mało nie zabiło mi syna i nic nie odkupi waszych win.