Pamiętacie Łowcę Krokodyli? Tragicznie zmarły 11 lat temu podróżnik Steve Irwin miał syna, Roberta (37 obrazków)
Często mówi się o tym, że "jaki ojciec, taki syn", w tym przypadku trzeba przyznać, że wiele w tym prawdy. 13-letni Robert Irwin podróżuje po całym świecie i fotografuje dzikie zwierzęta, co wychodzi mu naprawdę świetnie.
od
Pierdomenico
Jak mamy go panietać jak wiekszości z nas nie bylo wtedy na swiecie
z takim sprzętem to nie sztuka. Podejrzewam
@Niktobcy
Źle podejrzewasz.Dobry sprzęt pomaga, ale trzeba wiedzieć jak go wykorzystać. Kupno Porsche nie zrobi z nikogo od razu kierowcy wyścigowego. Znam wielu ludzi którzy robią fantastyczne zdjęcia kompaktami.
@Brajtek A nawet telefonami :)
@Niktobcy Sprzęt oczywiście pomaga, ale nie zrobi za Ciebie ujęcia. Kiedyś widziałem CZYM robił zdjęcia jeden z najlepszych polskich fotografów przyrody. A tak nawiasem mówiąc, piękne zdjęcia. Ten młodzieniec ma przed sobą wielką przyszłość i oczywiście talent.
To już 11 lat?!
Rzekomo przyczyna śmierci Irwina było użądlenie płaszczki. Znając go za pewne próbował ją objąć i pocałować.
@MasterYoghourt znając nagranie np na youtubie przyczyna bylo uzadlenie plaszczki. szkoda ze nie plynela nizej lub wyzej, wtedy by zyl, bo nie przebilaby serca i pomoc medyczna by go uratowala
Poeniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze....
Niezłe fotki chociaż wydaje mi się, że parę z nich są inspirowane zdjęciami Salgado.
Jakie to słodkie wszystko... tylko nikt już nie pamięta co stary robił poza łapaniem zwierząt. To wpiszcie sobie BUM HUNTER - STEVE IRWIN WANNABE
Fajne, naprawdę tajne.:-)
Podobny do ojca