Wow. Wreszcie ktoś mądry. Około rok temu będąc w salonie Play w Opolu trafiłem na pseudo intelektualistę, który zamiast zrobić to o co go prosiłem (czyli wymiana mini SIM na micro SIM) zaczął się ze mną spierać, że takie coś jak mini SIM nie istnieje i to co mu dałem to jest SIM. Po około 10 zmarnowanych minutach stwierdziłem, że i tak nic tutaj nie załatwię, więc odwiedziłem inny salon, w którym dokumencik wypełniłem w ciągu 3min i po godzinie miałem już kartę gotową do odbioru.
Teraz wchodzi eSIM, lada moment aż zorientują się, że skoro do większości usług wystarczy się zalogować żeby z nich korzystać i nie trzeba żadnego osobnego urządzonka to może faktycznie z kontem przypisanym do numeru telefonu też by to tak mogło działać... Przy okazji można by rozmowę telefoniczną odebrać z większej ilości urządzeń niż tylko smartfon, na komputerze chociażby...
@bp2345 To byłaby rewolucja na miarę samej komórki, gdzie jeden telefon może robić różne rzeczy, nie tylko odbierać rozmowy głosowe. Zniknął by też problem z kilkoma nr i kilkoma telefonami. Wystarczyłoby oprogramowanie operatora i po włączeniu loguje się do sieci i ma się dostęp do niej bez zmiany karty SIM. Aplikacja korzysta z zasobów telefonu w tym z nr telefonów z ksiązki np. przypisanych do grup (np. telefon służbowy i prywatny).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2017 o 14:21
Autor demota chyba nie zdaje sobie sprawy, że teraz smartfon tylko w bonusie oferuje funkcje dzwonienia. To multimedialny kombajn z masą wbudowanych urządzeń i czasem trudno to wszystko upchnąć w miarę kompaktową obudowę i do tego w miarę pojemną baterię. Doszło do tego, ze każdy milimetr kwadratowy przestrzeni jest na wagę złota.
Masz strasznie krótką pamięć. Poszukaj sobie rozmiaru aparatów centertel i ich kart.
To jest karta minisim, karta sim jest wielkości karty kredytowej.
Po prostu ta duża, z której wyłamuje się mini ;-)
Wow. Wreszcie ktoś mądry. Około rok temu będąc w salonie Play w Opolu trafiłem na pseudo intelektualistę, który zamiast zrobić to o co go prosiłem (czyli wymiana mini SIM na micro SIM) zaczął się ze mną spierać, że takie coś jak mini SIM nie istnieje i to co mu dałem to jest SIM. Po około 10 zmarnowanych minutach stwierdziłem, że i tak nic tutaj nie załatwię, więc odwiedziłem inny salon, w którym dokumencik wypełniłem w ciągu 3min i po godzinie miałem już kartę gotową do odbioru.
Teraz wchodzi eSIM, lada moment aż zorientują się, że skoro do większości usług wystarczy się zalogować żeby z nich korzystać i nie trzeba żadnego osobnego urządzonka to może faktycznie z kontem przypisanym do numeru telefonu też by to tak mogło działać... Przy okazji można by rozmowę telefoniczną odebrać z większej ilości urządzeń niż tylko smartfon, na komputerze chociażby...
@bp2345 To byłaby rewolucja na miarę samej komórki, gdzie jeden telefon może robić różne rzeczy, nie tylko odbierać rozmowy głosowe. Zniknął by też problem z kilkoma nr i kilkoma telefonami. Wystarczyłoby oprogramowanie operatora i po włączeniu loguje się do sieci i ma się dostęp do niej bez zmiany karty SIM. Aplikacja korzysta z zasobów telefonu w tym z nr telefonów z ksiązki np. przypisanych do grup (np. telefon służbowy i prywatny).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2017 o 14:21
@bp2345 A potem każdy będzie mógł się włamać na Twoje konto i dzwonić sobie np. na Hawaje
Tak, bo dzień w dzień mi się ktoś na konto włamuje...
To identycznie jak w przypadku ciała i mózgu.
Autor demota chyba nie zdaje sobie sprawy, że teraz smartfon tylko w bonusie oferuje funkcje dzwonienia. To multimedialny kombajn z masą wbudowanych urządzeń i czasem trudno to wszystko upchnąć w miarę kompaktową obudowę i do tego w miarę pojemną baterię. Doszło do tego, ze każdy milimetr kwadratowy przestrzeni jest na wagę złota.
Wielkość urządzenia jest odwrotnie proporcjonalna do wielkości karty sim, którą ono obsługuje.
http://agdlab.pl/i/a/s/5452ab0d-54a0eb0d-5/Slowniczek-Karta.SIM.jpg