Język polski jest niezwykle precyzyjny - dlatego to język logików. Na zachodzie niektórzy uczą się polskiego, żeby czytać Ajdukiewicza ( polski logik ) w oryginale. Polski jest bardzo bliski naturze i nie jest językiem sztucznym jak np. angielski. Przykładowo po polsku drzewa szumią a po angielsku robią "noise". Za ch....ja drzewa na wietrze nie przypominają w wydawanym dźwięku wyrażenia "noise" - ale szzzzzzz - już tak.
@Zibioff Robią "noise" czyli "hałas"/"dźwięk"/"odgłos" i to nie jest słowo dźwiękonaśladowcze. Nikt po prostu nie wymyślił na to słowa. Wiatr gwiżdże, czy to znaczy, że robi "gwizdu, gwizdu"?
My mamy psie "szczekanie", ale jaki pies robi "szczek"? "Woof", czyli po naszemu "Łuf" robi większy pies i to się da wychwycić nawet niewprawionym uchem, przy wsłuchaniu. Małe psy robią "chał". I co? Taki logiczny argument, że się posypał.
no do ch...ja pana, o czym koorwa piszesz przecież nasz pier...ny jezyk nie jest zje...any i po...lny;-)
A POWAŻNIE KTO KOJARZY KTORYS STARY KABARET,JAKWARSZAWSKA PRZEKUPKA POTRAFIŁA ZJ...Ć GOŚCIA,ANI RAZU NIE PRZEKLINAJĄC?
Język polski jest niezwykle precyzyjny - dlatego to język logików. Na zachodzie niektórzy uczą się polskiego, żeby czytać Ajdukiewicza ( polski logik ) w oryginale. Polski jest bardzo bliski naturze i nie jest językiem sztucznym jak np. angielski. Przykładowo po polsku drzewa szumią a po angielsku robią "noise". Za ch....ja drzewa na wietrze nie przypominają w wydawanym dźwięku wyrażenia "noise" - ale szzzzzzz - już tak.
@Zibioff Nie ma chyba większego przejawy logiki, niż genialne, podwójne zaprzeczenie.
@Zibioff Robią "noise" czyli "hałas"/"dźwięk"/"odgłos" i to nie jest słowo dźwiękonaśladowcze. Nikt po prostu nie wymyślił na to słowa. Wiatr gwiżdże, czy to znaczy, że robi "gwizdu, gwizdu"?
My mamy psie "szczekanie", ale jaki pies robi "szczek"? "Woof", czyli po naszemu "Łuf" robi większy pies i to się da wychwycić nawet niewprawionym uchem, przy wsłuchaniu. Małe psy robią "chał". I co? Taki logiczny argument, że się posypał.
Gdyby zabronić niektórym kopiowania z Kwejka, nie wrzuciliby już ani jednego demota...
no do ch...ja pana, o czym koorwa piszesz przecież nasz pier...ny jezyk nie jest zje...any i po...lny;-)
A POWAŻNIE KTO KOJARZY KTORYS STARY KABARET,JAKWARSZAWSKA PRZEKUPKA POTRAFIŁA ZJ...Ć GOŚCIA,ANI RAZU NIE PRZEKLINAJĄC?
To wcale k***a nie jest prawda !
Polskie firmy byłyby nieme
A od kiedy Polacy przejmują się jakimiś głupimi zakazami?
Gdyby tak Polakom zakazać przekleństw to by na to wyłożyli i dalej by przeklinali.