Tylko przypominam, jeśli ktoś chciałby zabłysnąć w towarzystwie, że w Polsce ludzie głusi używają Polskiego Języka Migowego(PJM) a to jest albo ASL albo BSL w zależności czy obrazki były ukradzione z amerykańskiej czy brytyjskiej strony internetowej.
Jest jeszcze SJM - system jeżykowo-migowy, który również jest używany w polsce. Gdyby ktoś chciał "zagłębić" się w tematykę PJM/SJM, zaznaczam, że nie jest do końca tak, jak pisze @Admiral1 z PJM. Z założenia tak być miało, jednak praktyka jest zupełnie inna (to samo tyczy się opisu SJM na np. wikipedii). Obecnie większość starszych osób posługuje się SJM, choć zazwyczaj - niestety - są to naleciałości regionalne, znaki również stricte przyjmujące formy indywidualne grupowo nieustandaryzowane. Oczywiście osoba zająca dobrze PJM/SJM jest w stanie porozumieć się "w drugą" stronę ,choć łatwiej przyjdzie PJM -> SJM, ponieważ forma przekazu znakowego zakłada zupełnie inną gramatykę wypowiedzi. Niestety j. migowy nie jest do końca normatywny. Jest to spowodowane m.in. "walką" użytkowników, która wersja jest "lepsza" (w szczególności szkół j. migowego) - nikt tak naprawdę nie postarał się o jego ujednolicenie. Summa summarum, jeśli zna się j. migowy (niezależnie od jego typu) i posada się jego podstawy zawsze uda się porozumieć z osobą niesłyszącą (można np. literować), a po dłuższym czasie przebywania w specyficznej gr. osób niesłyszących (np. ze swoimi regionalizmami) oswoić z różnicami.
to jest niefajne, że każdy kraj ma swój język migowy. Skoro już mają pod górkę, to chociaż by mogli mieć na całym świecie taki sam język, żeby móc się porozumiewać wszędzie identycznie. To by był przynajmniej jeden plus w tym nieszczęściu.
W każdym kraju uczy się osobnego języka migowego. w Anglii angielskiego, w Niemczech niemieckiego itp. A systemowego i międzynarodowego bardzo rzadko się używa.
mówi się piekło jego mać na przykład
Ale to nie polski migowy tylko angielski. Smuteczek. Czuję się z lekka oszukana
nie angielski tylko międzynarodowy. A kedyne co się zgadzało to gówno.
Tylko przypominam, jeśli ktoś chciałby zabłysnąć w towarzystwie, że w Polsce ludzie głusi używają Polskiego Języka Migowego(PJM) a to jest albo ASL albo BSL w zależności czy obrazki były ukradzione z amerykańskiej czy brytyjskiej strony internetowej.
Jest jeszcze SJM - system jeżykowo-migowy, który również jest używany w polsce. Gdyby ktoś chciał "zagłębić" się w tematykę PJM/SJM, zaznaczam, że nie jest do końca tak, jak pisze @Admiral1 z PJM. Z założenia tak być miało, jednak praktyka jest zupełnie inna (to samo tyczy się opisu SJM na np. wikipedii). Obecnie większość starszych osób posługuje się SJM, choć zazwyczaj - niestety - są to naleciałości regionalne, znaki również stricte przyjmujące formy indywidualne grupowo nieustandaryzowane. Oczywiście osoba zająca dobrze PJM/SJM jest w stanie porozumieć się "w drugą" stronę ,choć łatwiej przyjdzie PJM -> SJM, ponieważ forma przekazu znakowego zakłada zupełnie inną gramatykę wypowiedzi. Niestety j. migowy nie jest do końca normatywny. Jest to spowodowane m.in. "walką" użytkowników, która wersja jest "lepsza" (w szczególności szkół j. migowego) - nikt tak naprawdę nie postarał się o jego ujednolicenie. Summa summarum, jeśli zna się j. migowy (niezależnie od jego typu) i posada się jego podstawy zawsze uda się porozumieć z osobą niesłyszącą (można np. literować), a po dłuższym czasie przebywania w specyficznej gr. osób niesłyszących (np. ze swoimi regionalizmami) oswoić z różnicami.
Nieświadomie ich używałem
Tylko dlaczego ci ludzie mają taki kretyński wyraz twarzy podczas pokazywania tych gestów?
W języku migowym bardzo ważna jest mimika.
to jest niefajne, że każdy kraj ma swój język migowy. Skoro już mają pod górkę, to chociaż by mogli mieć na całym świecie taki sam język, żeby móc się porozumiewać wszędzie identycznie. To by był przynajmniej jeden plus w tym nieszczęściu.
A dlaczego anglicy nie mówią po polsku? Przecież jakby każdy zaczął mówić po polsku to byłoby znacznie łatwiej. Na takiej samej zasadzie to działa.
oni używają PJM a wszędzie uczą SJM xD (systemowy j. migowy) to jest paranoja...
W każdym kraju uczy się osobnego języka migowego. w Anglii angielskiego, w Niemczech niemieckiego itp. A systemowego i międzynarodowego bardzo rzadko się używa.
c*cksucker to nie skur*ysyn, tylko l*chociąg