Raczej sprowadza się do chęci. Można być, ale ktoś może nie chcieć obecności konkretnego człowieka. Tak więc nie sprowadza się do obecności, a do wzajemnej chęci by ze sobą przebywać. Bo jak mawia klasyk: "do tanga trzeba dwojga"...
@RamboJoker Czasem też jest osoba, która chce "być". Tyle, że jak nie ma współpracy drugiej osoby to mamy tylko strach, policje, oskarżenia o stalking...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 grudnia 2017 o 11:22
i facet to musi byc zawsze [takie tam nie dopisane]
Raczej sprowadza się do chęci. Można być, ale ktoś może nie chcieć obecności konkretnego człowieka. Tak więc nie sprowadza się do obecności, a do wzajemnej chęci by ze sobą przebywać. Bo jak mawia klasyk: "do tanga trzeba dwojga"...
@RamboJoker Czasem też jest osoba, która chce "być". Tyle, że jak nie ma współpracy drugiej osoby to mamy tylko strach, policje, oskarżenia o stalking...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 grudnia 2017 o 11:22
Po co ten gość całuje czapkę?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 grudnia 2017 o 12:12
@HatedEvil Bo lubi coś naturalnego? :P
A potem: "Zostańmy przyjaciółmi" :P