Podczas Polish Heritage Night 2018 w Waszyngtonie, promowanego przez Marcina Gortata, specjalnie na tę okazję Polska Agencja Inwestycji i Handlu S.A. w Waszyngtonie przygotowała film o wielkim polskim bohaterze II wojny światowej, gen. Władysławie Andersie
od
Evandro
Chwała Bohaterom!
Akurat Anders nie był zbyt rozgarniety. Po pierwsze rozpuścil żydów z Armii polskiej i przyczynili się oni do powstania panstwa Izrael. Po drugie ocalil zbrodniarzy z ss galizien i teraz mamy ukraińską diaspore w Kanadzie. Neobanderowska diaspore.
Filmy zrobimy jak się dowiemy kto go zamordował w Gibraltarze...
za milion lat się nie dowiesz bo przecież zmarł w Londynie ;)
nie myl z generałem Sikorskim...
@do_nauki
Zedie napomknął o pewnej hipotezie, która stworzył pan Baliszewski. Otóż ten pan próbował zrekonstruować wydarzenia z Gibraltaru z 4 lipca 1943 roku. Są pewne przesłanki, które wskazują, że jeśli tam doszło do zamachu na Naczelnego Wodza, to za tym czynem stoją nie Niemcy, Rosjanie czy Anglicy, ale Polacy, a o całej akcji wiedzieli też Anglicy. Przed wylotem gen. Sikorskiego spotkał się on z Churchillem, który w sposób zawoalowany próbował odwieść Sikorskiego od tego lotu. A gen. Sikorski miał lecieć na spotkanie z gen. Andersem by zażegnać konflikt grożący rozpadem SZ na uchodźstwie (kością niezgody była zbrodnia w Katyniu).
Czy ta hipoteza jest prawdziwa, nie wiadomo. Dowiemy się, jak UK odtajni akta gen. Sikorskiego z tego okresu. Czy to nastąpi? Cholera go wie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2018 o 20:58
Anders byłby dumny, ale lewactwo nie jest więc trzeba nas zniszczyć, zaczyna się od donosów a potem jest już tylko żółć w imię "demokracji"
Mój Dziadek przeszedł całą drogę z Andersem. Walczył pod Monte Casino. Mam zdjęcia, które wiszą nad moim biurkiem i jak mam chwilę zwątpienia to wystarczy spojrzeć na nie. Dziadek został siłą wcielony do armii niemieckiej i niemcy wysłali ich do Normandii gdzie oczywiście uciekli. Znam wiele historii opowiadanych przez moją Mamę, której to Dziadek zdążył opowiedzieć po powrocie. O tym powrocie za chwilę. Po ucieczce z armii niemieckiej jedna historia szczególnie mi utkwiła. Mianowicie uciekinierów było więcej i trzymali się w grupie. Jednak w pewnym miejscu musieli przekroczyć drogę a tam napotkali snajpera. Co drugi przeszedł. Z moim Dziadkiem był z tej samej wsi pewien wtedy 18to latek. Do dzisiaj go szukamy, znaczy się rodzinę lub jakiekolwiek informacje. Chciał już biegnąć i Dziadek zdążył go chwycić i zatrzymać. Ten co pobiegł obok zginął. Jak Dziadek trafił do Andersa. Otóż zatrzymali się przy studni i chcieli się napić. Wtedy wyszedł z krzaków Murzyn. Tak piszę tak jak to było opowiadane. Dla Dziadka wtedy czarny człowiek to był szok. To był żołnierz USA i pokazywał im, że nie mają pić tej wody bo zatruta. Przepraszam piszę w wielkim skrócie. Zostali zabrani do Amerykanów i tam wkrótce pojawił się polski oficer mówiąc im, że jest organizowana polska armia. Przerzucono ich. I tak zaczęła się wielka droga Dziadka pod dowództwem Gen. Andersa. Ten opis jest wybiórczy wiem. Ale komu dzisiaj chciałoby się czytać gdybym opisał fakt za faktem. Tylko jeszcze napisze, że we Włoszech Dziadek dostał się do niewoli niemieckiej w końcówce działań i został wyzwolony przez Amerykanów. Mówili mu nie wracaj do kraju on jednak wrócił bo pisał listy do rodziny i nie dostawał odpowiedzi. Już pisałem komentarze co się stało po powrocie jak został aresztowany przez UB. Ale to już inna historia. Jestem dumny z mojego dziadka i z Gen. Andersa.
Super, że kilkadziesiąt lat po wojnie i z takiej okazji Polska nie może się pochwalić niczym innym niż "a bo wiecie, w czasie wojny...".
Na pewno ty nie jesteś tym czym może pochwalić się Polska - skoro masz tak mały umysł, by pisać takie rzeczy.
Polska ma się czym pochwalić - nie wzięliśmy islamskiej zarazy do siebie.
Pochwalić to się czym nie mają szwaby, brytole, żabojady i cała ta blond włosa wikińska spe da l o na ferajna z północy.
Twój umysł jest za to równie wielki co gościnność i wiedza na temat historii oraz dokonań innych narodów.
Ja pie*dole z jednej skrajnośći do drugiej. Znacie umiar?