Pijani mordercy ryb. Robią co chcą, piją na umór. Tak samo, jak grzybiarze i spacerowicze w lasach, którzy drą jadaczki, płoszą zwierzynę, zostawiają śmieci i często podpalają lasy. Janusze i Grażynki na wywczasach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 stycznia 2018 o 23:20
@Gall11 A ja nawet czasem robię mięsnego grilla nad rzeką... ale biorę ze sobą worki na śmieci i zbieram po sobie burdelek i wynoszę go do najbliższego kosza, który znajdzie się na drodze powrotnej. Nie da się mierzyć wszystkich jedną miarą, ale fakt faktem, że i tam, nad rzeczką, jest mnóstwo śmieci zostawionych przez ludzi: od wędkarzy, przez spacerowiczów po Grażyny i Januszów opalających się "na łonie natury".
speed. wycięta scena .
Pijani mordercy ryb. Robią co chcą, piją na umór. Tak samo, jak grzybiarze i spacerowicze w lasach, którzy drą jadaczki, płoszą zwierzynę, zostawiają śmieci i często podpalają lasy. Janusze i Grażynki na wywczasach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2018 o 23:20
@Gall11 Uła, ile jadu i żółci.
@Gall11 A ja nawet czasem robię mięsnego grilla nad rzeką... ale biorę ze sobą worki na śmieci i zbieram po sobie burdelek i wynoszę go do najbliższego kosza, który znajdzie się na drodze powrotnej. Nie da się mierzyć wszystkich jedną miarą, ale fakt faktem, że i tam, nad rzeczką, jest mnóstwo śmieci zostawionych przez ludzi: od wędkarzy, przez spacerowiczów po Grażyny i Januszów opalających się "na łonie natury".