Wy się śmiejecie, ale duchy naprawdę dzwonią przez takie sprzęty. Im to nie robi różnicy, jak ten sprzęt wygląda - im mniej wiargodniej, to lepiej dla nich, bo łatwiej udupić delikwenta. Mi grożono przez słuchawkę, że jak nie rzuce pracy, to mojej cioci stanie się krzywda, a ja wyląduje w zakładzie psychiatrycznym. Trzy dni później ciocia miała wypadek samochodowy, a ja wylądowałem w psychoatryku.
Trochę zwaliłeś końcówkę. Trza było napisać coś w stylu: Trzy dni później ciało cioci przejął demon i musiałem ją przebić kołkiem osikowym, przez co zamknęli mnie w psychiatryku.
daro97, ale przeciez nie będę kłamał. Jak jesteście w domu i od kilku godzin nikt nie wchodzi do łazienki, a słuchawka spadnie, to znaczy że ktoś dzwoni. Wtedy odbierz i zapytaj, kto dzwoni. Jeśli telepatycznie usłyszysz odpowiedź znaczy się, że złapałeś połączenie. Po rytuale odmów 5 razy Zdrowaś Maryjo, dla twojego bezpieczeństwa.
Wy się śmiejecie, ale duchy naprawdę dzwonią przez takie sprzęty. Im to nie robi różnicy, jak ten sprzęt wygląda - im mniej wiargodniej, to lepiej dla nich, bo łatwiej udupić delikwenta. Mi grożono przez słuchawkę, że jak nie rzuce pracy, to mojej cioci stanie się krzywda, a ja wyląduje w zakładzie psychiatrycznym. Trzy dni później ciocia miała wypadek samochodowy, a ja wylądowałem w psychoatryku.
Trochę zwaliłeś końcówkę. Trza było napisać coś w stylu: Trzy dni później ciało cioci przejął demon i musiałem ją przebić kołkiem osikowym, przez co zamknęli mnie w psychiatryku.
daro97, ale przeciez nie będę kłamał. Jak jesteście w domu i od kilku godzin nikt nie wchodzi do łazienki, a słuchawka spadnie, to znaczy że ktoś dzwoni. Wtedy odbierz i zapytaj, kto dzwoni. Jeśli telepatycznie usłyszysz odpowiedź znaczy się, że złapałeś połączenie. Po rytuale odmów 5 razy Zdrowaś Maryjo, dla twojego bezpieczeństwa.
To by wyjaśniało dlaczego na tą część prysznica mówi się "słuchawka"