aż mi się łezka w oku zakręciła, miałam identyczne karteczki... dopóki moja genialna siostrzyczka nie dała ich wszystkich swojej koleżance... całą moją cenną kolekcje szlak trafił, a ten demot przywołał i te dobre i te złe wspomnienia
W dzieciństwie podobały mi się . Są ładną forma mangi a dokładnie Anime bo to animacja. Ale zawsze widziałem je w japońskiej wersji językowej i ni w ząb nic nie rozumiałem . Parę lat temu trafiłem na odcinek z polskim dubingiem albo lektorem, nie ważne, Co one wygadują - większych bzdur w życiu nie słyszałem.
aż mi się łezka w oku zakręciła, miałam identyczne karteczki... dopóki moja genialna siostrzyczka nie dała ich wszystkich swojej koleżance... całą moją cenną kolekcje szlak trafił, a ten demot przywołał i te dobre i te złe wspomnienia
W tym tygodniu widzę to już z 3 raz...
Moje dzieciństwo, chlip
Było 3 dni temu.
W dzieciństwie podobały mi się . Są ładną forma mangi a dokładnie Anime bo to animacja. Ale zawsze widziałem je w japońskiej wersji językowej i ni w ząb nic nie rozumiałem . Parę lat temu trafiłem na odcinek z polskim dubingiem albo lektorem, nie ważne, Co one wygadują - większych bzdur w życiu nie słyszałem.
Karteczka coin. Znana wartościowa waluta dzieciństwa. ;)
dałbym 2 słabe za jeden żebraczy demot, ale niestety mogę dać tylko jedno